WOKÓŁ REFERENDUM

WOKÓŁ REFERENDUM

50% Polaków w sondażu popiera Jarosława Kaczyńskiego odnośnie jego pomysłu referendum w sprawie narzucanej przez UE migracji, a tylko 35% jest przeciw (badania pracowni Social Changes). Oznacza to, że pomysł, aby odwołać się w tej kluczowej sprawie do głosu Polaków, został poparty nie tylko przez elektorat PiS-u, ale też kilkanaście procent obywateli, którzy nie deklarują (przynajmniej na razie) poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości. Jak widać pomysł odnośnie owego swoistego plebiscytu okazał się „strzałem w dziesiątkę” zarówno w wymiarze polityki wewnętrznej, jak i merytorycznym. Merytorycznym, bo wynik potencjalnego referendum daje jednoznaczny mandat negocjacyjny dla rządu . Premier czy szef MSWiA mogą spokojnie powiedzieć w Brukseli: „Nie możemy zgodzić się na relokację, ponieważ obowiązuje nas wola narodu”. Dodatkowo ma to także inny aspekt, bardzo niedobry dla UE i jej największych państw: negatywny dla relokacji migrantów wynik referendum nad Wisłą, Odrą, Bugiem i Wartą może zachęcić także inne wahające się kraje do zajęcia wobec propozycji Brukseli stanowiska sceptycznego. Warto przypomnieć, że w głosowaniu na Radzie Unii Europejskiej (nie mylić z Radą Europejską, która składa się z szefów rządów i głów państw – gdy RUE tworzą ministrowie, w tym przypadku spraw wewnętrznych) propozycji relokacji imigrantów nie poparła ponad ¼ państw członkowskich UE! Co prawda tylko dwa głosowały przeciw: Polska i Węgry, ale aż pięć wstrzymało się od głosu. Im więcej imigrantów będzie przybywać do Europy, a to się dzieje, tym bardziej rządy poszczególnych krajów - oczywiście także w związku z wyborami w ich krajach -  będą coraz bardziej niechętnie patrzeć na brukselskie inicjatywy, w wyniku których UE i tak nie rozwiąże problemu, a partie rządzące państwami Unii mogą stracić władzę…

Donald Tusk w Bogatyni zarzucił, że do Polski przyjeżdżają imigranci do pracy. Kto, jak kto, ale ten pan lepiej, żeby siedział cicho. Przecież to on popierał jeszcze w poprzedniej kadencji władz Unii– jako przewodniczący Rady Europejskiej - propozycję greckiego komisarza Dimitrisa Awramopulosa, odpowiedzialnego za politykę migracyjną i sprawy wewnętrzne, aby karać państwa członkowskie, które odmówią przyjęcia imigrantów grzywną w wysokości… 250 tysięcy euro za każdego imigranta, któremu odmówi się prawa wjazdu! Należy w tym kontekście powiedzieć Tuskowi słowami Czesława Miłosza: „Spisane będą czyny i rozmowy”.

 

Tusk tymi słowami pokazał polskim przedsiębiorcom, którzy czasowo, na kontrakty, zatrudniają cudzoziemców, choćby w przemyśle meblarskim w Wielkopolsce, swoją prawdziwą antygospodarczą i antyprzedsiębiorczą twarz. Rodzimy biznes uzupełnia po prosu braki kadrowe, zastępując Ukraińców - którzy wyjechali do siebie walczyć - pracownikami z innych kontynentów. Tyle , że są to osoby, które przyjeżdżają na określony czas, chcą pracować i pracują oraz płacą podatki.

 

Kto nie rozumie lub nie chce rozumieć różnicy, ten kiep, panie Tusk.

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (24.06.2023)


 

POLECANE
Wołodymyr Zełenski podał nowe informacje ws. zawieszenia broni Wiadomości
Wołodymyr Zełenski podał nowe informacje ws. zawieszenia broni

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zarzucił w niedzielę Rosji łamanie ogłoszonego dzień wcześniej przez Władimira Putina rozejmu wielkanocnego, który Ukraina zobowiązała się respektować.

IMGW wydał komunikat na Wielkanoc. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat na Wielkanoc. Oto co nas czeka

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował, że w niedzielę wielkanocną temperatura maksymalna wyniesie do 24 st. C na zachodzie i południu Polski oraz na Górnym Śląsku. W świąteczny poniedziałek na zachodzie przelotny deszcz, a na południowym zachodzie możliwe burze.

Jak przełamać antykulturę? Konferencja w Warszawie już 10 maja! Wiadomości
Jak przełamać antykulturę? Konferencja w Warszawie już 10 maja!

Zapraszamy Państwa bardzo serdecznie na specjalną konferencję „Jak przełamać antykulturę? W drugą rocznicę śmierci śp. Krzysztofa Karonia”, która odbędzie się w sobotę 10 maja 2025 roku w godzinach 10.00-20.00 w Hotelu Gromada Centrum w Warszawie (ul. Plac Powstańców Warszawy 2).

Zełenski składa propozycję Putinowi ws. rozejmu z ostatniej chwili
Zełenski składa propozycję Putinowi ws. rozejmu

Jeśli rozejm wielkanocny stanie się faktem, Ukraina proponuje, by trwał nie tylko do niedzieli, a został przedłużony – napisał na platformie X prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po ogłoszeniu przez Rosję rozejmu z okazji Wielkanocy, który ma obowiązywać przez 30 godzin od sobotniego popołudnia.

Prezes PiS złożył życzenia na Wielkanoc. Mówił także o ciemnych chmurach nad Polską Wiadomości
Prezes PiS złożył życzenia na Wielkanoc. Mówił także o "ciemnych chmurach nad Polską"

Wesołych świąt, wielkiego szczęścia, wszystkiego co dobre – życzył w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że obecnie nad Polską mamy ciemne chmury i trudny czas, dlatego życzy każdemu z osobna i wszystkim naraz, by ten czas się skończył.

Kibice Widzewa zwrócili się do Trzaskowskiego. Wymowny transparent gorące
Kibice Widzewa zwrócili się do Trzaskowskiego. Wymowny transparent

W sobotę Widzew Łódź uległ na własnym stadionie Motorowi Lublin 1:2. Największe emocje wzbudził jednak wymowny transparent kibiców: "Każdy głos na Rafała od normalnej Polski nas oddala".

Wspaniałych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego Wiadomości
Wspaniałych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego

Noc, która zmieniła wszystko.

Nawet Wielkiej Soboty TVP w likwidacji nie przepuści. Kurski nie przebierał w słowach gorące
"Nawet Wielkiej Soboty TVP w likwidacji nie przepuści". Kurski nie przebierał w słowach

Jacek Kurski oskarża neo-TVP Info o manipulację i przypisywanie mu nieprawdziwych cytatów. To odpowiedź na słowa dziennikarza RMF24 Krzysztofa Berendy.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Z powodu awarii urządzeń sterowania ruchem kolejowym nieprzejezdna jest stacja Lublin – poinformowały w sobotę po południu PKP PLK. Niektóre pociągi mają około dwóch godzin opóźnienia.

Tragedia w Warszawie. Motocyklista wjechał w ludzi z ostatniej chwili
Tragedia w Warszawie. Motocyklista wjechał w ludzi

W sobotę w Marysinie Wawerskim na ul. Korkowej motocyklista potrącił dwie osoby przechodzące przez jezdnię. W wyniku zdarzenia zmarł pieszy. Motocyklista i piesza trafili do szpitala. Ulica jest zablokowana. Autobusy linii 115 i 173 jeżdżą objazdami.

REKLAMA

WOKÓŁ REFERENDUM

WOKÓŁ REFERENDUM

50% Polaków w sondażu popiera Jarosława Kaczyńskiego odnośnie jego pomysłu referendum w sprawie narzucanej przez UE migracji, a tylko 35% jest przeciw (badania pracowni Social Changes). Oznacza to, że pomysł, aby odwołać się w tej kluczowej sprawie do głosu Polaków, został poparty nie tylko przez elektorat PiS-u, ale też kilkanaście procent obywateli, którzy nie deklarują (przynajmniej na razie) poparcia dla Prawa i Sprawiedliwości. Jak widać pomysł odnośnie owego swoistego plebiscytu okazał się „strzałem w dziesiątkę” zarówno w wymiarze polityki wewnętrznej, jak i merytorycznym. Merytorycznym, bo wynik potencjalnego referendum daje jednoznaczny mandat negocjacyjny dla rządu . Premier czy szef MSWiA mogą spokojnie powiedzieć w Brukseli: „Nie możemy zgodzić się na relokację, ponieważ obowiązuje nas wola narodu”. Dodatkowo ma to także inny aspekt, bardzo niedobry dla UE i jej największych państw: negatywny dla relokacji migrantów wynik referendum nad Wisłą, Odrą, Bugiem i Wartą może zachęcić także inne wahające się kraje do zajęcia wobec propozycji Brukseli stanowiska sceptycznego. Warto przypomnieć, że w głosowaniu na Radzie Unii Europejskiej (nie mylić z Radą Europejską, która składa się z szefów rządów i głów państw – gdy RUE tworzą ministrowie, w tym przypadku spraw wewnętrznych) propozycji relokacji imigrantów nie poparła ponad ¼ państw członkowskich UE! Co prawda tylko dwa głosowały przeciw: Polska i Węgry, ale aż pięć wstrzymało się od głosu. Im więcej imigrantów będzie przybywać do Europy, a to się dzieje, tym bardziej rządy poszczególnych krajów - oczywiście także w związku z wyborami w ich krajach -  będą coraz bardziej niechętnie patrzeć na brukselskie inicjatywy, w wyniku których UE i tak nie rozwiąże problemu, a partie rządzące państwami Unii mogą stracić władzę…

Donald Tusk w Bogatyni zarzucił, że do Polski przyjeżdżają imigranci do pracy. Kto, jak kto, ale ten pan lepiej, żeby siedział cicho. Przecież to on popierał jeszcze w poprzedniej kadencji władz Unii– jako przewodniczący Rady Europejskiej - propozycję greckiego komisarza Dimitrisa Awramopulosa, odpowiedzialnego za politykę migracyjną i sprawy wewnętrzne, aby karać państwa członkowskie, które odmówią przyjęcia imigrantów grzywną w wysokości… 250 tysięcy euro za każdego imigranta, któremu odmówi się prawa wjazdu! Należy w tym kontekście powiedzieć Tuskowi słowami Czesława Miłosza: „Spisane będą czyny i rozmowy”.

 

Tusk tymi słowami pokazał polskim przedsiębiorcom, którzy czasowo, na kontrakty, zatrudniają cudzoziemców, choćby w przemyśle meblarskim w Wielkopolsce, swoją prawdziwą antygospodarczą i antyprzedsiębiorczą twarz. Rodzimy biznes uzupełnia po prosu braki kadrowe, zastępując Ukraińców - którzy wyjechali do siebie walczyć - pracownikami z innych kontynentów. Tyle , że są to osoby, które przyjeżdżają na określony czas, chcą pracować i pracują oraz płacą podatki.

 

Kto nie rozumie lub nie chce rozumieć różnicy, ten kiep, panie Tusk.

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (24.06.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe