Cała Polska wspiera Tomka Golloba

Najbardziej utytułowany polski żużlowiec w historii po raz kolejny doznał wyjątkowo ciężkiej kontuzji. Nie wiadomo, czy Tomasz Gollob kiedykolwiek jeszcze wsiądzie na motocykl. Żużlowca wspiera duchowo cała sportowa Polska. A on sam ma wielkie doświadczenie w zmaganiach z własnym ciałem.
zrzut ekranu Cała Polska wspiera Tomka Golloba
zrzut ekranu / Youtube.com
Stwierdzenie, że wyścigi na żużlu to dyscyplina niebezpieczna, to niemal truizm. Każdy z zawodników w trakcie swojej kariery przeżywa dziesiątki upadków i kolizji. Tomasz Gollob nie jest tu wyjątkiem. Trzykrotnie do tej pory wręcz otarł się o śmierć. A jednak zawsze wracał na tor.
Pierwsza ze wspomnianych kraks miała miejsce w 1999 roku, podczas finałowych zawodów Złotego Kasku na torze we Wrocławiu. Motocykl Golloba z wielką prędkością uderzył wówczas w drewnianą bandę (nie używano jeszcze wtedy znacznie bezpieczniejszych band pneumatycznych). Żużlowiec przeleciał nie tylko nad bandą, lecz i nad ogrodzeniem toru. Doznał wstrząśnienia mózgu, złamał kilka palców. Okazało się jednak, że wypadek wyglądał groźniej, niż było w rzeczywistości. Już pięć dni po owej kraksie Gollob wystartował w zawodach Grand Prix w duńskim Vojens, lecz skutki upadku odczuwał do końca sezonu. Przez nie nie został mistrzem świata.

W 2007 roku Tomasz Gollob wraz z kolegą z zespołu Rune Holtą i mechanikiem Wojciechem Malakiem leciał niewielkim samolotem na mecz ligowy do Tarnowa. Za sterami samolotu zasiadał ojciec żużlowca Władysław. Przy podejściu do lądowania na sportowym lotnisku w Tarnowie samolot uderzył w drzewa okalające lądowisko, przekoziołkował dwukrotnie i wylądował kołami do góry. Najcięższych obrażeń doznał pilot. Trójka pasażerów doznała jedynie niewielkich potłuczeń.

Najgroźniejszy wypadek na torze żużlowym przydarzył się Tomaszowi Gollobowi w 2013 roku. Podczas zawodów Grand Prix Szwecji w Sztokholmie w motocykl polskiego zawodnika uderzyła maszyna Brytyjczyka Taia Woffindena. Gollob upadł na tor i solidnie się poturbował, tracąc przytomność. Badania lekarskie wykazały nie tylko wstrząśnienie mózgu, lecz również przesunięcie siódmego kręgu kręgosłupa. Rehabilitacja potrwała tym razem ponad pół roku. Dodatkowo Gollob postanowił zrezygnować z uczestnictwa w cyklu Grand Prix.

Tej wiosny pech dopadł go podczas przygotowań do występów ligowych, których elementem były starty w motocrossie. W niedzielę 23 kwietnia podczas jednego ze zjazdów upadł tak niefortunnie, że doznał ciężkich urazów klatki piersiowej i kręgosłupa. Przetransportowano go śmigłowcem do szpitala w rodzinnej Bydgoszczy. Jak wykazały badania, doznał urazu kręgosłupa w odcinku piersiowym, doszło też do złamania siódmego kręgu piersiowego i przemieszczenia między szóstym a siódmym kręgiem oraz do uszkodzenia rdzenia kręgowego.

Nie wiadomo, czy stan zdrowia pozwoli Tomaszowi Gollobowi na powrót na tor. Gdyby tak się nie stało, byłaby to dla polskiego żużla wielka strata. Stąd w kolejnych tygodniach żmudnej rehabilitacji wspierać go będą wszyscy kibice czarnego sportu.

Leszek Masierak

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (18/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.


#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Cała Polska śpiewa z nami, wpie.dalać z płodziakami. Koszmar przed aborcyjną przychodnią w Warszawie [VIDEO] gorące
"Cała Polska śpiewa z nami, wpie.dalać z płodziakami". Koszmar przed aborcyjną "przychodnią" w Warszawie [VIDEO]

8 marca, przy ul. Wiejskiej 9 w Warszawie otwarto pierwszą w Polsce "przychodnię" aborcyjną "Abotak". Od tamtej pory przed placówką trwają protesty prolajferów i kontrprotesty aborcjonistów. W sieci pojawiły się nagrania z jednego z protestów.

„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami polityka
„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami

Były prezydent Lech Wałęsa w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ostrzegł, że Polska stoi na granicy wewnętrznego konfliktu. Jego zdaniem, jeśli wybory prezydenckie wygrają prawicowi kandydaci, kraj może pogrążyć się w chaosie.

Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków Wiadomości
Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków

Księżna Kate, która sama zmagała się z nowotworem, teraz wspiera innych pacjentów onkologicznych w wyjątkowy sposób. Pałac Kensington oraz Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze ogłosiły niezwykłą inicjatywę - powstała specjalna odmiana róży, nazwana imieniem księżnej.

Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię z ostatniej chwili
Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię

W sobotnie popołudnie we wsi Stopin, w województwie mazowieckim, doszło do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem śmigłowca. Mała maszyna runęła na pole podczas próby awaryjnego lądowania. Na pokładzie znajdowało się dwóch mężczyzn.

Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań z ostatniej chwili
Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań

W Niemczech rośnie liczba przypadków przemocy domowej. Według najnowszych danych zebranych przez gazetę „Welt am Sonntag” od urzędów kryminalnych w poszczególnych landach, tylko w ubiegłym roku zgłoszono ponad 266 tysięcy ofiar. To wzrost o 4 procent w porównaniu z rokiem 2023. Eksperci zaznaczają jednak, że skala zjawiska jest znacznie większa – wiele osób nie decyduje się na zgłoszenie przemocy z obawy przed sprawcą, wstydem lub brakiem wiary w skuteczność pomocy.

Walczyło o nią wielu. Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord Wiadomości
"Walczyło o nią wielu". Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord

Wybita w Bydgoszczy XVII-wieczna złota "moneta chocimska" Zygmunta III Wazy została sprzedana na sobotniej aukcji w Oslo za 19,2 mln koron, czyli ok. 7 mln zł. To najwyższa cena osiągnięta za podobny obiekt w historii Skandynawii.

Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost Wiadomości
Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost

FC Barcelona przygotowuje się do wielkiego starcia z Realem Madryt w 35. kolejce La Liga. Przed niedzielnym El Clasico na konferencji prasowej pojawił się trener Hansi Flick, który nie tylko zapowiedział skład, ale też odniósł się do przyszłości Wojciecha Szczęsnego w klubie.

Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA Wiadomości
Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz pogratulował w sobotę polskim pilotom, którzy ukończyli pierwszy etap szkolenia na samolotach F-35 w USA. Podkreślił, że żołnierze ci wzmacniają polskie zdolności obronne.

Sprawa śmierci 3-latki ze Słupska. Są zarzuty dla rodziców z ostatniej chwili
Sprawa śmierci 3-latki ze Słupska. Są zarzuty dla rodziców

Dożywocie grozi rodzicom 3-letniej dziewczynki, która z rozległymi oparzeniami ciała trafiła w piątek do szpitala w Słupsku. Mimo starań lekarzy dziecko zmarło.

Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo” pilne
Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo”

W piątek wieczorem odbyła się debata kandydatów na prezydenta, podczas której Krzysztof Stanowski wezwał Karola Nawrockiego do wyjaśnień dotyczących zakupu kawalerki w Gdańsku. Po wydarzeniu do Stanowskiego podszedł Karol Nawrocki. "Powiem wam, że dla mnie te wybory to także kolekcjonowanie w głowie pewnych scenek. Jedną z nich zapamiętam na długo" - opisuje swoją rozmowę z Nawrockim dziennikarz.

REKLAMA

Cała Polska wspiera Tomka Golloba

Najbardziej utytułowany polski żużlowiec w historii po raz kolejny doznał wyjątkowo ciężkiej kontuzji. Nie wiadomo, czy Tomasz Gollob kiedykolwiek jeszcze wsiądzie na motocykl. Żużlowca wspiera duchowo cała sportowa Polska. A on sam ma wielkie doświadczenie w zmaganiach z własnym ciałem.
zrzut ekranu Cała Polska wspiera Tomka Golloba
zrzut ekranu / Youtube.com
Stwierdzenie, że wyścigi na żużlu to dyscyplina niebezpieczna, to niemal truizm. Każdy z zawodników w trakcie swojej kariery przeżywa dziesiątki upadków i kolizji. Tomasz Gollob nie jest tu wyjątkiem. Trzykrotnie do tej pory wręcz otarł się o śmierć. A jednak zawsze wracał na tor.
Pierwsza ze wspomnianych kraks miała miejsce w 1999 roku, podczas finałowych zawodów Złotego Kasku na torze we Wrocławiu. Motocykl Golloba z wielką prędkością uderzył wówczas w drewnianą bandę (nie używano jeszcze wtedy znacznie bezpieczniejszych band pneumatycznych). Żużlowiec przeleciał nie tylko nad bandą, lecz i nad ogrodzeniem toru. Doznał wstrząśnienia mózgu, złamał kilka palców. Okazało się jednak, że wypadek wyglądał groźniej, niż było w rzeczywistości. Już pięć dni po owej kraksie Gollob wystartował w zawodach Grand Prix w duńskim Vojens, lecz skutki upadku odczuwał do końca sezonu. Przez nie nie został mistrzem świata.

W 2007 roku Tomasz Gollob wraz z kolegą z zespołu Rune Holtą i mechanikiem Wojciechem Malakiem leciał niewielkim samolotem na mecz ligowy do Tarnowa. Za sterami samolotu zasiadał ojciec żużlowca Władysław. Przy podejściu do lądowania na sportowym lotnisku w Tarnowie samolot uderzył w drzewa okalające lądowisko, przekoziołkował dwukrotnie i wylądował kołami do góry. Najcięższych obrażeń doznał pilot. Trójka pasażerów doznała jedynie niewielkich potłuczeń.

Najgroźniejszy wypadek na torze żużlowym przydarzył się Tomaszowi Gollobowi w 2013 roku. Podczas zawodów Grand Prix Szwecji w Sztokholmie w motocykl polskiego zawodnika uderzyła maszyna Brytyjczyka Taia Woffindena. Gollob upadł na tor i solidnie się poturbował, tracąc przytomność. Badania lekarskie wykazały nie tylko wstrząśnienie mózgu, lecz również przesunięcie siódmego kręgu kręgosłupa. Rehabilitacja potrwała tym razem ponad pół roku. Dodatkowo Gollob postanowił zrezygnować z uczestnictwa w cyklu Grand Prix.

Tej wiosny pech dopadł go podczas przygotowań do występów ligowych, których elementem były starty w motocrossie. W niedzielę 23 kwietnia podczas jednego ze zjazdów upadł tak niefortunnie, że doznał ciężkich urazów klatki piersiowej i kręgosłupa. Przetransportowano go śmigłowcem do szpitala w rodzinnej Bydgoszczy. Jak wykazały badania, doznał urazu kręgosłupa w odcinku piersiowym, doszło też do złamania siódmego kręgu piersiowego i przemieszczenia między szóstym a siódmym kręgiem oraz do uszkodzenia rdzenia kręgowego.

Nie wiadomo, czy stan zdrowia pozwoli Tomaszowi Gollobowi na powrót na tor. Gdyby tak się nie stało, byłaby to dla polskiego żużla wielka strata. Stąd w kolejnych tygodniach żmudnej rehabilitacji wspierać go będą wszyscy kibice czarnego sportu.

Leszek Masierak

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (18/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.


#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe