Premier Ukrainy przedstawił mapę odbudowy. Polska będzie odbudowywać... Donieck?

Przedstawiciele ponad 40 krajów oraz licznych organizacji międzynarodowych, takich jak Europejski Bank Inwestycyjny i Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), podpisali Deklarację z Lugano. Sygnatariusze sformułowali w niej "Zasady z Lugano", by kierować działaniami na rzecz odbudowy, która według władz w Kijowie może kosztować nawet 750 mld dolarów.
Zasady te obejmują partnerstwo między Ukrainą a jej międzynarodowymi sojusznikami oraz koncentrację na reformach wewnętrznych.
Przejrzystość, odpowiedzialność i poszanowanie prawa to kolejna z zasad, obok demokratycznego udziału w odbudowie całego społeczeństwa ukraińskiego.
Podkreślono, że Kijów musi poczynić postępy w dziedzinach takich jak rządy prawa, ograniczenie wpływu oligarchów i zwalczanie korupcji.
Premier Ukrainy przedstawił mapę
Na zakończenie konferencji w Lugano głos zabrał szef ukraińskiego rządu Denys Szmyhal, który podkreślił, że Ukraina planuje „osiągnąć cud gospodarczy w trakcie i po zakończeniu wojny z Rosją”.
– W 2024 roku ta konferencja powinna być poświęcona nie tyle odbudowie Ukrainy, co reformie i integracji europejskiej – zaznaczył. Powtórzył również, że głównym źródłem finansowania powojennej odbudowy Ukrainy powinny być środki skonfiskowane Rosji i rosyjskim oligarchom.
Szmyhal przedstawił także trzyetapowy plan odbudowy Ukrainy. Pierwszy odpowiadałby za najpilniejsze potrzeby i obejmował prace, które mogą zostać wykonane, nawet jeżeli wojna będzie trwać. Drugi to „szybka odbudowa”, a po niej miałaby być zrealizowana długofalowa faza odbudowy.
Ukraiński premier zadeklarował, że Polska wraz z Włochami mogłaby odegrać kluczową rolę w odbudowie obwodu donieckiego - najbardziej zaludnionego obwodu Ukrainy.
Choć niektórzy twierdzą, że Polsce przypadł bardzo wymagający obszar, który da firmom bardzo duże możliwości i wyzwania, gdyż obwód doniecki to najgęściej zaludniony obszar Ukrainy, to trudno nie zauważyć, że Polska być może w ogóle nie będzie miała co odbudowywać. Donieck został w praktyce utracony przez Ukrainę już w 2014 roku i jest obecnie pod kontrolą tzw. Donieckiej Republiki Ludowej, zależnego od Rosjan samozwańczego tworu, który uznawany jest tylko przez Rosję i Białoruś.
At a conference in Lugano on the restoration of Ukraine, Prime Minister Denys Shmyhal presented a map - which of the Europeans will restore what:
— ТРУХА⚡️English (@TpyxaNews) July 5, 2022
– Ireland – Rivne
– Germany – Chernihiv
– Canada – Sumy
– USA and Turkey – Kharkiv
– Czech Republic, Finland and Sweden – Luhansk pic.twitter.com/mChxnmEzQb
Według ukraińskich wyliczeń zamrożono 300-500 mld dolarów rosyjskiego majątku, a koszty odbudowy Ukrainy ocenił na 750 mld dolarów.