„Stan wojenny. Bez prawa powrotu” – wspomnienia Ewy Kubasiewicz-Houée na antenie Radia Gdańsk

13 grudnia 1981 roku pozostaje dla Polaków symboliczną i tragiczną datą – na ulice miast wyjechały wtedy czołgi, a społeczeństwo zostało poddane absurdalnym ograniczeniom i wojennym represjom. Aby przypomnieć o 41. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce przez komunistyczny reżim, a także oddać sprawiedliwość ofiarom, osobom represjonowanym i tym, którzy aktywnie stawili opór, 12 i 13 grudnia na antenie Radia Gdańsk zostanie wyemitowane wyjątkowe świadectwo.
 „Stan wojenny. Bez prawa powrotu” – wspomnienia Ewy Kubasiewicz-Houée na antenie Radia Gdańsk
/ fot. Wikimedia Commons/Media Wnet

W poniedziałek, 12 grudnia i wtorek, 13 grudnia prawie przez cały dzień (o godzinach: 11:10, 13:10, 13:20, 14:20, 17:10, 17:20) nasi słuchacze będą mogli wysłuchać fragmentów autobiografii Ewy Kubasiewicz-Houée zatytułowanej „Bez prawa powrotu”. To wyjątkowe studium oporu społecznego i bezwzględnej represyjności wobec ludzi „Solidarności” na tle realiów ówczesnego Trójmiasta: Wyższej Szkoły Morskiej, Uniwersytetu Gdańskiego, aresztu śledczego na Kurkowej, a wreszcie – wojskowych prokuratury i sądu w Gdyni, znakomicie i z wielką dbałością zredagowane wspomnienia z zapisem dat, nazwisk, miejsc i okoliczności ważnych dla historii nie tylko Pomorza, literatura faktu, która bez wątpienia dowodzi, że pamięć musi karmić się konkretem, a nie tylko abstrakcją historycznych procesów.

Cykl audycji „Stan wojenny. Bez prawa powrotu” na podstawie książki Ewy Kubasiewicz-Houée wyreżyserował i zrealizował Jacek Puchalski. W rolę autorki wcieliła się Dorota Michalska, a innym wspominanym przez nią ludziom użyczył głosu Andrzej Urbański. Dodatkowym walorem nagrań są fragmenty przeczytane osobiście przez Ewę Kubasiewicz-Houée.

Dostała najwyższy wyrok w PRL-u

To, że związane z „Solidarnością” i walką z PRL-owskim reżimem wydarzenia z życia Ewy Kubasiewicz-Houée zostały opisane w sposób zapadający w pamięć, nie dziwi. Ich autorka jest polonistką i bibliotekarką, ale jej życie do dziś toczy się nie tylko wśród książek, lecz także w spektrum walki o poszanowanie podstawowych praw człowieka – to opozycjonistka kojarzona z „Gwiazdozbiorem” (środowiskiem Joanny i Andrzeja Gwiazdów), członkini Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” i wiceprzewodnicząca komisji zakładowej związku w Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni. W stanie wojennym została skazana na najwyższy wydany wyrok – dziesięć lat więzienia i pięć lat pozbawienia praw publicznych. Wbrew intencjom Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego jej sprawa nie stała się jednak propagandowym sukcesem, lecz symbolem oporu. W napisanym w więzieniu w Fordonie liście otwartym odrzuciła propozycję poproszenia komunistów o łaskę w celu wcześniejszego wyjścia z więzienia, a po odzyskaniu wolności przystąpiła do „Solidarności Walczącej” i aż do upadku PRL-u pełniła funkcję szefowej struktur tej organizacji na zachodzie kraju. Od 1988 roku mieszka we Francji – od czasu wyjścia za mąż za działacza Amnesty International z Bretanii i opuszczenia Polski Ludowej na podstawie paszportu w jedną stronę – bez prawa powrotu. Utrzymuje stały kontakt z rodziną.

Opowieść o poddanych lub oddanych bezprawiu

Audycje przygotowane przez Radio Gdańsk w 41. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego obejmują wybrane fragmenty autobiografii wspomnianej działaczki. Opowieść rozpoczyna się w pierwszych dniach stanu wojennego, kiedy bohaterka – wraz z grupą przyjaciół oraz synem Markiem Czachorem i jego przyjaciółmi – została aresztowana i oskarżona o spisek przeciwko Polsce Ludowej. W miarę rozwoju wydarzeń przeżywamy z bohaterką kolejne przesłuchania, dostrzegamy manipulacje, poznajemy koszmarne warunki w więziennych celach, a także nazwiska jej przyjaciół i ludzi dobrej woli, ale też nazwiska i metody działania oprawców – funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, przedstawicieli służby więziennej i prokuratorów stanu wojennego – aż do pokazowego procesu przed Sądem Marynarki Wojennej w Gdyni 3 lutego 1982 roku. Nie można jednak określić tej opowieści jako polityczny thriller – to raczej niepozbawiony ironii socjologiczny obraz ludzi poddanych lub oddanych bezprawiu, z pięknym wskazaniem na tych, którzy nawet w najtrudniejszych warunkach chcieli i potrafili żyć przyzwoicie.

– Indywidualne historie tworzą dzieje zbiorowe, co w przypadku stanu wojennego zyskuje dodatkowy wymiar. Przywołując doświadczenia minionego czasu przez pryzmat wyjątkowych wspomnień Ewy Kubasiewicz-Houée, chcemy uszanować pamięć wszystkich uczestników ówczesnej walki o wolność. Dlatego zdecydowaliśmy się na radiową adaptację tej opowieści i wyemitowanie audycji w rocznicę stanu wojennego. Autobiografia Ewy Kubasiewicz-Houée przywołuje realia, które pozwalają przypomnieć lub wyobrazić sobie nie tylko grozę stanu wojennego, ale także beznadzieję i szarość minionego, komunistycznego systemu. Te kilkuminutowe, emitowane przez cały dzień 12 i 13 grudnia wspomnienia są współczesnym podsumowaniem i odpowiedzią wolnych Polaków na pamiętny komunikat niesławnego generała w ciemnych okularach z 13 grudnia 1981 roku – wyjaśnia dr Adam Chmielecki, prezes Radia Gdańsk.

Partnerami merytorycznymi projektu są Instytut Dziedzictwa Solidarności oraz Instytut Pamięci Narodowej.


 

POLECANE
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów” gorące
Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów”

Odnosząc się do genezy Marszu Niepodległości, niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”) napisał: „Wydarzenie to zawsze przyciąga [...] prawicowych radykałów, przeciwników aborcji, homofobów i antysemitów”.

Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego

– Mamy dzisiaj specjalnego gościa. Jednego z nas, który został wyniesiony do najwyższego urzędu w państwie, a dziś zdecydował się iść, jak każdy inny uczestnik, z nami. Czołem panie prezydencie! – mówił tuż przed rozpoczęciem Marszu Niepodległości w Warszawie wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję

W tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział około 100 tysięcy osób – poinformował dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal. Policja oceniła frekwencję marszu na około 160 tys. osób.

Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia gorące
Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia

„Dostosowania krańcowe w Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) i Wpólnotowej Polityki Rolnej (WPR) są dalekie od tego, co jest potrzebne do zabezpieczenia rolnikom źródła utrzymania i bezpieczeństwa żywnościowego UE” - napisali przewodniczący Copa i Cogeca w specjalnym liście do posłów PE.

Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie z ostatniej chwili
Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie

Sławomir Mentzen opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z Marszu Niepodległości, na którym widać, jak uczestnicy wydarzenia trzymają transparent z krótkim przekazem do premiera Donalda Tuska.

REKLAMA

„Stan wojenny. Bez prawa powrotu” – wspomnienia Ewy Kubasiewicz-Houée na antenie Radia Gdańsk

13 grudnia 1981 roku pozostaje dla Polaków symboliczną i tragiczną datą – na ulice miast wyjechały wtedy czołgi, a społeczeństwo zostało poddane absurdalnym ograniczeniom i wojennym represjom. Aby przypomnieć o 41. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce przez komunistyczny reżim, a także oddać sprawiedliwość ofiarom, osobom represjonowanym i tym, którzy aktywnie stawili opór, 12 i 13 grudnia na antenie Radia Gdańsk zostanie wyemitowane wyjątkowe świadectwo.
 „Stan wojenny. Bez prawa powrotu” – wspomnienia Ewy Kubasiewicz-Houée na antenie Radia Gdańsk
/ fot. Wikimedia Commons/Media Wnet

W poniedziałek, 12 grudnia i wtorek, 13 grudnia prawie przez cały dzień (o godzinach: 11:10, 13:10, 13:20, 14:20, 17:10, 17:20) nasi słuchacze będą mogli wysłuchać fragmentów autobiografii Ewy Kubasiewicz-Houée zatytułowanej „Bez prawa powrotu”. To wyjątkowe studium oporu społecznego i bezwzględnej represyjności wobec ludzi „Solidarności” na tle realiów ówczesnego Trójmiasta: Wyższej Szkoły Morskiej, Uniwersytetu Gdańskiego, aresztu śledczego na Kurkowej, a wreszcie – wojskowych prokuratury i sądu w Gdyni, znakomicie i z wielką dbałością zredagowane wspomnienia z zapisem dat, nazwisk, miejsc i okoliczności ważnych dla historii nie tylko Pomorza, literatura faktu, która bez wątpienia dowodzi, że pamięć musi karmić się konkretem, a nie tylko abstrakcją historycznych procesów.

Cykl audycji „Stan wojenny. Bez prawa powrotu” na podstawie książki Ewy Kubasiewicz-Houée wyreżyserował i zrealizował Jacek Puchalski. W rolę autorki wcieliła się Dorota Michalska, a innym wspominanym przez nią ludziom użyczył głosu Andrzej Urbański. Dodatkowym walorem nagrań są fragmenty przeczytane osobiście przez Ewę Kubasiewicz-Houée.

Dostała najwyższy wyrok w PRL-u

To, że związane z „Solidarnością” i walką z PRL-owskim reżimem wydarzenia z życia Ewy Kubasiewicz-Houée zostały opisane w sposób zapadający w pamięć, nie dziwi. Ich autorka jest polonistką i bibliotekarką, ale jej życie do dziś toczy się nie tylko wśród książek, lecz także w spektrum walki o poszanowanie podstawowych praw człowieka – to opozycjonistka kojarzona z „Gwiazdozbiorem” (środowiskiem Joanny i Andrzeja Gwiazdów), członkini Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” i wiceprzewodnicząca komisji zakładowej związku w Wyższej Szkole Morskiej w Gdyni. W stanie wojennym została skazana na najwyższy wydany wyrok – dziesięć lat więzienia i pięć lat pozbawienia praw publicznych. Wbrew intencjom Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego jej sprawa nie stała się jednak propagandowym sukcesem, lecz symbolem oporu. W napisanym w więzieniu w Fordonie liście otwartym odrzuciła propozycję poproszenia komunistów o łaskę w celu wcześniejszego wyjścia z więzienia, a po odzyskaniu wolności przystąpiła do „Solidarności Walczącej” i aż do upadku PRL-u pełniła funkcję szefowej struktur tej organizacji na zachodzie kraju. Od 1988 roku mieszka we Francji – od czasu wyjścia za mąż za działacza Amnesty International z Bretanii i opuszczenia Polski Ludowej na podstawie paszportu w jedną stronę – bez prawa powrotu. Utrzymuje stały kontakt z rodziną.

Opowieść o poddanych lub oddanych bezprawiu

Audycje przygotowane przez Radio Gdańsk w 41. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego obejmują wybrane fragmenty autobiografii wspomnianej działaczki. Opowieść rozpoczyna się w pierwszych dniach stanu wojennego, kiedy bohaterka – wraz z grupą przyjaciół oraz synem Markiem Czachorem i jego przyjaciółmi – została aresztowana i oskarżona o spisek przeciwko Polsce Ludowej. W miarę rozwoju wydarzeń przeżywamy z bohaterką kolejne przesłuchania, dostrzegamy manipulacje, poznajemy koszmarne warunki w więziennych celach, a także nazwiska jej przyjaciół i ludzi dobrej woli, ale też nazwiska i metody działania oprawców – funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, przedstawicieli służby więziennej i prokuratorów stanu wojennego – aż do pokazowego procesu przed Sądem Marynarki Wojennej w Gdyni 3 lutego 1982 roku. Nie można jednak określić tej opowieści jako polityczny thriller – to raczej niepozbawiony ironii socjologiczny obraz ludzi poddanych lub oddanych bezprawiu, z pięknym wskazaniem na tych, którzy nawet w najtrudniejszych warunkach chcieli i potrafili żyć przyzwoicie.

– Indywidualne historie tworzą dzieje zbiorowe, co w przypadku stanu wojennego zyskuje dodatkowy wymiar. Przywołując doświadczenia minionego czasu przez pryzmat wyjątkowych wspomnień Ewy Kubasiewicz-Houée, chcemy uszanować pamięć wszystkich uczestników ówczesnej walki o wolność. Dlatego zdecydowaliśmy się na radiową adaptację tej opowieści i wyemitowanie audycji w rocznicę stanu wojennego. Autobiografia Ewy Kubasiewicz-Houée przywołuje realia, które pozwalają przypomnieć lub wyobrazić sobie nie tylko grozę stanu wojennego, ale także beznadzieję i szarość minionego, komunistycznego systemu. Te kilkuminutowe, emitowane przez cały dzień 12 i 13 grudnia wspomnienia są współczesnym podsumowaniem i odpowiedzią wolnych Polaków na pamiętny komunikat niesławnego generała w ciemnych okularach z 13 grudnia 1981 roku – wyjaśnia dr Adam Chmielecki, prezes Radia Gdańsk.

Partnerami merytorycznymi projektu są Instytut Dziedzictwa Solidarności oraz Instytut Pamięci Narodowej.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe