Trzaskowski usiłował odciąć się od postulatów C40 Cities, ale na kongresie mówił o "zielonej rewolucji" [WIDEO]
Jak napisał we wtorek „Dziennik Gazeta Prawna”, przywódcy prawie 100 miast z całego świata uznali, że z powodu zmian klimatycznych należy jeść mniej mięsa i praktycznie pozbyć się samochodów osobowych. Wśród tych miast wymieniono Warszawę.
Największy szok wywołały "Cele z raportu C40 na... 2030 rok", które obejmują 16 kg mięsa na osobę rocznie (cel progresywny), lub zero kg mięsa na osobę (cel ambitny). W zakresie zakupu ubrań 8 sztuk nowych ubrań na osobę rocznie (cel progresywny), lub 3 sztuki na osobę rocznie (cel ambitny). Zmniejszenie liczby posiadanych samochodów – do 190 na 1000 osób lub do zera w celu ambitnym.
Nie chcemy nikomu zabraniać jedzenia mięsa. Dementuję te wszystkie głupoty i manipulacje powtarzane przez rządzących. To PiS zabiera mięso Polakom, bo przez ich politykę inflacja i drożyzna doprowadza do tego, że mało kogo stać na to, by codziennie jeść mięso
- próbował tłumaczyć Trzaskowski w rozmowie z Wirtualną Polską.
"Musimy naciskać na rząd"
Tymczasem 16 lutego na profilu C40 Cities na Twitterze, pojawił się wpis obwieszczający start programu pilotażowego, w którym udział biorą największe europejskie miasta, takie jak: Barcelona, Mediolan czy właśnie Warszawa.
W sieci pojawiło się wymowne nagranie. Jeden z internautów opublikował nagranie z wystąpienia online Trzaskowskiego podczas kongresu C40 Cities w 2021 roku w Glasgow. Nagranie w serwisie YouTube oznaczone jest jako "niepubliczne".
Problem polega na tym, że gdy my chcemy uczynić Warszawę neutralną klimatycznie do 2050 r., musimy działać w synergii z wszystkimi pozostałymi aktorami
– wyznał.
Oczywiście władze państwowe chcą działać na własną rękę, mają własne plany, ale jeśli nas nie uwzględnią, jeśli nie zapewnimy sobie poważnego traktowania naszego doświadczenia i naszych priorytetów, nie uda się nam przeprowadzić tej zielonej rewolucji
– mówił Trzaskowski.
Dlatego musimy naciskać na rząd, by słyszał nasz głos i uwzględniał nasze priorytety w swoich planach, i to robimy w Polsce w ramach C40. I chcemy naciskać dalej, bo wiemy, co mamy robić. Ludzie codziennie mówią nam na ulicach naszych miast, co mamy robić i musimy po prostu pobudzać opinię publiczną
– twierdził prezydent Warszawy.
C40 zostało powołane w 2005 r. przez burmistrzów 18 największych miast - w tym Warszawy - by przeciwdziałać kryzysowi klimatycznemu. Przewodniczącym jest obecnie burmistrz Londynu Sadiq Khan. W 2021 r. ponad 1000 lokalnych samorządów dołączyło do inicjatywy C40 ograniczenia wzrostu średniej globalnej temperatury. Do stowarzyszenia należy 97 miast, w tym Amsterdam, Ateny, Barcelona, Berlin, Kopenhaga, Lizbona, Londyn, Paryż, Rzym, Sztokholm, Tel Awiw, Chicago, Los Angeles, Miami, Montreal, Nowy Jork, Waszyngton, Johannesburg, Nairobi, Pekin, Hongkong, Bangkok Seul Tokio i Melbourne.
Raport przygotowany dla organizacji został opublikowany w 2019 roku. Zawarto w nim propozycje działań, które mogłyby pomóc w ograniczeniu globalnego wzrostu średniej temperatury do poziomu 1,5 stopnia Celsjusza - wskazywanego jako cel tzw. porozumienia paryskiego ONZ zawartego w 2015 roku. Głównym środkiem ograniczenia wzrostu średnich temperatur ma być redukcja emisji gazów cieplarnianych. Działania uwzględnione w raporcie C40 to m.in. ograniczenie wykorzystania dóbr konsumpcyjnych, których produkcja i dystrybucja szczególnie przyczynia się do wzrostu globalnych emisji - jak np. produkcja mięsa czy transport lotniczy.
Znalazłem wystąpienie Trzaskowskiego na #C40Cities. Nagranie jest na ich profilu YT jako niepubliczne. Trzaskowski mówi, że ich priorytety to "zielona rewolucja", muszą trzymać się razem i wywierać presje na rządy krajowe, i pobudzić opinię publiczną; ich głos musi być słyszalny! pic.twitter.com/JpBQkMqtSG
— Waldemar Kowal (@WaldemarKowall) February 18, 2023