Zapiski z Filipin

Zapiski z Filipin

Największy chrześcijański kraj Azji intryguje. Z jednej strony w stolicy, Manili znajduje się największy na świecie katolicki uniwersytet – św. Tomasza z 40 kierunkami i 40 tysiącami studentów w kampusach. Z drugiej strony mają duży kryzys powołań. Pracujące tu polskie siostry opowiadają, że w ciągu dziesięciu lat ich misji mieli raptem jedną miejscową zakonnicę, ale i tak zrezygnowała. Z jednej strony Filipiny to trzeci kraj na świecie pod względem liczby katolików (tylko Brazylia i Meksyk mają więcej). Z drugiej  władze niechętnie patrzą na misjonarzy i obcych kapłanów i utrudniają im życie poprzez różne administracyjne formalności, ocierające się o szykany : można być tam nie dłużej niż dziesięć lat, wiza kosztuje około 2000 USD, a i tak trzeba ją odnawiać co trzy lata.
Spotykam naszych rodaków – księży, braci zakonnych i siostry. Rozmawiamy o kraju, któremu dali serce i swoją misję. Podkreślają, że Filipińczycy mają inne podejście do życia niż Europejczycy czy Amerykanie: są większymi optymistami i dają z siebie wszystko. Słyszę, że filipińska diaspora, licząca ponad 10 milionów ludzi jest największa na świecie po polskiej, żydowskiej czy japońskiej. Całe załogi tankowców często składają się wyłącznie z obywateli Filipin. Filipińskie pielęgniarki „podbiły” Wielką Brytanię, Szwecję i Niemcy. Z kolei w Japonii czy w Hongkongu ludzie stąd, a więc z kraju, w którym angielski jest językiem oficjalnym, są nauczycielami tegoż języka.

Jedna z moich rozmówczyń - zakonnica pochodzi z Kępna, druga z Bochni, trzecia z Brodnicy w Warmińsko-Mazurskim. Ksiądz jest spod Elbląga, a brat zakonny z Kujaw. Rozmawiamy m.in. o drugiej co do wielkości wyspie Filipin - Mindanao. Jest tam wioska, którą po tajfunie odbudowali ojcowie Mariani. A w samej stolicy od 21 lat służą  siostry Misjonarki Maryi. Są tu cztery zakonnice z czterech krajów: Polski, Węgier, Nowej Zelandii i Francji (gdzie zgromadzenie powstało).

Dwie polskie zakonnice wcześniej spędziły 10-11 lat w Tanzanii. Jedna jest tu pięć lat, druga dwa. Opiekują się Polką, która za przemyt narkotyków siedzi w więzieniu już 12 (sic!) lat. Dostała wyrok dożywocia... W więzieniu całkowicie się nawróciła. Poza polskimi księżmi i zakonnicami oraz dyplomatami jest też trochę innych naszych rodaków. Ktoś pracuje w Banku Światowym, ktoś inny jest szefem biura UNICEF na Mindanao, są też dyplomaci amerykańscy, ale polskiego pochodzenia i dodatkowo jeszcze z żonami urodzonymi w Polsce.
Podstawą wyżywienia jest tu ryż. Nie wiedziałem, że istnieją dziesiątki gatunków ryżu. Popularne są też banany (słyszę, że te „kwadratowe” są dla… świń). Na ulicach Manili można spotkać masę wózków z jedzeniem. Wokół jedzenia koncentrują się w większym stopniu niż w innych krajach rozmowy: „Co jadłeś?”, „Co było do jedzenia na przyjęciu?”

Sporo jest tu bezdomnych, w tym dzieci. Kiedy w 2015 roku przyleciał tu papież Franciszek „oczyszczono” ulice z bezdomnych, wsadzając ich do… więzień.
Paradoksalnie ten katolicki kraj ma problem z ekstremizmem…islamskim. Na części wspomnianej już tu wyspy Mindanao wprowadzono szariat! Ale i w Manili są całe muzułmańskie dzielnice.

Ciekawe to państwo w którym szereg oficjalnych spotkań np. z cudzoziemcami, takimi jak ja, zaczyna się od… hymnu państwowego oraz modlitwy.
Korki, korki, korki. Dlatego 22 kilometry ze stolicy do Quezon City jechaliśmy aż półtorej godziny.
Popijam piwo „San Miquel” z lokalnego browaru i ciepło myślę o Filipinach. Popierają nas w ONZ przy każdej rezolucji, gdy chodzi o Rosję. W Azji nie jest to, niestety, norma. To państwo podpisało właśnie układ militarny z USA, będą tu amerykańskie bazy. Jankesi chcą tu „azjatyckiego NATO”, skierowanego wszak nie przeciw Rosji ,a Chinom. Manila wraz z Tokio i Seulem mają być jego osią.

*tekst ukazał się w „Nowym Państwie” (#201 04/2023)
 


 

POLECANE
Niemieckie media wracają do odkrycia złóż ropy obok Świnoujścia. Przywołują czasy NRD   z ostatniej chwili
Niemieckie media wracają do odkrycia złóż ropy obok Świnoujścia. Przywołują czasy NRD  

Regionalny niemiecki nadawca MDR, przywoływany przez dw.com, wraca do obaw związanych z ewentualnym wydobyciem polskiej ropy i gazu na Bałtyku. Przypomina jednocześnie czasy NRD, która również eksploatowała złoża w regionie i nie pytała Polski o zgodę. 

Ucieczka z aresztu w Lublinie. Dyrektor odwołana po skandalu Wiadomości
Ucieczka z aresztu w Lublinie. Dyrektor odwołana po skandalu

Po nieudanej próbie ucieczki dwóch osadzonych z Aresztu Śledczego w Lublinie ze stanowiska odwołano dyrektor jednostki. Zespół Centralnego Zarządu Służby Więziennej bada, czy funkcjonariusze nie dopuścili się zaniedbań.

Francja w szoku: kierowca krzyczał „Allah Akbar” i wjeżdżał w ludzi. Są ranni z ostatniej chwili
Francja w szoku: kierowca krzyczał „Allah Akbar” i wjeżdżał w ludzi. Są ranni

Na francuskiej wyspie Oleron doszło do serii dramatycznych zdarzeń. Kierowca samochodu miał z premedytacją potrącać pieszych i rowerzystów, raniąc co najmniej dziesięć osób. Prokuratura potwierdziła, że działał celowo.

Lekarz ocenił stan zdrowia Ziobry bez kontaktu z pacjentem? Ozdoba żąda wyjaśnień z ostatniej chwili
Lekarz ocenił stan zdrowia Ziobry bez kontaktu z pacjentem? Ozdoba żąda wyjaśnień

Europoseł Jacek Ozdoba skierował pismo do prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej, domagając się wyjaśnień w sprawie opinii o stanie zdrowia Zbigniewa Ziobry, która – jak twierdzi – została wydana bez bezpośredniego kontaktu z pacjentem.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

Od 6 listopada pasażerowie linii 149 muszą przygotować się na tymczasową zmianę trasy. Przystanek „Jasia i Małgosi” 02 zostanie przeniesiony z ul. Polanki na ul. Bażyńskiego z powodu przebudowy sieci wodociągowej.

Olivier Bault: Stworzyliśmy wokół reformy UE koalicję partii francuskich tylko u nas
Olivier Bault: Stworzyliśmy wokół reformy UE koalicję partii francuskich

Przedstawiciele francuskich prawicowych partii politycznych wzięli udział w prezentacji programu reformy Unii Europejskiej przygotowanego przez Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris oraz węgierski think-tank Mathias Corvinus Collegium (MCC). Portal Tysol.pl rozmawiał z Olivierem Baultem, który w imieniu Ordo Iuris prezentował w Paryżu wspomniany dokument.

System powszechnych szkoleń wojskowych. Szef MON przedstawił nowe informacje z ostatniej chwili
System powszechnych szkoleń wojskowych. Szef MON przedstawił nowe informacje

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w środę, że w czwartek zaprezentowany zostanie system powszechnych, dobrowolnych szkoleń wojskowych, które mają wystartować od przyszłego roku.

Zakaz prac domowych w szkołach. Miażdżące wyniki sondażu Wiadomości
Zakaz prac domowych w szkołach. Miażdżące wyniki sondażu

Aż 81 proc. rodziców dzieci w wieku szkolnym popiera przywrócenie obowiązkowych prac domowych w szkołach podstawowych – wynika z badania CBOS. Ogółem takie rozwiązanie popiera trzy czwarte Polaków.

Prezydent Karol Nawrocki z wizytą na Słowacji. W agendzie rozmowy o bezpieczeństwie i energetyce z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki z wizytą na Słowacji. W agendzie rozmowy o bezpieczeństwie i energetyce

W Bratysławie trwa oficjalna wizyta prezydenta Karola Nawrockiego. Polski przywódca spotyka się ze słowackimi władzami, by rozmawiać o współpracy gospodarczej, energetycznej i kwestiach bezpieczeństwa w regionie.

Kompromitacja dziennikarki TVP Karoliny Opolskiej. Zmyśliła przypisy w swojej książce? z ostatniej chwili
Kompromitacja dziennikarki TVP Karoliny Opolskiej. Zmyśliła przypisy w swojej książce?

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, została po prostu wymyślona. Sprawę nagłośnił popularyzator historii i podcaster Artur Wójcik, który nie krył oburzenia.

REKLAMA

Zapiski z Filipin

Zapiski z Filipin

Największy chrześcijański kraj Azji intryguje. Z jednej strony w stolicy, Manili znajduje się największy na świecie katolicki uniwersytet – św. Tomasza z 40 kierunkami i 40 tysiącami studentów w kampusach. Z drugiej strony mają duży kryzys powołań. Pracujące tu polskie siostry opowiadają, że w ciągu dziesięciu lat ich misji mieli raptem jedną miejscową zakonnicę, ale i tak zrezygnowała. Z jednej strony Filipiny to trzeci kraj na świecie pod względem liczby katolików (tylko Brazylia i Meksyk mają więcej). Z drugiej  władze niechętnie patrzą na misjonarzy i obcych kapłanów i utrudniają im życie poprzez różne administracyjne formalności, ocierające się o szykany : można być tam nie dłużej niż dziesięć lat, wiza kosztuje około 2000 USD, a i tak trzeba ją odnawiać co trzy lata.
Spotykam naszych rodaków – księży, braci zakonnych i siostry. Rozmawiamy o kraju, któremu dali serce i swoją misję. Podkreślają, że Filipińczycy mają inne podejście do życia niż Europejczycy czy Amerykanie: są większymi optymistami i dają z siebie wszystko. Słyszę, że filipińska diaspora, licząca ponad 10 milionów ludzi jest największa na świecie po polskiej, żydowskiej czy japońskiej. Całe załogi tankowców często składają się wyłącznie z obywateli Filipin. Filipińskie pielęgniarki „podbiły” Wielką Brytanię, Szwecję i Niemcy. Z kolei w Japonii czy w Hongkongu ludzie stąd, a więc z kraju, w którym angielski jest językiem oficjalnym, są nauczycielami tegoż języka.

Jedna z moich rozmówczyń - zakonnica pochodzi z Kępna, druga z Bochni, trzecia z Brodnicy w Warmińsko-Mazurskim. Ksiądz jest spod Elbląga, a brat zakonny z Kujaw. Rozmawiamy m.in. o drugiej co do wielkości wyspie Filipin - Mindanao. Jest tam wioska, którą po tajfunie odbudowali ojcowie Mariani. A w samej stolicy od 21 lat służą  siostry Misjonarki Maryi. Są tu cztery zakonnice z czterech krajów: Polski, Węgier, Nowej Zelandii i Francji (gdzie zgromadzenie powstało).

Dwie polskie zakonnice wcześniej spędziły 10-11 lat w Tanzanii. Jedna jest tu pięć lat, druga dwa. Opiekują się Polką, która za przemyt narkotyków siedzi w więzieniu już 12 (sic!) lat. Dostała wyrok dożywocia... W więzieniu całkowicie się nawróciła. Poza polskimi księżmi i zakonnicami oraz dyplomatami jest też trochę innych naszych rodaków. Ktoś pracuje w Banku Światowym, ktoś inny jest szefem biura UNICEF na Mindanao, są też dyplomaci amerykańscy, ale polskiego pochodzenia i dodatkowo jeszcze z żonami urodzonymi w Polsce.
Podstawą wyżywienia jest tu ryż. Nie wiedziałem, że istnieją dziesiątki gatunków ryżu. Popularne są też banany (słyszę, że te „kwadratowe” są dla… świń). Na ulicach Manili można spotkać masę wózków z jedzeniem. Wokół jedzenia koncentrują się w większym stopniu niż w innych krajach rozmowy: „Co jadłeś?”, „Co było do jedzenia na przyjęciu?”

Sporo jest tu bezdomnych, w tym dzieci. Kiedy w 2015 roku przyleciał tu papież Franciszek „oczyszczono” ulice z bezdomnych, wsadzając ich do… więzień.
Paradoksalnie ten katolicki kraj ma problem z ekstremizmem…islamskim. Na części wspomnianej już tu wyspy Mindanao wprowadzono szariat! Ale i w Manili są całe muzułmańskie dzielnice.

Ciekawe to państwo w którym szereg oficjalnych spotkań np. z cudzoziemcami, takimi jak ja, zaczyna się od… hymnu państwowego oraz modlitwy.
Korki, korki, korki. Dlatego 22 kilometry ze stolicy do Quezon City jechaliśmy aż półtorej godziny.
Popijam piwo „San Miquel” z lokalnego browaru i ciepło myślę o Filipinach. Popierają nas w ONZ przy każdej rezolucji, gdy chodzi o Rosję. W Azji nie jest to, niestety, norma. To państwo podpisało właśnie układ militarny z USA, będą tu amerykańskie bazy. Jankesi chcą tu „azjatyckiego NATO”, skierowanego wszak nie przeciw Rosji ,a Chinom. Manila wraz z Tokio i Seulem mają być jego osią.

*tekst ukazał się w „Nowym Państwie” (#201 04/2023)
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe