BOHATEROWIE STADIONÓW I... WOJNY, CZYLI DWÓCH PANÓW „C”

BOHATEROWIE STADIONÓW I... WOJNY, CZYLI DWÓCH PANÓW „C”

W najbliższych dniach dwie ważne rocznice związane z ludźmi, którzy zasłużyli się godnie w historii Polski, w tym polskiego sportu. Chodzi o dwóch sportowców ,którzy walczyli na międzynarodowych arenach  w barwach naszego kraju, a potem walczyli z Niemcami podczas okupacji w latach II wojny światowej rozpoczętej agresją  III Rzeszy na Rzeczpospolitą.

 

Pierwszy z nich to bokser, olimpijczyk z igrzysk nomen omen w Berlinie (1936), mistrz Polski w kategorii lekkiej, wychowanek legendarnego trenera Feliksa Stamma – Czesław Cyraniak. Drugi to bardziej znany narciarz, olimpijczyk aż na trzech zimowych igrzyskach: w Sankt Moritz (1928), Lake Placid (1932) i niemieckiego Garmisch -Partenkirchen (1936).

 

Ten- pierwszy reprezentant sportów letnich -  był podporucznikiem Wojska Polskiego. I właśnie w tym charakterze wziął udział w wojnie obronnej w 1939 roku, zwanej eufemistycznie „Kampanią Wrześniową”. Mistrz pięści porucznik Cyraniak uczestniczył w największej batalii we wrześniu 1939 roku – bitwie nad Bzurą. Zginął już w jedenastym dniu wojny. Nie znamy szczegółowych okoliczności jego śmierci, ale wiadomo, że nastąpiło to podczas natarcia Pierwszej Niemieckiej Dywizji Pancernej w okolicach Mąkolic. Miał wówczas zaledwie 25 lat…  Czy będą pamiętać o nim choćby w Poznaniu, w którym urodził się 1 czerwca 1924 roku?

 

Bronisław Czech to jeden z najbardziej utytułowanych polskich narciarzy czasów II Rzeczypospolitej. Aż 24 razy zdobywał złote medale na mistrzostwach Polski w konkurencjach narciarskich. Był również taternikiem i ratownikiem górskim oraz – co za wszechstronność tego „człowieka Renesansu” urodzonego w Zakopanem – również pilotem i instruktorem szybownictwa! A do tego jeszcze artystą…

 

Bronisław Czech podczas niemieckiej okupacji był kurierem tatrzańskim. Znał góry jak mało kto – Polskie Państwo Podziemne potrzebowało takich właśnie ludzi, dodatkowo świetnie jeżdżących na nartach. Aresztowany przez Gestapo został przewieziony do niemieckiego obozu śmierci w Auschwitz. Tam uczestniczył w ruchu oporu- obozowej konspiracji, którą zainicjował legendarny Witold Pilecki czyli człowiek, który zgłosił się… na ochotnika do niemieckiego obozu, aby przedstawić konspiracyjnym władzom RP raport z rzeczywistości niemieckiego obozu śmierci. Zmarł z wycieńczenia -on twardy, wytrzymały sportowiec! - 5 czerwca 1944. W przyszły poniedziałek upłynie 79 rocznica śmierci tego wirtuoza nart i bohatera walki z Niemcami. Czy będą o nim pamiętać choćby w Zakopanem, w którym się urodził?

 

Bo przecież tak naprawdę pamięć o obu tych bohaterach to nasz ludzki i narodowy obowiązek.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (30.05.2023)


 

POLECANE
Ingerencja w kampanię. PiS zamierza odpowiedzieć prezydentowi Ukrainy gorące
"Ingerencja w kampanię". PiS zamierza odpowiedzieć prezydentowi Ukrainy

- Opozycja oskarża prezydenta Ukrainy o "ingerencję w kampanię wyborczą" w Polsce - podaje portal Wirtualna Polska. Prawo i Sprawiedliwość przygotowuje odpowiedź dla prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który ostatnio wypowiedział się na temat Karola Nawrockiego.

Czego lepiej nie podłączać do przedłużacza? Ekspert radzi Wiadomości
Czego lepiej nie podłączać do przedłużacza? Ekspert radzi

Przedłużacze często są świetnym rozwiązaniem, które wiele ułatwia, gdy gniazdek jest mniej niż sprzętów, które chcemy do nich podłączyć. Jednak nie wszystkie urządzenia elektryczne powinno się do nich podłączać

Tusk oskarżył Rosję o akty terroru powietrznego. Jest odpowiedź Kremla z ostatniej chwili
Tusk oskarżył Rosję o "akty terroru powietrznego". Jest odpowiedź Kremla

– Rosja planowała akty terroru powietrznego i to nie tylko wobec Polski, ale też linii lotniczych na całym świecie – mówił Donald Tusk na konferencji prasowej po rozmowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Do tych słów odniósł się rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Nie jest zgodne z prawdą. Były szef ABW miażdży komisję Stróżyka gorące
"Nie jest zgodne z prawdą". Były szef ABW miażdży komisję Stróżyka

Były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Piotr Pogonowski w swoim oświadczeniu odniósł się do doniesień medialnych dot. złożenia przez komisję ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce zawiadomienia o możliwości naruszenia przepisów prawa i interesu publicznego w zw. z "likwidacją" delegatur terenowych ABW w 2017 r.

Nowa mniejszość narodowa w Polsce? Takie są oczekiwania premiera tego kraju polityka
Nowa mniejszość narodowa w Polsce? Takie są oczekiwania premiera tego kraju

W czwartek w Warszawie gości premier Wietnamu Pham Minh Chinh. Na początku wizyty szef rządu spotkał się z premierem Donaldem Tuskiem. Jest to pierwsza oficjalna wizyta wietnamskiego premiera w Polsce od 15 lat.

Prezes TK ostro o raporcie Bodnara: Jest obarczony szeregiem błędów pilne
Prezes TK ostro o raporcie Bodnara: Jest obarczony szeregiem błędów

"W mojej ocenie przedstawiony opinii publicznej «raport» jest obarczony szeregiem błędów" – czytamy w oświadczeniu prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. Przypomniał również, że zgodnie z wyrokiem TK z 22 listopada 2024 r. prokuratorem krajowym pozostaje Dariusz Barski.

Warner Bros. Discovery ma plan. Realny termin to wybory gorące
Warner Bros. Discovery ma plan. "Realny termin to wybory"

Nie ustają spekulacje na temat sprzedaży przez Warner Bros. Discovery stacji telewizyjnej TVN, jednego z największych, a jednocześnie najbardziej zaangażowanych politycznie medium w Polsce. Oczekując na decyzję, koncern nie pozostaje jednak bierny.

Nowa metoda oszustwa „na telefon”. UKE ostrzega pilne
Nowa metoda oszustwa „na telefon”. UKE ostrzega

„Wangiri” to metoda oszustwa polegająca na wykonywaniu krótkich połączeń z międzynarodowych numerów w nadziei, że odbiorca oddzwoni. Termin pochodzi z języka japońskiego i oznacza „szybkie cięcie”. Proceder jest możliwy dzięki współpracy przestępców z lokalnymi operatorami telefonii komórkowej.

Karol Nawrocki o Ukrainie: Będziemy budować relacje tylko na zasadzie wzajemności Wiadomości
Karol Nawrocki o Ukrainie: Będziemy budować relacje tylko na zasadzie wzajemności

Podczas spotkania z korpusem dyplomatycznym w Warszawie obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki powiedział o tym, w jaki sposób Polska powinna utrzymywać relacje z Ukrainą.

z ostatniej chwili
Prezent na Walentynki – idealny pomysł na wyjątkowy dzień

Walentynki to święto zakochanych, które każdego roku przypomina o znaczeniu miłości i ciepłych gestów wobec drugiej połówki. Wybór idealnego prezentu na tę okazję może być wyzwaniem, szczególnie gdy szuka się czegoś, co sprawi uśmiech i radość ukochanej osoby. Walentynkowe prezenty mogą być zarówno romantyczne, jak i praktyczne, a szeroki wybór sprawia, że każdy znajdzie coś odpowiedniego. Przygotowano kilka inspiracji, które mogą pomóc w znalezieniu idealnego upominku.

REKLAMA

BOHATEROWIE STADIONÓW I... WOJNY, CZYLI DWÓCH PANÓW „C”

BOHATEROWIE STADIONÓW I... WOJNY, CZYLI DWÓCH PANÓW „C”

W najbliższych dniach dwie ważne rocznice związane z ludźmi, którzy zasłużyli się godnie w historii Polski, w tym polskiego sportu. Chodzi o dwóch sportowców ,którzy walczyli na międzynarodowych arenach  w barwach naszego kraju, a potem walczyli z Niemcami podczas okupacji w latach II wojny światowej rozpoczętej agresją  III Rzeszy na Rzeczpospolitą.

 

Pierwszy z nich to bokser, olimpijczyk z igrzysk nomen omen w Berlinie (1936), mistrz Polski w kategorii lekkiej, wychowanek legendarnego trenera Feliksa Stamma – Czesław Cyraniak. Drugi to bardziej znany narciarz, olimpijczyk aż na trzech zimowych igrzyskach: w Sankt Moritz (1928), Lake Placid (1932) i niemieckiego Garmisch -Partenkirchen (1936).

 

Ten- pierwszy reprezentant sportów letnich -  był podporucznikiem Wojska Polskiego. I właśnie w tym charakterze wziął udział w wojnie obronnej w 1939 roku, zwanej eufemistycznie „Kampanią Wrześniową”. Mistrz pięści porucznik Cyraniak uczestniczył w największej batalii we wrześniu 1939 roku – bitwie nad Bzurą. Zginął już w jedenastym dniu wojny. Nie znamy szczegółowych okoliczności jego śmierci, ale wiadomo, że nastąpiło to podczas natarcia Pierwszej Niemieckiej Dywizji Pancernej w okolicach Mąkolic. Miał wówczas zaledwie 25 lat…  Czy będą pamiętać o nim choćby w Poznaniu, w którym urodził się 1 czerwca 1924 roku?

 

Bronisław Czech to jeden z najbardziej utytułowanych polskich narciarzy czasów II Rzeczypospolitej. Aż 24 razy zdobywał złote medale na mistrzostwach Polski w konkurencjach narciarskich. Był również taternikiem i ratownikiem górskim oraz – co za wszechstronność tego „człowieka Renesansu” urodzonego w Zakopanem – również pilotem i instruktorem szybownictwa! A do tego jeszcze artystą…

 

Bronisław Czech podczas niemieckiej okupacji był kurierem tatrzańskim. Znał góry jak mało kto – Polskie Państwo Podziemne potrzebowało takich właśnie ludzi, dodatkowo świetnie jeżdżących na nartach. Aresztowany przez Gestapo został przewieziony do niemieckiego obozu śmierci w Auschwitz. Tam uczestniczył w ruchu oporu- obozowej konspiracji, którą zainicjował legendarny Witold Pilecki czyli człowiek, który zgłosił się… na ochotnika do niemieckiego obozu, aby przedstawić konspiracyjnym władzom RP raport z rzeczywistości niemieckiego obozu śmierci. Zmarł z wycieńczenia -on twardy, wytrzymały sportowiec! - 5 czerwca 1944. W przyszły poniedziałek upłynie 79 rocznica śmierci tego wirtuoza nart i bohatera walki z Niemcami. Czy będą o nim pamiętać choćby w Zakopanem, w którym się urodził?

 

Bo przecież tak naprawdę pamięć o obu tych bohaterach to nasz ludzki i narodowy obowiązek.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (30.05.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe