Wiceminister Socha: "Mamy do czynienia z zimą demograficzną"

To ostatni moment, żeby zapobiec gwałtownemu spadkowi populacji w Polsce – powiedziała w Lublinie wiceminister rodziny i polityki społecznej Barbara Socha. We wtorek uczestniczyła ona w konsultacjach z samorządowcami z Lubelszczyzny projektu Strategii Demograficznej 2040.
LUBLIN KONSULTACJE WS. STRATEGII DEMOGRAFICZNEJ 2040 Wiceminister Socha:
LUBLIN KONSULTACJE WS. STRATEGII DEMOGRAFICZNEJ 2040 / PAP/Wojtek Jargiło

„Sytuacja demograficzna jest bardzo poważna. Od 30 lat mamy w Polsce do czynienia z +zimą demograficzną+. To czas, w którym poziom dzietności jest bardzo niski, daleko odbiegający od zastępowalności pokoleń” – zaznaczyła Socha.

Wiceminister dodała, że zmierzamy w kierunku spadku liczebności populacji i zmiany struktury demograficznej, gdzie jest dużo starszych osób, a grupa dzieci i młodzieży jest o wiele mniej liczna. Jej zdaniem może się to przełożyć na wiele negatywnych skutków i zjawisk, które odczuje całe społeczeństwo.

„W perspektywie jednej, dwóch dekad doprowadzi to do zahamowania wzrostu gospodarczego. Polska gospodarka będzie miała z tego powodu poważne problemy, by dalej się rozwijać. Spadnie nam popyt wewnętrzny, nie tylko będzie brakowało rąk do pracy, ale będzie również brakowało klientów i konsumentów tego, co będziemy produkować. Przełoży się to na spadek innowacyjności, na wyzwania systemu emerytalnego” – dodała Socha.

Zaznaczyła, że możemy wpłynąć na to, co będzie się działo za jedno pokolenie. „To jest ostatni moment, by zapobiec gwałtownemu spadkowi populacji w Polsce i odwrócić trend lub wrócić do takiego poziomu, który nie jest obarczony tak potężnym negatywnym skutkiem czy ryzykiem” – zaznaczyła wiceminister.

Podkreśliła, że rząd od 5-6 lat realizuje intensywną politykę prorodzinną i wprowadzonych zostało wiele programów prorodzinnych, np. 500 plus. Dodała, że jest pora na to, aby wprowadzić następne programy czy instrumenty demograficzne.

„Dlatego powstał projekt dokumentu strategia demograficzna, który, poza zabezpieczeniem finansowym rodzin, obejmuje jeszcze inne obszary, które mają wpływ na dzietność. Wśród nich cztery najważniejsze to polityka mieszkaniowa, kwestie związane z rynkiem pracy, opieką nad dziećmi i z obszarem zdrowia” – powiedziała Socha.

Dodała, że część tych pomysłów znalazło się w Polskim Ładzie. Wiceminister podkreśliła, że trwające konsultacje społeczne Strategii Demograficznej 2040 służą również zachęceniu samorządowców do tego, aby myśląc o wykorzystaniu możliwości płynących z Polskiego Ładu, zwrócili uwagę, czy te inwestycje będą także sprzyjać rodzinom na ich terenie.

"Najbardziej palące są tutaj kwestie związane z polityką mieszkaniową. To pierwsza podstawowa bariera, jaką Polscy wskazują we wszystkich badaniach, która powoduje odkładanie bądź rezygnację z decyzji o pierwszym czy kolejnym dziecku” – zaznaczyła Socha.

Z danych przekazanych przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że od 1990 r. współczynnik dzietności w Polce kształtuje się na poziomie niegwarantującym prostej zastępowalności pokoleń. Według prognozy ONZ, jeśli nic się nie zmieni, to na koniec XXI w. liczba ludności Polski zmniejszy się o ponad 57 proc. i będzie na poziomie 16,3 mln.

Według zapowiedzi rządowych projekt Strategii Demograficznej 2040 zakłada wyjście z pułapki niskiej dzietności i zbliżenie się do poziomu gwarantującego zastępowalność pokoleń poprzez długofalowe, wieloobszarowe działania likwidujące bariery, które zniechęcają Polaków do realizowania ich aspiracji w zakresie rodziny. Wśród priorytetowych kierunków interwencji są programy z Polskiego Ładu i nowe inicjatywy wspierające elastyczność i stabilność pracy, a także poprawę jakości ochrony zdrowia.(PAP)


 

POLECANE
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust tylko u nas
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust

Kluczowe pytanie: czy, gdyby Grzegorz Braun za swoje słowa został oskarżony z urzędu i skazany, byłoby to dowodem siły państwa, czy wręcz odwrotnie - dowodem jego słabości?

Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW z ostatniej chwili
Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia przed przymrozkami na większym obszarze kraju. Na Pomorzu, Kujawach oraz Warmii i Mazurach temperatura może spaść do minus 7 st. C przy gruncie, a na Mazowszu, w Wielkopolsce oraz w Łódzkiem do minus 3 st. C.

Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: więcej niż rozczarowanie. Jest nagranie gorące
Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: "więcej niż rozczarowanie". Jest nagranie

Telewizja wPolsce24 wyemitowała wypowiedź byłej wychowawczyni i nauczycielki języka Polskiego Rafała Trzaskowskiego Joanny Ewy Gendek na temat kandydata Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach prezydenckich. Jej opinia jest druzgocąca.

Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie z ostatniej chwili
Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie

Agresywne superkolonie Tapinoma magnum rozprzestrzeniają się w Nadrenii Północnej‑Westfalii zagrażając infrastrukturze i mieszkańcom – informuje ruhr24.de.

Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa

– Wielu ludzi wie, kto wysadził gazociągi Nord Stream – powiedział w poniedziałek prezydent Donald Trump, twierdząc, że on jako pierwszy "wysadził" bałtyckie sieci przesyłowe, nakładając na nie sankcje.

Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie z ostatniej chwili
Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie

Czy sztab Trzaskowskiego złamał prawo? Lubelski radny wskazuje na agitację przy ratuszu i składa zawiadomienie.

Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb

W sobotę oraz w niedzielę doszło w Niemczech do serii zatrzymań afgańskich migrantów. Służby przekazały, ze zostali odesłani do Polski.

Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos z ostatniej chwili
Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos

Zdjęcia arkusza maturalnego z polskiego wyciekły do mediów społecznościowych. CKE podejrzewa, że zdjęcia wykonał zdający.

Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów z ostatniej chwili
Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów

Premier Rumunii Marcel Ciolacu zapowiedział rezygnację po wynikach wyborów prezydenckich – informują rumuńskie media.

Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja z ostatniej chwili
Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja

Znany prawnik Bartosz Lewandowski odniósł się do publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" - stwierdził mec. dr Lewandowski.

REKLAMA

Wiceminister Socha: "Mamy do czynienia z zimą demograficzną"

To ostatni moment, żeby zapobiec gwałtownemu spadkowi populacji w Polsce – powiedziała w Lublinie wiceminister rodziny i polityki społecznej Barbara Socha. We wtorek uczestniczyła ona w konsultacjach z samorządowcami z Lubelszczyzny projektu Strategii Demograficznej 2040.
LUBLIN KONSULTACJE WS. STRATEGII DEMOGRAFICZNEJ 2040 Wiceminister Socha:
LUBLIN KONSULTACJE WS. STRATEGII DEMOGRAFICZNEJ 2040 / PAP/Wojtek Jargiło

„Sytuacja demograficzna jest bardzo poważna. Od 30 lat mamy w Polsce do czynienia z +zimą demograficzną+. To czas, w którym poziom dzietności jest bardzo niski, daleko odbiegający od zastępowalności pokoleń” – zaznaczyła Socha.

Wiceminister dodała, że zmierzamy w kierunku spadku liczebności populacji i zmiany struktury demograficznej, gdzie jest dużo starszych osób, a grupa dzieci i młodzieży jest o wiele mniej liczna. Jej zdaniem może się to przełożyć na wiele negatywnych skutków i zjawisk, które odczuje całe społeczeństwo.

„W perspektywie jednej, dwóch dekad doprowadzi to do zahamowania wzrostu gospodarczego. Polska gospodarka będzie miała z tego powodu poważne problemy, by dalej się rozwijać. Spadnie nam popyt wewnętrzny, nie tylko będzie brakowało rąk do pracy, ale będzie również brakowało klientów i konsumentów tego, co będziemy produkować. Przełoży się to na spadek innowacyjności, na wyzwania systemu emerytalnego” – dodała Socha.

Zaznaczyła, że możemy wpłynąć na to, co będzie się działo za jedno pokolenie. „To jest ostatni moment, by zapobiec gwałtownemu spadkowi populacji w Polsce i odwrócić trend lub wrócić do takiego poziomu, który nie jest obarczony tak potężnym negatywnym skutkiem czy ryzykiem” – zaznaczyła wiceminister.

Podkreśliła, że rząd od 5-6 lat realizuje intensywną politykę prorodzinną i wprowadzonych zostało wiele programów prorodzinnych, np. 500 plus. Dodała, że jest pora na to, aby wprowadzić następne programy czy instrumenty demograficzne.

„Dlatego powstał projekt dokumentu strategia demograficzna, który, poza zabezpieczeniem finansowym rodzin, obejmuje jeszcze inne obszary, które mają wpływ na dzietność. Wśród nich cztery najważniejsze to polityka mieszkaniowa, kwestie związane z rynkiem pracy, opieką nad dziećmi i z obszarem zdrowia” – powiedziała Socha.

Dodała, że część tych pomysłów znalazło się w Polskim Ładzie. Wiceminister podkreśliła, że trwające konsultacje społeczne Strategii Demograficznej 2040 służą również zachęceniu samorządowców do tego, aby myśląc o wykorzystaniu możliwości płynących z Polskiego Ładu, zwrócili uwagę, czy te inwestycje będą także sprzyjać rodzinom na ich terenie.

"Najbardziej palące są tutaj kwestie związane z polityką mieszkaniową. To pierwsza podstawowa bariera, jaką Polscy wskazują we wszystkich badaniach, która powoduje odkładanie bądź rezygnację z decyzji o pierwszym czy kolejnym dziecku” – zaznaczyła Socha.

Z danych przekazanych przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że od 1990 r. współczynnik dzietności w Polce kształtuje się na poziomie niegwarantującym prostej zastępowalności pokoleń. Według prognozy ONZ, jeśli nic się nie zmieni, to na koniec XXI w. liczba ludności Polski zmniejszy się o ponad 57 proc. i będzie na poziomie 16,3 mln.

Według zapowiedzi rządowych projekt Strategii Demograficznej 2040 zakłada wyjście z pułapki niskiej dzietności i zbliżenie się do poziomu gwarantującego zastępowalność pokoleń poprzez długofalowe, wieloobszarowe działania likwidujące bariery, które zniechęcają Polaków do realizowania ich aspiracji w zakresie rodziny. Wśród priorytetowych kierunków interwencji są programy z Polskiego Ładu i nowe inicjatywy wspierające elastyczność i stabilność pracy, a także poprawę jakości ochrony zdrowia.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe