Sędzia uniewinniła lewacką bojówkę, która wtargnęła do poznańskiej katedry. Mówi o "nienawistnej polityce Kościoła"

W październiku 2020 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu – jest niezgodny z polską konstytucją. Po ogłoszeniu wyroku w wielu polskich miastach odbywały się demonstracje przeciwko decyzji Trybunału.
Kilka dni po ogłoszeniu wyroku TK, 25 października ub. roku, w trakcie Eucharystii w poznańskiej katedrze grupa ok. 30 osób stanęła przed ołtarzem z transparentami o treściach związanych z prawem do aborcji; msza została przerwana. Uczestnicy wiecu wyszli przed ołtarz po zakończeniu odczytywania Ewangelii. Skandowali: „Mamy dość!”. Trzymali transparenty m.in. z hasłami: „katoliczki też potrzebują aborcji”, „katoliczko nie jesteś sama” oraz o treściach antyklerykalnych. Rozrzucili ulotki i zaczęli klaskać.
Wyrok uniewinniający
Sędzia Joanna Knobel z Sądu Rejonowego Poznań - Nowe Miasto i Wilda wydała wyrok uniewinniający osoby sympatyzujące ze środowiskiem organizacji "Strajk Kobiet".
— Przeszkodzili w publicznym wykonywaniu aktu religijnego, ale ich pobudką nie była złośliwość: chęć dokuczenia, zrobienia komuś przykrości - uzasadniła swój wyrok sędzia Joanna Knobel.
– Poszedł do katedry, bo poczuł się w obowiązku wyrazić sprzeciw wobec ingerencji Kościoła w jego życie i życie wielu innych osób. Poszedł, bo odniósł wrażenie, że inne formy komunikacji i próby powstrzymania nienawistnej polityki kościelnej nie przynoszą efektu. Poszedł bez zamiaru profanacji miejsca czy obrzędu. Chciał w sposób pokojowy pokazać, że tak jak Kościół wchodzi z butami w jego życie, tak on jest w stanie w imieniu swoim i innych wejść w przestrzeń Kościoła - przytacza słowa uzasadnienia wyroku "Gazeta Wyborcza".
Katedra Poznań... 🥺🥺🥺 pic.twitter.com/7YaH1xAdln
— Bartek Piekarski (@BartekPiekarski) October 26, 2020