Rozpoczął się proces w sprawie zabójstwa księdza Jacques’a Hamela
Szczegóły dotyczące pierwszego dnia procesu nie zostały na razie podane do wiadomości publicznej. Zakończenie sprawy zaplanowano na 11 marca br.
85-letniego ks. Hamela zamordowano 26 lipca 2016 roku podczas sprawowania mszy św. w kościele w Saint-Étienne-du-Rouvray koło Rouen. Oprawcy, dwaj młodzi islamiści, zadali kapłanowi 18 ciosów nożem, a w ostatnim akcie przemocy podcięli mu gardło. Zamachowcy, którzy podali się za członków terrorystycznej organizacji Państwo Islamskie (IS), zostali zastrzeleni przez policję, gdy opuszczali kościół. Zbrodnia miała miejsce dwa tygodnie po zamachu terrorystycznym w Nicei, w którym zginęło 86 osób.
Papież Franciszek zezwolił na otwarcie procesu beatyfikacyjnego ks. Hamela. W kwietniu 2019 r. cała dokumentacja przygotowana w archidiecezji Rouen została przekazana do Rzymu.
Arcybiskup Rouen Dominique Lebrun, który w procesie występuje jako oskarżyciel cywilny, powiedział w rozmowie z dziennikiem „La Croix”, że wiadomość o otwarciu procesu na nowo wzbudziła w jego wspólnocie niepokój, gdyż w ludziach ożyła trauma z tamtego czasu. Hierarcha wyraził też nadzieję na sprawiedliwy wyrok dla osób powiązanych z zabójstwem.
– Jaką karę wymierzy im społeczeństwo? – pyta hierarcha, podkreślając, że ważne jest, aby w sądzie zastanowić się nad fanatyzmem i motywami sprawców.
Przewodniczący wspólnoty muzułmańskiej w Saint-Etienne-du-Rouvray, a zarazem przewodniczący regionalnej Rady Islamskiej Górnej Normandii Mohammed Karabila zapewnił w rozmowie z „La Croix”, że od dnia zamachu „chrześcijanie i muzułmanie są razem”. Dodał, że myślami są z ofiarami i wyraził nadzieję, że proces sądowy przyniesie sprawiedliwość. Niestety, po takich atakach społeczność muzułmańska zawsze musi się usprawiedliwiać jako całość. „Obawy przed stygmatyzacją” są zawsze obecne – stwierdził.