Tusk chce sprawdzić sejmową większość. Zaapelował do prezesa PiS

– Oczekuję od prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, aby doprowadził na najbliższym posiedzeniu Sejmu do głosowania nad ponownym wotum zaufania dla premiera Mateusza Morawieckiego, żeby pokazać Polsce, że jest jakaś większość w tym parlamencie – oświadczył Tusk w środę na konferencji prasowej w Sejmie.
– Jeśli nie macie większości, to odejdźcie, bo Polska potrzebuje dzisiaj rządu sprawnego, dysponującego legitymacją i poparciem większości Polaków, i poparciem w tej izbie, w Sejmie – dodał szef PO.
Według niego, "bez tego nie da się rządzić". – Każdy dzień, każdy tydzień to są realne straty. Tracimy pieniądze, tracimy zdrowie, niektórzy tracą życie, dlatego, że mamy do czynienia z "nierządem", że jesteśmy zanurzeni w chaosie. I dlatego ponawiam jeszcze raz te słowa: proszę pokazać Polkom i Polakom, że jesteście w stanie utrzymać większość, podejmować decyzje. Dlatego to wotum zaufania wobec Morawieckiego może potwierdzić albo to, że upadliście politycznie, albo, że jesteście w stanie jeszcze ciągnąć te polskie sprawy. Jeśli nie macie większości po prostu odejdźcie – oświadczył Tusk.
Szef PO zaapelował też do dziennikarzy, by dowiedzieli się od obozu rządzącego i od prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego "co tak naprawdę się stało" podczas wtorkowego głosowania w Sejmie nad ustawą antycovidową, gdy Sejm - także przy udziale połów PiS - odrzuciło projekt ustawy przygotowany przez tę formację.
Ustawa covidowa odrzucona
Sejm we wtorek odrzucił projekt ustawy o testowaniu pracowników pod kątem zakażenia SARS-CoV-2 autorstwa posłów PiS, umożliwiającej pracownikom nieodpłatne testowanie w kierunku SARS-CoV-2, a pracodawcom żądanie informacji o negatywnym wyniku tego testu.
Za odrzuceniem projektu głosowało w Sejmie 253 posłów, przeciw 152, wstrzymało się 37. Za odrzuceniem projektu ustawy covidowej było 24 posłów PiS, 37 wstrzymało od głosu.
Projekt zakładał m.in. testowanie pracowników pod kątem zakażenia SARS-CoV-2, jak również wprowadzający poradę telefoniczną udzielaną przez lekarza POZ tylko na wyraźne żądanie pacjenta oraz zaostrzający grzywny za złamanie przepisów dotyczące epidemii.