„The Washington Post”: Administracja USA rozważa ingerencję w przejęcie Twittera przez Elona Muska

Administracja Joe Bidena rozważa przeprowadzenie formalnego przeglądu przejęcia Twittera przez Elona Muska – podał w środę „The Washington Post”. Według dziennika transakcja dała dostęp do poufnych danych – w tym potencjalnie dotyczących użytkowników Twittera – inwestorom związanym z Arabią Saudyjską i Chinami.
Elon Musk „The Washington Post”: Administracja USA rozważa ingerencję w przejęcie Twittera przez Elona Muska
Elon Musk / Wikipedia - domena publiczna

Według dziennika, umowa Muska z podmiotami, które udzieliły mu funduszy, by zakupić Twittera za 44 mld dolarów, przewiduje, że każdy z graczy, który zainwestował ponad 250 mln dolarów, będzie miał dostęp do poufnych informacji na temat finansów firmy, w tym potencjalnie na temat użytkowników platformy.

Tymczasem wśród największych graczy, którzy zainwestowali w przejęcie portalu przez Elona Muska, są firma należąca do saudyjskiego księcia Al-Walida ibn Talala, założona w Chinach giełda kryptowalut Binance oraz spółka zależna państwowego katarskiego funduszu majątkowego.

Senator Demokratów: "Powinniśmy być zaniepokojeni"

W poniedziałek do przyjrzenia się transakcji wezwał senator Demokratów Chris Murphy.

"Powinniśmy być zaniepokojeni, że Saudowie, którzy mają jasny interes w represjonowaniu politycznych głosów i wpływaniu na politykę USA, są teraz drugim największym właścicielem ważnej platformy mediów społecznościowych"

- napisał na Twitterze senator z polskimi korzeniami, wymieniany niegdyś przez media wśród kandydatów na szefa amerykańskiej dyplomacji.

Według "Washington Post", podległy resortowi finansów Komitet ds. inwestycji zagranicznych w Stanach Zjednoczonych (CFIUS) rozważa, czy ma odpowiednie uprawnienia do interwencji. Choć Musk jest obywatelem USA, to prawo daje CFIUS możliwość wglądu w przypadkach, kiedy podmioty zagraniczne są mniejszościowymi udziałowcami. Gazeta pisze, że administracja nie chce być jednak "oskarżana o używanie procesu bezpieczeństwa narodowego jako broni, by atakować Muska".

Miliarder twierdził, że głosował w wyborach 2020 r. na Bidena, lecz w ostatnim czasie sugerował, że popiera gubernatora Florydy Rona DeSantisa, typowanego na głównego obok Donalda Trumpa kandydata Republikanów w 2024 r.

Obok Arabii Saudyjskiej, która w przeszłości miała swojego szpiega wewnątrz Twittera, który przekazywał saudyjskim służbom dane na temat użytkowników, wątpliwości budzą związki Muska z Chinami. Chodzi zarówno o Binance - choć firma twierdzi, że nie jest obecna w Chinach i nie przyjęła od państwowych podmiotów żadnych pieniędzy - jak i zależność koncernu Tesla od Chin. Należący do miliardera producent samochodów elektrycznych swoją największą fabrykę ma w Szanghaju, a Chiny są też głównym dostawcą litu używanego w akumulatorach.

Według cytowanych przez dziennik dwóch byłych doradców CFIUS, prawdopodobną podstawą do interwencji byłyby prawdopodobnie wpływy Saudów.

"Myślałbym, że oni mają w tym jakiś hak, jeśli chcieli wziąć to na siebie" - powiedział jeden z nich.

Zdaniem ekspertów, ewentualne działania CFIUS dotyczące umowy w sprawie Twittera nie unieważniłyby przejęcia, ale dostosowały umowy tak, by ograniczyć wpływy zagranicznych inwestorów.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)


 

POLECANE
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego z ostatniej chwili
Symboliczne zdjęcie liderów Trójmorza zgromadzonych wokół Włóczni św. Maurycego i wizerunku Chrobrego

We wtorek po południu na Zamku Królewskim w Warszawie rozpoczęło się spotkanie liderów państw Inicjatywy Trójmorza, podczas którego wykonano niezwykle symboliczną fotografię.

Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać? Wiadomości
Nowa fala oszustw telefonicznych. Co zrobić, aby nie dać się nabrać?

Coraz więcej Polaków otrzymuje połączenia z nieznanych, zagranicznych numerów – najczęściej z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Portugalii. Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać jak oferta pracy lub kontakt od znajomego, to w rzeczywistości mamy do czynienia z próbą oszustwa.

Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną z ostatniej chwili
Ministerstwo Klimatu tworzy serwis do walki z... dezinformacją klimatyczną

Ministerstwo klimatu i środowiska tworzy serwis poświęcony walce z dezinformacją klimatyczną – poinformowała we wtorek minister Paulina Hennig-Kloska. Zjawisko dezinformacji klimatycznej było jednym z tematów nieformalnego spotkania ministrów środowiska i klimatu w Warszawie.

To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii tylko u nas
To OZE mogą stać za blackoutem w Hiszpanii i Portugalii

Od 12 godzin pod pełną parą pracuja hiszpańscy śledczy i analitycy rynku energii, aby ustalić, co było faktycznym powodem pierwszego tak dużego w Europie blackoutu. Wstępnie wykluczono atak terrorystyczny. Niemal na pewno nie był to sabotaż pracownika lub pracowników spółek energetycznych. Czy za problemem stoi miks energetyczny kraju Cervantesa? Liczby i eksperci sugerują, że to najbardziej prawdopodobne.

Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz tylko u nas
Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz

To nie strachy na Lachy, ale bardzo realny scenariusz. Wojnę z NATO – zapewne początkowo na jak najniższym poziomie eskalacji, by dać pretekst USA i „starej Europie” do wstrzymania się od pełnej odpowiedzi – Rosja rozpocznie nad Bałtykiem.

Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy z ostatniej chwili
Ujawniono szczegóły zatrzymania księdza, który miał krytykować aborterkę z Oleśnicy

W rozmowie z RatujŻycie.pl siostra zatrzymanego ks. Grzegorza opisała, w jaki sposób jej brat został zatrzymany przez służby w związku z mailem, jakiego wysłał do dr Gizeli Jagielskiej.

Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Zwierzchnik sił zbrojnych musi być stabilny emocjonalnie

Popierany przez PiS kandydat Karol Nawrocki stwierdził we wtorek w Nowej Dębie, że Polska potrzebuje zwierzchnika sił zbrojnych, "który będzie stabilny emocjonalnie i stabilny pod względem swoich poglądów". Wskazał, że chodzi o osobę, która m.in. zadba o nasz sojusz z USA i o pozycję Polski w NATO.

Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Bezpieczeństwo energetyczne Polski. Andrzej Duda zwoła Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ws. bezpieczeństwa energetycznego Polski zapowiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu liderów Trójmorza. Jak powiedział, wydarzenia w Hiszpanii i Portugalii to "sygnał alarmowy", aby zadbać o stan sieci energetycznych regionu.

Dariusz Matecki wskazuje: Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw polityka
Dariusz Matecki wskazuje: "Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw"

"Najbardziej obrzydliwy specjalista od kłamstw wyborczych" – pisze na platformie X poseł PiS Dariusz Matecki o parlamentarzyście PO Sławomirze Nitrasie. W opublikowanym komentarzu Matecki opisał sytuację z 2006 roku, gdy Nitras był szefem sztabu wyborczego kandydata PO Piotr Krzystka na prezydenta Szczecina.

Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie z ostatniej chwili
Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie

Inwazyjne mrówki Tapinoma magnum niszczą infrastrukturę w Niemczech i powodują przerwy w prądzie – informuje Frankfurter Rundschau.

REKLAMA

„The Washington Post”: Administracja USA rozważa ingerencję w przejęcie Twittera przez Elona Muska

Administracja Joe Bidena rozważa przeprowadzenie formalnego przeglądu przejęcia Twittera przez Elona Muska – podał w środę „The Washington Post”. Według dziennika transakcja dała dostęp do poufnych danych – w tym potencjalnie dotyczących użytkowników Twittera – inwestorom związanym z Arabią Saudyjską i Chinami.
Elon Musk „The Washington Post”: Administracja USA rozważa ingerencję w przejęcie Twittera przez Elona Muska
Elon Musk / Wikipedia - domena publiczna

Według dziennika, umowa Muska z podmiotami, które udzieliły mu funduszy, by zakupić Twittera za 44 mld dolarów, przewiduje, że każdy z graczy, który zainwestował ponad 250 mln dolarów, będzie miał dostęp do poufnych informacji na temat finansów firmy, w tym potencjalnie na temat użytkowników platformy.

Tymczasem wśród największych graczy, którzy zainwestowali w przejęcie portalu przez Elona Muska, są firma należąca do saudyjskiego księcia Al-Walida ibn Talala, założona w Chinach giełda kryptowalut Binance oraz spółka zależna państwowego katarskiego funduszu majątkowego.

Senator Demokratów: "Powinniśmy być zaniepokojeni"

W poniedziałek do przyjrzenia się transakcji wezwał senator Demokratów Chris Murphy.

"Powinniśmy być zaniepokojeni, że Saudowie, którzy mają jasny interes w represjonowaniu politycznych głosów i wpływaniu na politykę USA, są teraz drugim największym właścicielem ważnej platformy mediów społecznościowych"

- napisał na Twitterze senator z polskimi korzeniami, wymieniany niegdyś przez media wśród kandydatów na szefa amerykańskiej dyplomacji.

Według "Washington Post", podległy resortowi finansów Komitet ds. inwestycji zagranicznych w Stanach Zjednoczonych (CFIUS) rozważa, czy ma odpowiednie uprawnienia do interwencji. Choć Musk jest obywatelem USA, to prawo daje CFIUS możliwość wglądu w przypadkach, kiedy podmioty zagraniczne są mniejszościowymi udziałowcami. Gazeta pisze, że administracja nie chce być jednak "oskarżana o używanie procesu bezpieczeństwa narodowego jako broni, by atakować Muska".

Miliarder twierdził, że głosował w wyborach 2020 r. na Bidena, lecz w ostatnim czasie sugerował, że popiera gubernatora Florydy Rona DeSantisa, typowanego na głównego obok Donalda Trumpa kandydata Republikanów w 2024 r.

Obok Arabii Saudyjskiej, która w przeszłości miała swojego szpiega wewnątrz Twittera, który przekazywał saudyjskim służbom dane na temat użytkowników, wątpliwości budzą związki Muska z Chinami. Chodzi zarówno o Binance - choć firma twierdzi, że nie jest obecna w Chinach i nie przyjęła od państwowych podmiotów żadnych pieniędzy - jak i zależność koncernu Tesla od Chin. Należący do miliardera producent samochodów elektrycznych swoją największą fabrykę ma w Szanghaju, a Chiny są też głównym dostawcą litu używanego w akumulatorach.

Według cytowanych przez dziennik dwóch byłych doradców CFIUS, prawdopodobną podstawą do interwencji byłyby prawdopodobnie wpływy Saudów.

"Myślałbym, że oni mają w tym jakiś hak, jeśli chcieli wziąć to na siebie" - powiedział jeden z nich.

Zdaniem ekspertów, ewentualne działania CFIUS dotyczące umowy w sprawie Twittera nie unieważniłyby przejęcia, ale dostosowały umowy tak, by ograniczyć wpływy zagranicznych inwestorów.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe