"Nie odczułam konsekwencji". Rodowicz zabiera głos po ataku na TVP

W rozmowie z "Pomponikiem" Maryla Rodowicz ponownie odniosła się do swojej głośnej wypowiedzi sprzed kilku tygodni, w której ostro oceniła Telewizję Polską. Piosenkarka poinformowała, że nie spotkały ją do tej pory żadne konsekwencje w związku ze sprawą oprócz tego, że jej menadżer został wezwany "na dywanik".
Maryla Rodowicz
Maryla Rodowicz / Wikipedia - Paweł Zienowicz Sp5uhe/ CC BY-SA 3.0

Maryla Rodowicz w ostatnich latach niejednokrotnie występowała na antenie publicznej telewizji. Nie chodzi tu tylko o imprezy organizowane przez TVP, lecz także programy rozrywkowe. Jednym z nich jest "The Voice Senior", w którym Rodowicz jest jurorem. Tym bardziej zaskakujące były słowa, które Rodowicz powiedziała nt. Telewizji Polskiej. 

– TVP to jest reżimowa, rządowa telewizja. Artyści bojkotują festiwal w Opolu. Jest mały skład, w kółko te same nazwiska, na sylwestrowym koncercie też. Mi brakuje tej całej nowej generacji, tego młodego rzutu – oceniła.

"Wszystko się dobrze skończyło"

Jej słowa wywołały prawdziwą burzę, a wiele osób zastanawiało się, czy piosenkarka poniesie jakieś konsekwencje swojej wypowiedzi. Wiele wskazuje jednak na to, że tak się nie stanie. W rozmowie z "Pomponikiem" Rodowicz przekazała, że nie poniosła konsekwencji za swoje słowa.

Jeszcze nie odczułam konsekwencji, ale wszystko przede mną. Nikt się ze mną nie kontaktował 

– powiedziała Rodowicz. Dodała jednak, że musiał się za nią tłumaczyć jej menadżer.

Wiem, że mój menadżer był czołgany i wzywany na dywanik. Pytali go, "kto jej to kazał powiedzieć i kto jej to podpowiedział"

– oznajmiła piosenkarka. Wówczas zaprosiła do rozmowy właśnie swojego agenta, Bogdana Zepa i poprosiła, by sam zabrał w tej sprawie głos. Wypowiedź menadżera była jednak pojednawcza.

Prowadziliśmy sympatyczne, konkretne i miłe rozmowy. I to jest najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło

– podsumował Bogdan Zep.


 

POLECANE
Nożownik w berlińskim supermarkecie. To już seria brutalnych napaści pilne
Nożownik w berlińskim supermarkecie. To już seria brutalnych napaści

W sobotnią noc, 7 czerwca 2025 r., w jednym z supermarketów Berlina doszło do dramatycznego incydentu – mężczyzna w wieku około 40 lat zaatakował klienta ostrym narzędziem, raniąc go ciężko. Napastnik miał ze sobą nóż i nożyczki, które wcześniej zakupił w sklepie.

Zamach w Kolumbii. Kandydat na prezydenta postrzelony na oczach tłumu walczy o życie z ostatniej chwili
Zamach w Kolumbii. Kandydat na prezydenta postrzelony na oczach tłumu walczy o życie

W sobotę, 7 czerwca 2025 r., w dzielnicy Fontibón (Modelia) w Bogocie doszło do dramatycznego zamachu podczas wiecu wyborczego senatora Miguela Uribe Turbaya, kandydata prawicowej partii Demokratycznego Centrum (Centro Democrático) w wyborach prezydenckich zaplanowanych na maj 2026 r

Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami Wiadomości
Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami

Do godz. 19 strażacy odebrali ponad 700 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków gwałtownych zjawisk atmosferycznych - poinformował w sobotę rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data Wiadomości
Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data

- Trwają przygotowania do spotkania prezydentów obu krajów, które ma się odbyć podczas szczytu G7 w Kanadzie – powiedział w Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy.

Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani Wiadomości
Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani

Policjanci z Płońska ujęli pięciu obywateli Rumunii podejrzanych o włamanie do jednego z tamtejszych supermarketów. Sprawcy staranowali autem drzwi ewakuacyjne, zniszczyli stoisko z elektroniką i ukradli m.in. ponad 50 telefonów komórkowych. Wobec wszystkich sąd zastosował areszt.

Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko Wiadomości
Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko

- Wicepremier Chin He Lifeng złoży wizytę w Wielkiej Brytanii w dniach 8-13 czerwca na zaproszenie rządu brytyjskiego, gdzie odbędzie się pierwsze spotkanie mechanizmu konsultacji gospodarczych i handlowych z USA - przekazało w sobotę chińskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek Wiadomości
Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek

Szwajcarski producent paneli słonecznych Meyer Burger ogłasza upadłość swoich niemieckich spółek zależnych. Producent zmaga się z konkurencją z Chin.

Szansa na przekroczenie prędkości światła gorące
Szansa na przekroczenie prędkości światła

Prof. Nikodem Popławski to potężny umysł, choć słowa tego należy używać zawsze z wielką pokorą. Jego koncepcja o tym, że czarne dziury tworzą nowe wszechświaty, została uznana przez "National Geographic" i czasopismo "Science" za jedną z dziesięciu najważniejszych w roku. To o nim Morgan Freeman w swoim słynnym cyklu programów „Curiosity” powiedział, że jest drugim Kopernikiem. Jego badaniom poświęcił cały odcinek. Przeprowadziliśmy w Nowym Jorku wywiad, który dziś pod linkiem poniżej ma swoją premierę.

Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie z ostatniej chwili
Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie

Fizycy z brytyjskiego Uniwersytetu Loughborough zbudowali "najmniejsze skrzypce świata", które można obejrzeć tylko pod mikroskopem. Instrument ma wymiary 13x35 mikronów.

Ruch Obrony Granic: przed chwilą policja niemiecka podrzuciła w Gubinie sześciu Somalijczyków Wiadomości
Ruch Obrony Granic: przed chwilą policja niemiecka podrzuciła w Gubinie sześciu Somalijczyków

- Przed chwilą policja niemiecka podrzuciła 6 Somalijczyków - poinformował jeden z członków Ruchu Obrony Granic, który w ramach patrolu obywatelskiego działa w Gubinie.

REKLAMA

"Nie odczułam konsekwencji". Rodowicz zabiera głos po ataku na TVP

W rozmowie z "Pomponikiem" Maryla Rodowicz ponownie odniosła się do swojej głośnej wypowiedzi sprzed kilku tygodni, w której ostro oceniła Telewizję Polską. Piosenkarka poinformowała, że nie spotkały ją do tej pory żadne konsekwencje w związku ze sprawą oprócz tego, że jej menadżer został wezwany "na dywanik".
Maryla Rodowicz
Maryla Rodowicz / Wikipedia - Paweł Zienowicz Sp5uhe/ CC BY-SA 3.0

Maryla Rodowicz w ostatnich latach niejednokrotnie występowała na antenie publicznej telewizji. Nie chodzi tu tylko o imprezy organizowane przez TVP, lecz także programy rozrywkowe. Jednym z nich jest "The Voice Senior", w którym Rodowicz jest jurorem. Tym bardziej zaskakujące były słowa, które Rodowicz powiedziała nt. Telewizji Polskiej. 

– TVP to jest reżimowa, rządowa telewizja. Artyści bojkotują festiwal w Opolu. Jest mały skład, w kółko te same nazwiska, na sylwestrowym koncercie też. Mi brakuje tej całej nowej generacji, tego młodego rzutu – oceniła.

"Wszystko się dobrze skończyło"

Jej słowa wywołały prawdziwą burzę, a wiele osób zastanawiało się, czy piosenkarka poniesie jakieś konsekwencje swojej wypowiedzi. Wiele wskazuje jednak na to, że tak się nie stanie. W rozmowie z "Pomponikiem" Rodowicz przekazała, że nie poniosła konsekwencji za swoje słowa.

Jeszcze nie odczułam konsekwencji, ale wszystko przede mną. Nikt się ze mną nie kontaktował 

– powiedziała Rodowicz. Dodała jednak, że musiał się za nią tłumaczyć jej menadżer.

Wiem, że mój menadżer był czołgany i wzywany na dywanik. Pytali go, "kto jej to kazał powiedzieć i kto jej to podpowiedział"

– oznajmiła piosenkarka. Wówczas zaprosiła do rozmowy właśnie swojego agenta, Bogdana Zepa i poprosiła, by sam zabrał w tej sprawie głos. Wypowiedź menadżera była jednak pojednawcza.

Prowadziliśmy sympatyczne, konkretne i miłe rozmowy. I to jest najważniejsze, że wszystko się dobrze skończyło

– podsumował Bogdan Zep.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe