„Jezus jest wart wszystkiego, czego boisz się stracić”, pisała zmarła przed kilkoma dniami piosenkarka Jane Marczewski [wideo]

Jane Marczewski, piękna i utalentowana wokalistka znana pod pseudonimem Nightbirde, zmarła w sobotę, 19 lutego br., po kilkuletniej walce z rakiem.

 

Pochodząca z Ohio Jane Marczewski miała 31 lat. Od blisko czterech lat walczyła z bardzo agresywną postacią nowotworu, który dał przerzuty do wielu narządów. W 2019 roku lekarze dali jej dwa procent szans na przeżycie i kilka miesięcy życia. Walczyła parę lat dłużej.

W 2021 roku wzięła udział w amerykańskim odpowiedniku programu „Mam talent”, a jej piosenka „It's OK” podbiła serca wielu Amerykanów, m.in. znanego dziennikarza Chrisa Cuomo, który kilkakrotnie przeprowadzał z nią wywiady dla stacji CNN. To właśnie w rozmowie z Cuomo opowiedziała, skąd wziął się jej pseudonim, Nightbirde [nocny ptak – tłum.]. Otóż po nocnym koszmarze, wyrwana ze snu po trzeciej w nocy zwróciła uwagę na ptaki śpiewające na drzewie za oknem jej pokoju. Piosenkarka pomyślała, że śpiewają przed wschodem słońca, wierząc, że ono niedługo wstanie, mimo iż jeszcze jest ciemno. Kobieta znalazła analogię między nimi a sobą.

W swoim ostatnim filmie, nagranym niedługo przed śmiercią w szpitalu, Jane mówiła o wdzięczności i prawie do bycia autentycznym, do przeżywania uczuć w zgodzie ze sobą.

To, że jesteś smutny, nie znaczy wcale, że nie jesteś wdzięczny czy pełen nadziei, nie znaczy też, że nie walczysz o swoje życie (…) smutek, żal, żałoba, lament, płacz, krzyk, złość to sposoby mierzenia się ze stratą – mówiła umierająca Jane, określając przeżywanie trudnych emocji „świętą robotą”.

– Te uczucia cię nie opuszczą, musisz je przeżyć, nie możesz udawać do końca życia – apelowała do ludzi o zgodę na przeżywanie trudności. Podkreślała także, że nikt nie musi udawać powierzchownego szczęścia i wesołkowatości.

Artystka mówiła o poczuciu winy za przeżywany smutek:

– Dawniej uważałam, że jeśli jestem smutna, to nie walczę wystarczająco ciężko i nie jestem wystarczająco wdzięczna. To nie prawda. Bądź smutny i bądź wdzięczny, (…) one [uczucia – przyp. red.] wszystkie są prawdziwe – i radość, i ból. Nie musisz wybierać jednego albo drugiego – życie jest piękne i czasami jest też do bani…

 

Po czteroletniej walce z rakiem Jane Kristen Marczewski, znana również jako Nightbirde, zmarła 19 lutego 2022 roku.
Wielu pamięta ją z „America’s Got Talent”, gdzie wykonała swój hit „It’s OK” i zainspirowała miliony ludzi na całym świecie swoim przesłaniem wiary i nigdy się nie poddawała.
Ci, którzy ją znali, cieszyli się jej niesamowitą osobowością i poczuciem humoru. Na każdą okazję miała dowcipny żart – nawet jeśli żart dotyczył jej.
Jej trwałym dziedzictwem będzie dar nadziei, którą dała tak wielu poprzez swoją muzykę i siłę, którą odnalazła w Jezusie

– napisała rodzina Marczewskich, dodając także, że zanim jeszcze Jane stała się sławna, a jej piosenki były w czołówkach amerykańskich list przebojów, całą młodość była wolontariuszką i ewangelizatorką.

„Jane opuściła Ziemię z nadzieją pokładaną tylko w Jezusie. Wszystko inne (…) pozostało w tyle. (…) Każda chwila życia Jane dawała świadectwo dobroci Boga, a jej śmierć jeszcze bardziej to odzwierciedla. Jej historia uwielbi Boga, a jej śmierć jest okazją do ukazania Bożej chwały. Jest w niebie z Jezusem Chrystusem. I to, moi przyjaciele, to bardzo dobra wiadomość” – napisała w mediach społecznościowych młodsza siostra Jane, Katelyn Marczewski. Oprócz Katelyn wokalistka miała jeszcze pięcioro rodzeństwa.

Obecnie rodzina zapowiedziała także, że chce założyć fundację pamięci Jane, która zajmowałaby się m.in. badaniami nad rakiem.

– Jezus jest wart wszystkiego, czego boisz się stracić

– napisała sama Jane w 2020 roku.

Poniżej film z występu Jane w programie „America's Got Talent”, w którym zdobyła rewelacyjne recenzje jurorów, a od Simona Cowella otrzymała tzw. Złotego Buzzera. 


 

POLECANE
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

REKLAMA

„Jezus jest wart wszystkiego, czego boisz się stracić”, pisała zmarła przed kilkoma dniami piosenkarka Jane Marczewski [wideo]

Jane Marczewski, piękna i utalentowana wokalistka znana pod pseudonimem Nightbirde, zmarła w sobotę, 19 lutego br., po kilkuletniej walce z rakiem.

 

Pochodząca z Ohio Jane Marczewski miała 31 lat. Od blisko czterech lat walczyła z bardzo agresywną postacią nowotworu, który dał przerzuty do wielu narządów. W 2019 roku lekarze dali jej dwa procent szans na przeżycie i kilka miesięcy życia. Walczyła parę lat dłużej.

W 2021 roku wzięła udział w amerykańskim odpowiedniku programu „Mam talent”, a jej piosenka „It's OK” podbiła serca wielu Amerykanów, m.in. znanego dziennikarza Chrisa Cuomo, który kilkakrotnie przeprowadzał z nią wywiady dla stacji CNN. To właśnie w rozmowie z Cuomo opowiedziała, skąd wziął się jej pseudonim, Nightbirde [nocny ptak – tłum.]. Otóż po nocnym koszmarze, wyrwana ze snu po trzeciej w nocy zwróciła uwagę na ptaki śpiewające na drzewie za oknem jej pokoju. Piosenkarka pomyślała, że śpiewają przed wschodem słońca, wierząc, że ono niedługo wstanie, mimo iż jeszcze jest ciemno. Kobieta znalazła analogię między nimi a sobą.

W swoim ostatnim filmie, nagranym niedługo przed śmiercią w szpitalu, Jane mówiła o wdzięczności i prawie do bycia autentycznym, do przeżywania uczuć w zgodzie ze sobą.

To, że jesteś smutny, nie znaczy wcale, że nie jesteś wdzięczny czy pełen nadziei, nie znaczy też, że nie walczysz o swoje życie (…) smutek, żal, żałoba, lament, płacz, krzyk, złość to sposoby mierzenia się ze stratą – mówiła umierająca Jane, określając przeżywanie trudnych emocji „świętą robotą”.

– Te uczucia cię nie opuszczą, musisz je przeżyć, nie możesz udawać do końca życia – apelowała do ludzi o zgodę na przeżywanie trudności. Podkreślała także, że nikt nie musi udawać powierzchownego szczęścia i wesołkowatości.

Artystka mówiła o poczuciu winy za przeżywany smutek:

– Dawniej uważałam, że jeśli jestem smutna, to nie walczę wystarczająco ciężko i nie jestem wystarczająco wdzięczna. To nie prawda. Bądź smutny i bądź wdzięczny, (…) one [uczucia – przyp. red.] wszystkie są prawdziwe – i radość, i ból. Nie musisz wybierać jednego albo drugiego – życie jest piękne i czasami jest też do bani…

 

Po czteroletniej walce z rakiem Jane Kristen Marczewski, znana również jako Nightbirde, zmarła 19 lutego 2022 roku.
Wielu pamięta ją z „America’s Got Talent”, gdzie wykonała swój hit „It’s OK” i zainspirowała miliony ludzi na całym świecie swoim przesłaniem wiary i nigdy się nie poddawała.
Ci, którzy ją znali, cieszyli się jej niesamowitą osobowością i poczuciem humoru. Na każdą okazję miała dowcipny żart – nawet jeśli żart dotyczył jej.
Jej trwałym dziedzictwem będzie dar nadziei, którą dała tak wielu poprzez swoją muzykę i siłę, którą odnalazła w Jezusie

– napisała rodzina Marczewskich, dodając także, że zanim jeszcze Jane stała się sławna, a jej piosenki były w czołówkach amerykańskich list przebojów, całą młodość była wolontariuszką i ewangelizatorką.

„Jane opuściła Ziemię z nadzieją pokładaną tylko w Jezusie. Wszystko inne (…) pozostało w tyle. (…) Każda chwila życia Jane dawała świadectwo dobroci Boga, a jej śmierć jeszcze bardziej to odzwierciedla. Jej historia uwielbi Boga, a jej śmierć jest okazją do ukazania Bożej chwały. Jest w niebie z Jezusem Chrystusem. I to, moi przyjaciele, to bardzo dobra wiadomość” – napisała w mediach społecznościowych młodsza siostra Jane, Katelyn Marczewski. Oprócz Katelyn wokalistka miała jeszcze pięcioro rodzeństwa.

Obecnie rodzina zapowiedziała także, że chce założyć fundację pamięci Jane, która zajmowałaby się m.in. badaniami nad rakiem.

– Jezus jest wart wszystkiego, czego boisz się stracić

– napisała sama Jane w 2020 roku.

Poniżej film z występu Jane w programie „America's Got Talent”, w którym zdobyła rewelacyjne recenzje jurorów, a od Simona Cowella otrzymała tzw. Złotego Buzzera. 



 

Polecane