Szok w Wielkopolsce. Transmitował wypadek w sieci. 34-latek nie żyje

O zdarzeniu poinformowało jako pierwsze Radio Poznań powołując się na informacje przekazane przez rzeczniczkę prasową czarnkowskiej policji Karolinę Górzną-Kustrą. 34-latek kierujący samochodem marki Volkswagen w pewnym momencie zjechał na prawe pobocze drogi, a następnie uderzył czołowo w drzewo.
Mimo reanimacji 34-letni mężczyzna zmarł na miejscu. W aucie znajdował się pies, którego także nie udało się uratować.
Transmitował swój wypadek w sieci
Warto zwrócić uwagę, że 34-latek transmitował swoją tragiczną podróż za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na nagraniu widzimy zarówno moment uderzenia samochodu w drzewo, jak i akcję ratunkową.
Choć policja na razie nie potwierdza tych informacji, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że było to samobójstwo.