WYSTAWA NA 100 LAT ŻUŻLA

WYSTAWA NA 100 LAT ŻUŻLA

To był wyjątkowy żużlowy weekend. Zapewnili to bratankowie: Polacy i Madziarzy. My zorganizowaliśmy GP, oni Challenge do SEC-IME. Co do Grand Prix na Stadionie Narodowym, to najsmutniejsze wydarzyło się przed zawodami – chodzi o ciężką kontuzję przesympatycznego, skromnego, z dobrymi życiowymi priorytetami Dominika Kubery. Byłemu wicemistrzowi świata juniorów – widziałem te zawody, w których przypieczętował srebro na własne oczy w Pardubicach, bo były to 5 z 6 Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, które odbyły się pod moim Patronatem Honorowym – i aktualnemu wicemistrzowi Polski bardzo mocno życzę zdrowia.

 

A same zawody były bardzo ciekawe , a podróż Zmarzlika z piekła ( 1 punkt po 2 biegach) do nieba (podium) była pasjonująca. Fakt, że całe „pudło” zajęli zawodnicy jednego klubu, czyli Motoru Lublin jest rzadko spotykany i jakże znamienny. To, że po 2 turniejach aktualny wicemistrz świata i mistrz Europy, Duńczyk mieszkający w Polsce Leon Madsen z innym  mistrzem Europy (byłym), też Duńczykiem i też mieszkającym w Polsce Mikkelem Michelsenem są poza pierwsza dziesiątką w klasyfikacji GP, jest szokujące (a przecież Michelsen zaczął w Warszawie od zwycięstwa...).

 

Z kolei Madziarzy zrobili u siebie emocjonujące zawody, których stawką była jazda w Częstochowie 17 czerwca w inauguracyjnym turnieju SEC i w trzech kolejnych (już ósmy rok pod moim Patronatem Honorowym). 40% z tych, którzy uzyskali awans to Biało-Czerwoni uzupełnieni trójkątem francusko-czesko-duńskim.

 

W cieniu zwłaszcza tego, co w sobotę było na Narodowym przeszło imponujące otwarcie wystawy na 100-lecie speedwaya na świecie. Patronat Honorowy objął minister sportu i moja jakże skromna osoba (jestem patronem nie tylko tej wystawy, ale całego cyklu rozpoczętego kilka tygodni temu w Bydgoszczy). Na wystawie przemawiał prezydent FIM z Portugalii, prezydent FIM Europe z Polski, ja, Bartosz Zmarzlik, dyrektor Muzeum Sportu. Razem przecięliśmy wstęgę, a towarzyszyły nam naprawdę tłumy kibiców i dziennikarzy. Fajny pomysł inicjatorów wystawy z Muzeum Sportu Żużlowego Waldemara Wernika i Macieja Gralaka.

 

A teraz kontrowersje. Znów sędziowskie. Chodzi oczywiście o GP. Ale wcale nie o to, że sędzia wykluczył w finale Doyle’a, a nie naszego Bartosza. Chodzi o to, że sędzia z Danii w jednym z początkowych biegów dał fory krajanowi ze Skandynawii – Lindgrenowi, który zajechał drogę dwóm innym jeźdźcom czyli Woffindenowi i Bartkowi Kowalskiemu. Obaj utrzymali się na maszynach, ale nie byli w stanie walczyć o zwycięstwo. Może warto iść w kierunku karania nie tylko tych, którzy powodują upadek rywala, ale także tych, którzy swoją jazdą uniemożliwiają ich wyprzedzenie?

Wpisuję to do sztambucha: FIM, a także owego duńskiego arbitra Jaspera Steentofta.

 

Czas na zmiany!

 

*tekst ukazał się na portalu interia.pl (15.05.2023)


 

POLECANE
Władza Putina kończy się tam, gdzie kończą się możliwości rosyjskich zabójców Wiadomości
"Władza Putina kończy się tam, gdzie kończą się możliwości rosyjskich zabójców"

Przywódca Rosji Władimir Putin ma apetyt nie tylko na Ukrainę, ale „na wszystkie miejsca na ziemi, gdzie mogą dotrzeć jego zabójcy” - powiedział w sobotę ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Radość w Pałacu Kensington. Nowe doniesienia z rodziny królewskiej Wiadomości
Radość w Pałacu Kensington. Nowe doniesienia z rodziny królewskiej

Z okazji 43. urodzin księcia Williama Pałac Kensington podzielił się wyjątkową fotografią. Internauci nie kryli radości.

Cyberprzestępcy nie próżnują. Jest komunikat ws. nowej formy oszustwa Wiadomości
Cyberprzestępcy nie próżnują. Jest komunikat ws. nowej formy oszustwa

CERT Polska alarmuje, że w sieci pojawiła się nowa metoda wyłudzania danych. Oszuści podszywają się pod popularną aplikację Zoom, aby zainfekować komputery z systemem Windows.

Nie żyje aktor znany ze Spider-Mana Wiadomości
Nie żyje aktor znany ze "Spider-Mana"

W Kalifornii w wieku 96 lat zmarł amerykański aktor Jack Betts. Absolwent słynnego Actors Studio był szeroko rozpoznawany dzięki rolom w „Spider-Manie”, włoskich spaghetti westernach, a także występom na Broadwayu w sztukach takich jak „Ryszard III” i „Dracula”.

Seria ataków w Wilnie: 29-latek ranił trzy osoby z ostatniej chwili
Seria ataków w Wilnie: 29-latek ranił trzy osoby

W piątkowe popołudnie mieszkańcy Wilna byli świadkami niebezpiecznej serii ataków. Uzbrojony w nóż i gaz łzawiący 29-latek ranił trzy osoby w różnych miejscach miasta.

Białoruskie władze uwolniły polskich więźniów. Jest komunikat MSZ pilne
Białoruskie władze uwolniły polskich więźniów. Jest komunikat MSZ

Jak przekazało ministerstwo spraw zagranicznych, w sobotę białoruskie władze zwolniły z więzienia trzech Polaków.

Dawid Kwiatkowski zaskoczył fanów po odwołanym koncercie Wiadomości
Dawid Kwiatkowski zaskoczył fanów po odwołanym koncercie

Mieszkańcy Kętrzyna i fani Dawida Kwiatkowskiego z niecierpliwością czekali na koncert zaplanowany na piątek, 20 czerwca. Niestety, wydarzenie nie doszło do skutku z przyczyn niezależnych od organizatorów.

Brazylia: Katastrofa balonu na ogrzewane powietrze. Jest nagranie Wiadomości
Brazylia: Katastrofa balonu na ogrzewane powietrze. Jest nagranie

W Brazylii doszło do katastrofy balonu na ogrzewane powietrze. Na pokładzie znajdowały się 22 osoby. Lokalne władze informują o 8 ofiarach śmiertelnych.

Mąż Swiatłany Cichanouskiej wyszedł na wolność pilne
Mąż Swiatłany Cichanouskiej wyszedł na wolność

- Mój mąż Siarhiej jest wolny! Naprawdę trudno jest opisać radość, którą czuję w sercu - poinformowała Swiatłana Cichanouska. Liderka białoruskiej opozycji podziękowała także prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi.

Ukraina rozszerza współpracę zbrojeniową z Zachodem. W planach nowe umowy Wiadomości
Ukraina rozszerza współpracę zbrojeniową z Zachodem. W planach nowe umowy

Ukraina latem zawrze umowy z niektórymi państwami zachodnimi, dotyczące eksportu ukraińskich technologii zbrojeniowych oraz wspólnej produkcji broni na ich terytorium – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

REKLAMA

WYSTAWA NA 100 LAT ŻUŻLA

WYSTAWA NA 100 LAT ŻUŻLA

To był wyjątkowy żużlowy weekend. Zapewnili to bratankowie: Polacy i Madziarzy. My zorganizowaliśmy GP, oni Challenge do SEC-IME. Co do Grand Prix na Stadionie Narodowym, to najsmutniejsze wydarzyło się przed zawodami – chodzi o ciężką kontuzję przesympatycznego, skromnego, z dobrymi życiowymi priorytetami Dominika Kubery. Byłemu wicemistrzowi świata juniorów – widziałem te zawody, w których przypieczętował srebro na własne oczy w Pardubicach, bo były to 5 z 6 Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów, które odbyły się pod moim Patronatem Honorowym – i aktualnemu wicemistrzowi Polski bardzo mocno życzę zdrowia.

 

A same zawody były bardzo ciekawe , a podróż Zmarzlika z piekła ( 1 punkt po 2 biegach) do nieba (podium) była pasjonująca. Fakt, że całe „pudło” zajęli zawodnicy jednego klubu, czyli Motoru Lublin jest rzadko spotykany i jakże znamienny. To, że po 2 turniejach aktualny wicemistrz świata i mistrz Europy, Duńczyk mieszkający w Polsce Leon Madsen z innym  mistrzem Europy (byłym), też Duńczykiem i też mieszkającym w Polsce Mikkelem Michelsenem są poza pierwsza dziesiątką w klasyfikacji GP, jest szokujące (a przecież Michelsen zaczął w Warszawie od zwycięstwa...).

 

Z kolei Madziarzy zrobili u siebie emocjonujące zawody, których stawką była jazda w Częstochowie 17 czerwca w inauguracyjnym turnieju SEC i w trzech kolejnych (już ósmy rok pod moim Patronatem Honorowym). 40% z tych, którzy uzyskali awans to Biało-Czerwoni uzupełnieni trójkątem francusko-czesko-duńskim.

 

W cieniu zwłaszcza tego, co w sobotę było na Narodowym przeszło imponujące otwarcie wystawy na 100-lecie speedwaya na świecie. Patronat Honorowy objął minister sportu i moja jakże skromna osoba (jestem patronem nie tylko tej wystawy, ale całego cyklu rozpoczętego kilka tygodni temu w Bydgoszczy). Na wystawie przemawiał prezydent FIM z Portugalii, prezydent FIM Europe z Polski, ja, Bartosz Zmarzlik, dyrektor Muzeum Sportu. Razem przecięliśmy wstęgę, a towarzyszyły nam naprawdę tłumy kibiców i dziennikarzy. Fajny pomysł inicjatorów wystawy z Muzeum Sportu Żużlowego Waldemara Wernika i Macieja Gralaka.

 

A teraz kontrowersje. Znów sędziowskie. Chodzi oczywiście o GP. Ale wcale nie o to, że sędzia wykluczył w finale Doyle’a, a nie naszego Bartosza. Chodzi o to, że sędzia z Danii w jednym z początkowych biegów dał fory krajanowi ze Skandynawii – Lindgrenowi, który zajechał drogę dwóm innym jeźdźcom czyli Woffindenowi i Bartkowi Kowalskiemu. Obaj utrzymali się na maszynach, ale nie byli w stanie walczyć o zwycięstwo. Może warto iść w kierunku karania nie tylko tych, którzy powodują upadek rywala, ale także tych, którzy swoją jazdą uniemożliwiają ich wyprzedzenie?

Wpisuję to do sztambucha: FIM, a także owego duńskiego arbitra Jaspera Steentofta.

 

Czas na zmiany!

 

*tekst ukazał się na portalu interia.pl (15.05.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe