Kontrowersyjna gala Najmana w Wieluniu. Burmistrz zabiera głos: Burza w szklance wody

Temat gali MMA VIP 4 ciągnie się już od dłuższego czasu. Sprawa wywołała wielkie kontrowersje i oburzenie internautów po tym, jak podczas konferencji prasowej przed galą ogłoszono, że „bossem” organizacji został Andrzej Z. ps. „Słowik” - jeden z największych przestępców lat 90., uważany za byłego szefa grupy pruszkowskiej. Sporo znanych osób, na czele z dziennikarzem sportowym Krzysztofem Stanowskim, nawołuje do bojkotu gali.
Po tym jak miasto Kielce odmówiło wynajęcia hali Marcinowi Najmanowi, ten poinformował dziś, że zorganizuje galę w Wieluniu. – Znajdujemy się w Wieluniu, przy pięknej hali widowiskowo-sportowej. Umowa na wynajem hali już podpisana. Gala MMA VIP 4 już 5 marca (…) Będzie się działo! – przekazał w krótkim nagraniu Najman.
Burmistrz zabiera głos
Burmistrz Wielunia Paweł Okrasa postanowił w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” odnieść się do całej sprawy. Jak stwierdził, Andrzej Z. ps. „Słowik” odbył już karę, na którą skazał go niezależny sąd.
– Po odbyciu kary każdy ma prawo wrócić do społeczeństwa – przekazał Okrasa i dodał, że dokładnie sprawdził wpis w KRS, a także inne dokumenty spółki, która wynajęła halę od miasta.
– Nigdzie, ale to nigdzie nie znalazłem tam nazwiska Zielińskiego. Wielkim nadużyciem jest więc mówienie, że miasto współpracuje z byłym gangsterem. Wieluń jest miastem otwartym dla wszelkiego rodzaju imprez, pod warunkiem, że są one organizowane zgodnie z prawem. Sprawdziłem, tak właśnie jest w tym przypadku – zaznaczył.
Okrasa mówi również, że organizator zapłaci miastu 10 tys. zł netto za wynajęcie obiektu. Jak twierdzi, „mieszkańcy zyskają, a w wieluńskich hotelach i restauracjach pojawią się goście”.
– Uważam, że kontrowersje wokół tej imprezy to jak burza w szklance wody. Mam wrażenie, że Najman i Stanowski specjalnie ją nakręcają i mają wspólny cel: wywołanie zainteresowania – dodał.