"Walka o czysto osobistym charakterze". Były mąż Dody odpowiada na zarzuty piosenkarki

Wyrażam swoje zaniepokojenie, tym że kwestie profesjonalne - wszystkie związane z filmem - stają się bronią wymierzoną przeciwko mnie w walce o czysto osobistym charakterze - informuje w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych Emil Stępień. Mężczyzna zareagował w ten sposób na zarzuty Dody, że z premedytacją utrudnia jej i reżyserce Marii Sadowskiej ostateczny montaż filmu "Dziewczyny z Dubaju".
Dorota Rabczewska
Dorota Rabczewska / fot. YouTube / Plejada

Kilka lat temu polską opinię publiczną rozgrzała tzw. "afera z Dubaju". Polskie celebrytki na co dzień prężące się na okładkach kolorowych czasopism, okazały się być "paniami do towarzystwa" arabskich szejków, zarabiając nie tylko na ogłaszaniu "newsów" na temat zmian w swojej naturalnej urodzie.

Znana piosenkarka Dorota Rabczewska ogłosiła, że powstaje film na ten temat "Dziewczyny z Dubaju", który ma ujawnić hipokryzję showbiznesu. Jednak kilka dni temu Doda opublikowała wraz z reżyserką Marią Sadowską emocjonalny film, w którym panie ogłosiły, że są odcinane od produkcji, co ma związek z rozwodem "Dody" z Emilem Stępniem. 

Byłyśmy umówione na ostateczny montaż naszego filmu, który trwa 2 h 20 min i jest za długi, od wielu miesięcy probujemy umówić się na ten skrót, co jest nam uniemożliwiane i dziś po raz kolejny zamknięto przed nami drzwi, przed filmem, którego jestem producentem kreatywnym i poświeciłam mu dwa lata, a Maria go wyreżyserowała (...) 

- mówi Doda na nagraniu.

Czytaj więcej: "Czuję się wykorzystana". Doda na temat filmu o "zarabiających na boku" polskich celebrytkach - "Dziewczyny z Dubaju"

Tymczasem (jeszcze) mąż Rabczewskiej, który jest przywoływany w oświadczeniu piosenkarki, sam zabrał w tej sprawie głos.

 

W związku z ostatnimi publikacjami dotyczącymi filmu "Dziewczyny z Dubaju", wobec pojawiających się w nich nieprawdziwych informacji, czuję się w obowiązku przypomnieć kilka faktów historycznych związanych z tą produkcją. Jednocześnie wyrażam swoje zaniepokojenie, tym że kwestie profesjonalne - wszystkie związane z filmem - stają się bronią wymierzoną przeciwko mnie w walce o czysto osobistym charakterze

- zaczął. Podkreślił, że zupełnie niezrozumiałe jest dla niego to, że "producentka kreatywna i reżyserka teraz (nagle i trzy miesiące po pierwszych przedpremierowych pokazach) chce "dokończyć" film".

 

Całą afera wokół tego "dokończania" filmu wynika z tego, jak krótkotrwała jest ludzka pamięć. W związku z tym pozwolę sobie na małą retrospekcję, która pozwoli krytycznie ocenić wiarygodność twierdzeń o tym, że film jest rzekomo niegotowy

- czytamy. Poinformował, że już w czerwcu 2021 film był ukończony, zaakceptowany przez osoby biorące udział w produkcji i był przedmiotem przedpremierowych pokazów, na których obecna miała być również Doda. 

 

Długie i wyczerpujące prace nad filmem zakończyły się już dawno, wszyscy - łącznie z Panią Dorotą i innymi członkami ekipy- byli z nich zadowoleni 

- twierdzi Stępień. Zaznaczył, że od początku produkcji Pani Dorota i Pani Sadowska były traktowane profesjonalnie.

 

Także ich wcześniejsze zapewnienia o zadowoleniu z filmu oraz o zakończeniu prac traktowałem jako opinie profesjonalne i wiarygodne. Zadaję sobie teraz takie pytanie - czy wcześniejsze zapewnienia obu artystek powinienem traktować jako nieprawdziwe?

- czytamy. 

 

Z szacunku do naszych partnerów i widzów - nie możemy manipulować dziełem, które jest już wdrażane do dystrybucji wysiłkiem wielu osób

- podsumował.


 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Po kilku miesiącach prac modernizacyjnych MPK Wrocław zakończyło remont skrzyżowania Pomorska/Dubois. Od soboty tramwaje i autobusy wróciły na swoje stałe trasy, a mieszkańcy mogą korzystać z odnowionej infrastruktury.

Aneta Rygielska ze srebrnym medalem mistrzostw świata w boksie Wiadomości
Aneta Rygielska ze srebrnym medalem mistrzostw świata w boksie

Aneta Rygielska wywalczyła w Liverpoolu srebrny medal mistrzostw świata w boksie w kategorii 60 kg. W finale przegrała z Brazylijką Rebecą de Lima Santos 2:3 (28:29, 29:28, 29:28, 28:29, 27:30).

Powstanie arabskie NATO? Negocjacje na szczycie w Katarze z ostatniej chwili
Powstanie arabskie "NATO"? Negocjacje na szczycie w Katarze

Egipt naciska na utworzenie wspólnych arabskich sił zbrojnych na wzór NATO, które byłyby zdolne do ochrony każdego państwa członkowskiego narażonego na agresję. Według dziennika „The Arab News” Kair liczy na poparcie tej inicjatywy na poniedziałkowym szczycie arabsko-islamskim w Dosze w Katarze.

Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

W niedzielę, z okazji 100-lecia kursowania autobusów po Poznaniu oraz w ramach obchodów 145-lecia komunikacji miejskiej, ulicami stolicy Wielkopolski przejedzie parada autobusów. Wydarzenie będzie okazją do tego, by wsiąść zarówno do zabytkowych pojazdów, jak i do tych najnowocześniejszych.

Totalny paraliż. Gwiazdor TVN przeszedł poważną operację Wiadomości
"Totalny paraliż". Gwiazdor TVN przeszedł poważną operację

Znany stylista fryzur gwiazd, Łukasz Urbański, przeszedł operację usunięcia guza mózgu. Informacją podzielił się z fanami na Instagramie, publikując zdjęcie ze szpitalnego łóżka i opatrując je żartobliwym komentarzem:

Ulewne deszcze w Polsce. Alarm na Śląsku z ostatniej chwili
Ulewne deszcze w Polsce. Alarm na Śląsku

Ponad sto razy wyjeżdżali już strażacy w województwie śląskim do zdarzeń związanych z intensywnymi opadami deszczu. Najwięcej interwencji odnotowano w Katowicach, a stan alarmowy przekroczono na wodowskazie Szabelnia na Brynicy na Śląsku.

Niemcy grają na dwa fronty. Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez Wiadomości
"Niemcy grają na dwa fronty". Dostarczają do Rosji rekordowe ilości protez

Mimo trwającej wojny w Ukrainie i obowiązujących sankcji wobec Rosji, niemiecki eksport produktów technologii medycznej nie tylko nie spada, ale, jak czytamy na portalu welt.de, "wręcz kwitnie". Największe wzrosty dotyczą protez i sztucznych stawów, które w pierwszym półroczu 2025 roku sprzedawano za granicę znacznie częściej niż rok wcześniej. Publicystka współpracująca z portalem Tysol.pl, Aleksandra Fedorska, komentuje: "Niemcy grają na dwa fronty".

Po co Donald Tusk nas straszy? tylko u nas
Po co Donald Tusk nas straszy?

Sytuacja, w której znajduje się Polska jest groźna obiektywnie. I jest groźna od dawna, sam o tym pisałem wielokrotnie. I ta groza narasta, choć dzięki wyborowi Karola Nawrockiego na Prezydenta RP wróciły również szanse. Natomiast po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez kilkanaście dronów, tę grozę Donald Tusk, a w moim najgłębszym przekonaniu również Niemcy, przeciwko nam bardzo skutecznie wykorzystują.

Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów

Sylwia Cisoń, radna PO z Gdańska, wydała oświadczenie po publikacji nagrania z jej sprzeczki z kierowcą taksówki. Początkowo wiadomo był jedynie o zajściu, podczas którego kierowca-imigrant jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, gdy kobieta zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Potem ukazało się nagranie, w którym słychać, w jaki sposób radna wyrażała się podczas rozmowy z kierowcą. 

Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. Statystycznie prawie niemożliwe z ostatniej chwili
Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. "Statystycznie prawie niemożliwe"

Media prawicowe i społecznościowe piszą o „podejrzanej fali zgonów kandydatów”. W ostatnich tygodniach zmarło siedmiu reprezentujących prawicową AfD. Jedni twierdzą, że to "statystycznie prawie niemożliwe", dw.com pisze z kolei o spiskowych teoriach.

REKLAMA

"Walka o czysto osobistym charakterze". Były mąż Dody odpowiada na zarzuty piosenkarki

Wyrażam swoje zaniepokojenie, tym że kwestie profesjonalne - wszystkie związane z filmem - stają się bronią wymierzoną przeciwko mnie w walce o czysto osobistym charakterze - informuje w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych Emil Stępień. Mężczyzna zareagował w ten sposób na zarzuty Dody, że z premedytacją utrudnia jej i reżyserce Marii Sadowskiej ostateczny montaż filmu "Dziewczyny z Dubaju".
Dorota Rabczewska
Dorota Rabczewska / fot. YouTube / Plejada

Kilka lat temu polską opinię publiczną rozgrzała tzw. "afera z Dubaju". Polskie celebrytki na co dzień prężące się na okładkach kolorowych czasopism, okazały się być "paniami do towarzystwa" arabskich szejków, zarabiając nie tylko na ogłaszaniu "newsów" na temat zmian w swojej naturalnej urodzie.

Znana piosenkarka Dorota Rabczewska ogłosiła, że powstaje film na ten temat "Dziewczyny z Dubaju", który ma ujawnić hipokryzję showbiznesu. Jednak kilka dni temu Doda opublikowała wraz z reżyserką Marią Sadowską emocjonalny film, w którym panie ogłosiły, że są odcinane od produkcji, co ma związek z rozwodem "Dody" z Emilem Stępniem. 

Byłyśmy umówione na ostateczny montaż naszego filmu, który trwa 2 h 20 min i jest za długi, od wielu miesięcy probujemy umówić się na ten skrót, co jest nam uniemożliwiane i dziś po raz kolejny zamknięto przed nami drzwi, przed filmem, którego jestem producentem kreatywnym i poświeciłam mu dwa lata, a Maria go wyreżyserowała (...) 

- mówi Doda na nagraniu.

Czytaj więcej: "Czuję się wykorzystana". Doda na temat filmu o "zarabiających na boku" polskich celebrytkach - "Dziewczyny z Dubaju"

Tymczasem (jeszcze) mąż Rabczewskiej, który jest przywoływany w oświadczeniu piosenkarki, sam zabrał w tej sprawie głos.

 

W związku z ostatnimi publikacjami dotyczącymi filmu "Dziewczyny z Dubaju", wobec pojawiających się w nich nieprawdziwych informacji, czuję się w obowiązku przypomnieć kilka faktów historycznych związanych z tą produkcją. Jednocześnie wyrażam swoje zaniepokojenie, tym że kwestie profesjonalne - wszystkie związane z filmem - stają się bronią wymierzoną przeciwko mnie w walce o czysto osobistym charakterze

- zaczął. Podkreślił, że zupełnie niezrozumiałe jest dla niego to, że "producentka kreatywna i reżyserka teraz (nagle i trzy miesiące po pierwszych przedpremierowych pokazach) chce "dokończyć" film".

 

Całą afera wokół tego "dokończania" filmu wynika z tego, jak krótkotrwała jest ludzka pamięć. W związku z tym pozwolę sobie na małą retrospekcję, która pozwoli krytycznie ocenić wiarygodność twierdzeń o tym, że film jest rzekomo niegotowy

- czytamy. Poinformował, że już w czerwcu 2021 film był ukończony, zaakceptowany przez osoby biorące udział w produkcji i był przedmiotem przedpremierowych pokazów, na których obecna miała być również Doda. 

 

Długie i wyczerpujące prace nad filmem zakończyły się już dawno, wszyscy - łącznie z Panią Dorotą i innymi członkami ekipy- byli z nich zadowoleni 

- twierdzi Stępień. Zaznaczył, że od początku produkcji Pani Dorota i Pani Sadowska były traktowane profesjonalnie.

 

Także ich wcześniejsze zapewnienia o zadowoleniu z filmu oraz o zakończeniu prac traktowałem jako opinie profesjonalne i wiarygodne. Zadaję sobie teraz takie pytanie - czy wcześniejsze zapewnienia obu artystek powinienem traktować jako nieprawdziwe?

- czytamy. 

 

Z szacunku do naszych partnerów i widzów - nie możemy manipulować dziełem, które jest już wdrażane do dystrybucji wysiłkiem wielu osób

- podsumował.


 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe