[video] Abp Ryś na rocznicy Porozumień Sierpniowych: "Prawda przemawia własną mocą"

W 41. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych do zebranych w Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus w Łodzi zwrócił się metropolita łódzki, abp Grzegorz Ryś.
Abp Grzegorz Ryś
Abp Grzegorz Ryś / yt print screen/Archidiecezja Łódzka

 

"Jezus niesie w sobie bardzo ciężkie doświadczenie odrzucenia" - powiedział arcybiskup o Jezusie schodzącym do Kafarnaum z Nazaretu, gdzie odrzucili Go bliscy.

"Kiedy przybywa do Kafarnaum, gdzie nikogo nie zna, jest jak człowiek obcy. Jest też bezdomny, został wygnany z własnego domu (...) co więcej - jest rzeczywiście sam" - mówił.

"To służy podkreśleniu mocy słowa, słowo, które wypowiada Jezus jest mocne. (...) Słów, które Jezus wypowiada nie potrzebuje żadnego innego wsparcia, jest mocne samo w sobie. Jest mocne w uniżeniu Jezusa. Kiedy Jezus się uniża do takiego kogoś, kto jest odrzucony, wygnany, obcy, bezdomny, samotny. Kiedy wydaje się wcieleniem słabości, to Jego słowo jest tym mocniejsze" - podkreślił.

"Czytałem tę Ewangelię rano, miałem ją w głowie, ale tak naprawdę wyciągałem z serca słowo, które usłyszałem prawie 40 lat temu. (...) Ono padło 19 października 1984 roku (...) to jest ostani dzień życia ks. Jerzego. Ks. Jerzy był wtedy w Bydgoszczy, odprawił mszę św., a potem na miał jeszcze różaniec. Ten różaniec trwał prawie półtorej godziny. Rozważania, jakie wtedy wypowiedział na tym różańcu są niewątpliwie testamentem ks. Jerzego i wiem, że w tym gronie, w którym jesteśmy ten testament ma znaczenie szczególne" - zauważył abp Ryś.

Hierarcha mówił, że wówczas ks. Jerzy rozważał Tajemnice Bolesne. Podczas kazania arcybiskup przeczytał fragmenty Tajemnicy Trzeciej - Ukoronowanie Cierniem oraz Tajemnicy Piątej - Śmierci Pana Jezusa.

"Wielkość Prawdy przeraża i demaskuje ludzi małych, zalęknionych - jak powiedział zmarły prymas kard. Wyszyński: "Ludzi mówiących o prawdzie nie trzeba wielu, Chrystus wybrał niewielu do głoszenia prawdy. Tylko słów kłamstwa musi być dużo (...) Ludzie przyjdą z daleka, by słów prawdy szukać" - brzmiał pierwszy z przytaczanych fragmentów rozważań.

"Każdy przejaw przemocy dowodzi moralnej niższości. Idea, która potrzebuje broni, by się utrzymać, sama obumiera. Idea, która utrzymuje się tylko przy użyciu przemocy, jest wypaczona. Idea, która jest zdolna do życia, podbija sobą. Za nią spontanicznie idą miliony. Solidarność dlatego tak szybko zadziwiła świat, że nie walczyła przemocą, ale na kolanach z różańcem w ręku" - zacytował arcybiskup dodając, że nie są to słowa, które potrzebują komentarza.

To są słowa, które oddają dokładnie tą ewangeliczną prawdę z dzisiejszych czytań - Prawda przemawia własną mocą. Nie potrzebuje się nigdy chować za żaden kordon, siłę, przemoc. Może - tak jak w tej Ewangelii dzisiejszej - w sytuacji odrzucenia, uniżenia słychać ją jeszcze głośniej i faktycznie pociąga do siebie - jak mówił ks. Jerzy - miliony. "Solidarność" się urodziła z tego doświadczenia, to mówił jej kapelan, niech się dalej z tego doświadczenia rodzi, niech będzie mu wierna - my wszyscy, żebyśmy byli wierni temu przekonaniu, że prawda przemawia własną mocą

- zaznaczył abp Ryś.

 

 


 

POLECANE
Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte” Wiadomości
Putin grozi dalszą ofensywą. „Cele Rosji zostaną osiągnięte”

Władimir Putin powtórzył w sobotę, że Rosja osiągnie wszystkie wyznaczone cele „drogą zbrojną”, jeśli Ukraina nie chce rozwiązać konfliktu pokojowo - poinformowała agencja Reutera. Putin wypowiadał się podczas narady w jednym z punktów dowodzenia sił zbrojnych.

Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze Wiadomości
Akcja ratunkowa w Tatrach. Turysta utknął na skalnym filarze

Polscy turyści schodzący w sobotę Doliną Mięguszowiecką w słowackiej części Tatr usłyszeli wołanie o pomoc. Okazało się, że 21-letni Węgier utknął na skalnym filarze w rejonie Żabich Stawów – konieczna była ewakuacja z użyciem śmigłowca - poinformowali słowaccy ratownicy górscy.

18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje Wiadomości
18-latek zmarł po bójce przed dyskoteką. Nowe informacje

Dwóch mężczyzn podejrzanych jest o udział w bójce przed dyskoteką w miejscowości Wnory-Wiechy (Podlaskie), gdzie wskutek obrażeń zmarł 18-latek - poinformowała w sobotę prokuratura. Okoliczności tego zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury.

Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru Wiadomości
Nie żyje druh OSP. Zasłabł podczas wyjazdu do pożaru

Tragiczne wydarzenie rozegrało się w nocy z piątku na sobotę w województwie warmińsko-mazurskim. Podczas wyjazdu do pożaru domku letniskowego zmarł prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Jerzwałdzie Edward Smagała. Druh miał 69 lat.

Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani z ostatniej chwili
Dawid Kubacki na podium w Engelbergu. Austriacy niepokonani

Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Kontynentalnego w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Triumfował Austriak Clemens Leitner, a drugi był jego rodak Markus Mueller.

Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia Wiadomości
Niesamowite widowisko nad Tatrami. IMGW udostępnił zdjęcia

W Polsce słupy świetlne to prawdziwa rzadkość, a ich obserwacja jest prawdziwą gratką dla miłośników niezwykłych zjawisk atmosferycznych.

Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy wideo
Prezydent Karol Nawrocki: W XXI wieku musimy być jak powstańcy wielkopolscy

„Powstanie Wielkopolskie spotyka dwie wspaniałe polskie tradycje: tradycję pozytywistyczną i romantyczną. Tradycję ciężkiej pracy i tradycję gotowości do insurekcji i do walki. Musimy być dzisiaj, w XXI wieku tacy sami, jak oni, gotowi do ciężkiej pracy jeśli tylko to możliwe, jeśli tylko nasze bezpieczeństwo nie jest zagrożone, ale też musimy być gotowi do tego, aby mieć odwagę, gdy przychodzi konflikt, bądź wojna” - mówił prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości w 107. rocznicę Powstania Wielkopolskiego.

Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny Wiadomości
Nie żyje znany dziennikarz radiowy i wydawca muzyczny

W wieku 74 lat zmarł Andrzej Paweł Wojciechowski - dziennikarz radiowy, lektor i wydawca muzyczny, przez lata związany z Polskim Radiem oraz rynkiem fonograficznym. Informację o jego śmierci przekazali współpracownicy i przyjaciele w mediach społecznościowych. Uroczystości pożegnalne odbędą się we wtorek, 30 grudnia, o godz. 17 w Piasecznie przy ul. Technicznej 2F.

Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują Wiadomości
Kłopoty niemieckiego winiarstwa. Rolnicy alarmują

Niemieccy winiarze mają za sobą bardzo dobry rok pod względem jakości winogron, ale jednocześnie mierzą się z poważnymi problemami finansowymi. Nowy raport pokazuje, że sytuacja całej branży jest wyjątkowo trudna.

Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku tylko u nas
Jak może wyglądać polityka AfD wobec Polski? Analiza niemieckiego think-tanku

Alternatywa dla Niemiec coraz wyraźniej formułuje własną wizję polityki zagranicznej, która może mieć realne znaczenie także dla Polski. Najnowszy raport wpływowego niemieckiego think tanku pokazuje, jak AfD postrzega Warszawę, Unię Europejską i przyszły układ sił w Europie — oraz gdzie mogą pojawić się zarówno punkty styczne, jak i poważne źródła napięć.

REKLAMA

[video] Abp Ryś na rocznicy Porozumień Sierpniowych: "Prawda przemawia własną mocą"

W 41. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych do zebranych w Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus w Łodzi zwrócił się metropolita łódzki, abp Grzegorz Ryś.
Abp Grzegorz Ryś
Abp Grzegorz Ryś / yt print screen/Archidiecezja Łódzka

 

"Jezus niesie w sobie bardzo ciężkie doświadczenie odrzucenia" - powiedział arcybiskup o Jezusie schodzącym do Kafarnaum z Nazaretu, gdzie odrzucili Go bliscy.

"Kiedy przybywa do Kafarnaum, gdzie nikogo nie zna, jest jak człowiek obcy. Jest też bezdomny, został wygnany z własnego domu (...) co więcej - jest rzeczywiście sam" - mówił.

"To służy podkreśleniu mocy słowa, słowo, które wypowiada Jezus jest mocne. (...) Słów, które Jezus wypowiada nie potrzebuje żadnego innego wsparcia, jest mocne samo w sobie. Jest mocne w uniżeniu Jezusa. Kiedy Jezus się uniża do takiego kogoś, kto jest odrzucony, wygnany, obcy, bezdomny, samotny. Kiedy wydaje się wcieleniem słabości, to Jego słowo jest tym mocniejsze" - podkreślił.

"Czytałem tę Ewangelię rano, miałem ją w głowie, ale tak naprawdę wyciągałem z serca słowo, które usłyszałem prawie 40 lat temu. (...) Ono padło 19 października 1984 roku (...) to jest ostani dzień życia ks. Jerzego. Ks. Jerzy był wtedy w Bydgoszczy, odprawił mszę św., a potem na miał jeszcze różaniec. Ten różaniec trwał prawie półtorej godziny. Rozważania, jakie wtedy wypowiedział na tym różańcu są niewątpliwie testamentem ks. Jerzego i wiem, że w tym gronie, w którym jesteśmy ten testament ma znaczenie szczególne" - zauważył abp Ryś.

Hierarcha mówił, że wówczas ks. Jerzy rozważał Tajemnice Bolesne. Podczas kazania arcybiskup przeczytał fragmenty Tajemnicy Trzeciej - Ukoronowanie Cierniem oraz Tajemnicy Piątej - Śmierci Pana Jezusa.

"Wielkość Prawdy przeraża i demaskuje ludzi małych, zalęknionych - jak powiedział zmarły prymas kard. Wyszyński: "Ludzi mówiących o prawdzie nie trzeba wielu, Chrystus wybrał niewielu do głoszenia prawdy. Tylko słów kłamstwa musi być dużo (...) Ludzie przyjdą z daleka, by słów prawdy szukać" - brzmiał pierwszy z przytaczanych fragmentów rozważań.

"Każdy przejaw przemocy dowodzi moralnej niższości. Idea, która potrzebuje broni, by się utrzymać, sama obumiera. Idea, która utrzymuje się tylko przy użyciu przemocy, jest wypaczona. Idea, która jest zdolna do życia, podbija sobą. Za nią spontanicznie idą miliony. Solidarność dlatego tak szybko zadziwiła świat, że nie walczyła przemocą, ale na kolanach z różańcem w ręku" - zacytował arcybiskup dodając, że nie są to słowa, które potrzebują komentarza.

To są słowa, które oddają dokładnie tą ewangeliczną prawdę z dzisiejszych czytań - Prawda przemawia własną mocą. Nie potrzebuje się nigdy chować za żaden kordon, siłę, przemoc. Może - tak jak w tej Ewangelii dzisiejszej - w sytuacji odrzucenia, uniżenia słychać ją jeszcze głośniej i faktycznie pociąga do siebie - jak mówił ks. Jerzy - miliony. "Solidarność" się urodziła z tego doświadczenia, to mówił jej kapelan, niech się dalej z tego doświadczenia rodzi, niech będzie mu wierna - my wszyscy, żebyśmy byli wierni temu przekonaniu, że prawda przemawia własną mocą

- zaznaczył abp Ryś.

 

 



 

Polecane