"Planista morderstw, czerwona szmata". Dziennikarz komentuje pogrzeb komunistycznego generała na Powązkach

- Planista morderstw, czerwona szmata, człowiek, który przez lata hańbił mundur Oficera Wojska Polskiego, zostanie pochowany na „wojskowych” Powązkach. Msza w katedrze?! Dużo kosztowało? Moi dziadkowie i przewracają się w grobach.
- komentuje Wojciech Biedroń dziennikarz "Sieci" i wPolityce.pl.
Gen. dyw. Wacław Szklarski w latach 80. był jednym z najbardziej wpływowych polskich wojskowych. Był zastępcą szefa sztabu wojsk Układu Warszawskiego, a jako bliski współpracownik gen. Jaruzelskiego pełnił funkcję zastępcy szefa Sztabu Generalnego LWP.
Po 1989 r. Szklarski wspierał postkomunistów. W 1995 r. zasłynął z poparcia wyjazdu do Moskwy premiera Józefa Oleksego. Oleksy wspólnie ze Szklarskim wzięli tam udział w uroczystościach z okazji 50. rocznicy zakończeni II wojny światowej. Zasługi Szklarskiego docenił prezydent Aleksander Kwaśniewski, dekorując go Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski
- informuje Onet.pl.
10 lipca 2021 roku Szklarski zmarł. Jak dowiadujemy się z nekrologu, który w mediach społecznościowych upublicznił Sławomir Cenckiewicz, Szklarskiego czeka wyjątkowo zaszczytne pożegnanie.
Szok! Planista stanu wojennego i wieloletni strateg Zarządu I SG przygotowujący plan ataku wojsk UW w tym Frontu Polskiego/Nadmorskiego, z-za szefa sztabu ZSZ UW, w przeszłości agent sowieckiego GZI o ps. Marysia...z honorami żegnamy z honorami w katedrze i na Powązkach. Pojutrze
- napisał Sławomir Cenckiewicz na Twitterze.
Planista morderstw, czerwona szmata, człowiek, który przez lata hańbił mundur Oficera Wojska Polskiego, zostanie pochowany na „wojskowych” Powązkach. Msza w katedrze?! Dużo kosztowało? Moi dziadkowie i przewracają się w grobach. pic.twitter.com/CadoqMkDOx
— Wojciech Biedroń (@WBiedron) July 20, 2021