Współzałożyciel PO: Co ta tęczowo-lewicowa menażeria ma wspólnego z Platformą, którą zakładaliśmy?

Od dłuższego czasu zastanawiam się co ta obecna lewicowo-tęczowa menażeria ma wspólnego z centro-prawicową PO, którą w przyzwoitym towarzystwie tworzyliśmy 20 lat temu…
[pisownia oryginalna – przyp. red.]
– pisze Robert Smoktunowicz.
„Centroprawicowa Platforma”
Warto przypomnieć, że Platforma Obywatelska powstawała jako partia centroprawicowa. W 2003 roku jej członkowie podpisali tzw. Deklarację Krakowską:
Klub Poselski Platformy Obywatelskiej zebrany w dniu 18 maja 2003 roku w Krakowie pragnie zamanifestować w dawnej stolicy Polski swoją wolę i wiarę we wprowadzenie naszej Ojczyzny do Unii Europejskiej. Traktujemy ten akt jako wypełnienie patriotycznego testamentu polskich powstańców, legionistów, AK-owców i ludzi Solidarności, jako dokończenie wielowiekowego procesu prowadzącego Polskę ku jedności z chrześcijańskimi Narodami Zachodniej Europy.
Zarazem my – ludzie Platformy Obywatelskiej, zobowiązujemy się publicznie, że od pierwszego dnia polskiej obecności w Unii Europejskiej będziemy z determinacją walczyć o wypełnienie najważniejszych polskich interesów państwowych i narodowych w Europie.
1. Będziemy walczyć o pełne prawa w Europie dla polskiej tożsamości narodowej, o obecność polskiego języka i równoprawne traktowanie Polski i Polaków przez inne narody Europy.
2. Będziemy zabiegać o rozwój i obecność w Europie polskiej kultury i literatury, polskich książek i dzieł polskich twórców.
3. Będziemy bronić praw religii, rodziny i tradycyjnego obyczaju, bo tych wartości szczególnie potrzebuje współczesna Europa.
4. Będziemy walczyć o interesy gospodarcze polskich przedsiębiorców, polskich pracowników i polskich rolników, o ich prawo do rozwoju i ekspansji na zagranicznych rynkach.
5. Będziemy zabiegać o polityczną i gospodarczą atlantycką solidarność zjednoczonej Europy i Ameryki, bo tylko w tej solidarności upatrujemy najgłębszych korzeni cywilizacyjnej potęgi całego Zachodu.U podnóża Wawelu, gdzie złożone są szczątki naszych królów i wieszczów – przysięgamy wszystkim Polakom, że od tych zasad nigdy nie odstąpimy.
Grzegorz Schetyna mówił również o tzw. konserwatywnej kotwicy:
– Jestem zwolennikiem utrzymania przez PO konserwatywnej kotwicy. Chcę powrotu do źródeł Platformy, czyli jej liberalno-konserwatywnego charakteru. Chcę też, by była w swoim przekazie chadecka.
Jednak przed wyjazdem Donalda Tuska do Brukseli partia zaczęła skręcać w lewo, której to tendencji, pomimo prób Grzegorza Schetyny, nie dało się już odwrócić.
Od dłuższego czasu zastanawiam się co ta obecna lewicowo-tęczowa menażeria ma wspólnego z centro-prawicową PO, którą w przyzwoitym towarzystwie tworzyliśmy 20 lat temu…
— Robert Smoktunowicz (@RSmoktunowicz) February 11, 2022