[Tylko u nas] Wojciech Ilnicki "S" KWB Turów: Wypowiedź ambasadora ws. Turowa to kłamstwo i występowanie przeciwko Polsce
Ambasador RP w Czechach: Powodem sporu o Turów arogancja ludzi z PGE
"To był brak empatii, brak zrozumienia i brak chęci podjęcia dialogu i to w pierwszym rzędzie z polskiej strony" – powiedział Mirosław Jasiński w rozmowie z niemieckim "Deutsche Welle". Zaznaczył, że "powinniśmy być uczciwi i przyznać, że powodem sporu była arogancja pewnych ludzi z PGE".
– Przede wszystkim z dyrekcji kopalni. Potem jest dyrekcja PGE, a całe lata świetlne dalej ministerstwa i premier. Trzeba te szkody naprawić natychmiast – stwierdził Jasiński.
Wojciech Ilnicki: "To po prostu kłamstwo, szkodzące w interes Turowa i całego naszego kraju"
– Taka wypowiedź nowego ambasadora to hańba i występowanie przeciwko Polsce. A co jest najgorsze: to po prostu kłamstwo, szkodzące w interes Turowa i całego naszego kraju – skomentował w rozmowie z Tysol.pl Wojciech Ilnicki, przewodniczący KM NSZZ „Solidarność” KWB „Turów”. Zaznaczył, że słowa ambasadora świadczą przede wszystkim o tym, że w ogóle nie zapoznał się z sytuacją w Turowie i po prostu "bezczelnie kłamie".
– Ambasador stwierdził, że ze strony polski nie było chęci dialogu. Absolutnie! Jak nie było chęci dialogu, skoro mamy podpisane z Czechami porozumienie? Zobowiązaliśmy się do wybudowania osłony i wielu innych rzeczy. Wypełniliśmy nasze zobowiązania i mamy na to odpowiednie dokumenty. Ambasador bezczelnie kłamie i nie wiem skąd pochodzą jego tezy, bo to naprawdę przechodzi ludzkie pojęcie – podkreślił oburzony. Odniósł się również do ataku ambasadora na dyrekcję kopalni i dyrekcję PGE.
– W tym aspekcie szczególnie widać brak wiedzy z jego strony, ponieważ ws. Turowa cała sytuacja nie dotyczy bezpośrednio oddziaływania kopalni, a wydania koncesji dla Polski. Jak można wobec tego atakować dyrekcję kopalni i PGE? Widać, że ten człowiek nawet nie jest dobrze zapoznany z tą sprawą. Zgadzam się z opinią europosłanki Anny Zalewskiej, że pan Mirosław Jasiński nie powinien być już ambasadorem, bo działa na szkodę kraju i kłamie. Widzimy na co dzień, jak Czechy czy Niemcy bronią swoich interesów w dużo gorszych kopalniach, w dużo gorszych elektrowniach. A polski ambasador powielił różnego rodzaju kłamstwa. Brak mi słów – podsumował Wojciech Ilnicki.