MRPiT: ustawa odległościowa powinna trafić do Sejmu we wrześniu-październiku

Projekt ustawy odległościowej dot. liberalizacji zasady 10H powinna trafić do parlamentu we wrześniu lub październiku - oceniła wiceszefowa MRPiT Anna Kornecka. Podkreśliła, że dziś nie ma tańszego i efektywniejszego źródła niż energetyka wiatrowa na lądzie.
Billy Hathorn MRPiT: ustawa odległościowa powinna trafić do Sejmu we wrześniu-październiku
Billy Hathorn / Wikimedia Commons

We wtorek w siedzibie resortu rozwoju, pracy i technologii odbyło się spotkanie konsultacyjne nt. projektu tzw. ustawy odległościowej, która liberalizuje zasadę 10H, czyli odległości określającej, jak daleko od zabudowań mogą powstawać elektrownie wiatrowe.

Kornecka zwróciła uwagę podczas konferencji prasowej, że Polska obecnie ma najniższy udział OZE w swoim miksie energetycznym w całej UE oraz najwyższe ceny hurtowe energii we Wspólnocie.

Odnosząc się do udziału OZE w Polskim miksie energetycznym wskazała, że w tym momencie wynosi on ok. 15 proc. Do 15 proc. udziału OZE do 2020 roku Polska zobowiązała się w ramach pakietu klimatyczno-energetycznego.

Wiceminister zwróciła uwagę, że zgodnie z Polityką Energetyczną Polski do 2040 roku ten udział powinien wynieść co najmniej 30 proc. Wskazała, że tej różnicy między obecnym stanem a przyszłym nie da się wypełnić energetyką wiatrową na morzu oraz fotowoltaiką. Konieczna będzie również energetyka wiatrowa na lądzie.

"Wniosek powinien być jeden. Należy zrobić coś, co pozwoli zwiększyć udział czystej, zielonej i taniej energii w Polsce (...) Na dziś w Polsce nie ma tańszego i bardziej efektywnego źródła jak energetyka wiatrowa" - zaznaczyła wiceminister.

Kornecka zwróciła uwagę, że nowe przepisy odblokują nowe moce w energetyce wiatrowej na lądzie. Dodała, że wzmocni to konkurencyjność gospodarki i pozwoli tworzyć nowe miejsca pracy związane z sektorem.

W środę można jeszcze przesyłać swoje uwagi do projektu tzw. ustawy odległościowej.

Oceniła, że najbardziej realny termin kiedy projekt ustawy mógłby trafić do prac w Sejmie - to wrzesień-październik.

Prezes PSEW Janusz Gajowiecki poinformował, że branża jest w stanie dostarczyć nowe moce do systemu w perspektywie 2-3 lat. "W tym kształcie ustawy (odległościowej, zaproponowanej przez MRPiT - PAP) jesteśmy w stanie nadrobić lukę, jeśli chodzi o przyrost nowych mocy w systemie. Przede wszystkim jesteśmy w stanie uruchomić projekty, które już dziś mają gotowe plany zagospodarowania przestrzennego, które uwzględniają na swoim terenie odnawialne źródła energii" - przekazał.

Poinformował, że w trakcie konsultacji projektu ustawy jego organizacja będzie wnosić o większą przejrzystość przepisów, w tym graficzny komentarz do ustawy, który by wyjaśnił m.in., jak liczyć odległość 500 m zaproponowaną przez ministerstwo.

Gajowiecki dodał, że PSEW będzie postulowało także, aby inwestycje w elektrownie wiatrowe na lądzie były traktowane jak inwestycje liniowe i przez to ograniczyć pewne obowiązki dot. np. odpowiedniej dokumentacji ws. pozwoleń na budowę.

Według niego zmienić się powinny również przepisy projektu, które według PSEW nadto wydłużają proces konsultacji. Zdaniem Gajowieckiego proponowane czterokrotne konsultacje są nadmiarowe.

Prezes PSEW dodał, że liberalizacja zasad stawiania wiatraków pozwoli firmom tym się zajmującym zatrudnić więcej osób, nie tylko na północy kraju, ale i również w regionach górniczych. Podkreślił, że padają już deklaracje ze strony sektora, że jest on gotowy szkolić, jak i zatrudniać osoby pracujące obecnie w górnictwie przy budowie i obsłudze wiatraków.

Dodał, że w długim terminie farmy wiatrowe na ladzie pozwolą dodatkowo zatrudnić przynajmniej 20 tys. osób bezpośrednio w sektorze, jak i ok. 40 tys. osób w branżach okołowiatrowych.

MRPiT zwraca uwagę, że obowiązująca od maja 2016 roku ustawa o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych wprowadziła jedną z najbardziej restrykcyjnych w Europie zasad odległościowych – tzw. zasadę 10H, czyli dziesięciokrotność wysokości elektrowni wiatrowej jako minimalną odległość nowej inwestycji od istniejących zabudowań mieszkalnych i form ochrony przyrody. Była to odpowiedź na społeczne niezadowolenie w niektórych rejonach kraju związane z gwałtownym rozwojem elektrowni wiatrowych, zwłaszcza w miejscach, gdzie prace prowadzono bez szerokich konsultacji projektu.

Skutkiem wprowadzenia tej zasady było ograniczenie możliwości lokowania nowych elektrowni wiatrowych oraz inicjowania nowych projektów farm wiatrowych, a także zablokowanie rozwoju budownictwa mieszkalnego w sąsiedztwie istniejących elektrowni.

Projektowane przepisy utrzymują podstawową zasadę lokowania nowej elektrowni wiatrowej, a nowa elektrownia może być lokowana wyłącznie na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Obowiązek sporządzenia MPZP lub jego zmiany na potrzeby inwestycji będzie jednak dotyczył obszaru prognozowanego oddziaływania elektrowni wiatrowej, a nie jak dotąd całego obszaru wyznaczonego zgodnie z zasadą 10H.

Projekt utrzymuje ogólną zasadę 10H, ale w szczególnych przypadkach to gminy będą mogły decydować o wyznaczaniu lokalizacji elektrowni wiatrowych w ramach lokalnej procedury planistycznej. Oznacza to, że MPZP będzie mógł określać inną odległość elektrowni wiatrowej od budynku mieszkalnego. Istotne będzie uwzględnienie zasięgu oddziaływania elektrowni wiatrowej oraz bezwzględnej odległości minimalnej od budynków mieszkalnych, która określana będzie na podstawie wyników prognozy oddziaływania na środowisko wykonywanej w ramach MPZP. Prognozy wykonywane na potrzeby projektu lub zmiany MPZP dla elektrowni wiatrowej będą obowiązkowo uzgadniane, a nie jak dotąd opiniowane, z Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska.

Resort wskazuje, że ostateczne warunki lokalizacji elektrowni będą określane w ramach decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla danej inwestycji wydawanych przez RDOŚ na podstawie szczegółowego raportu oddziaływania na środowisko przy zachowaniu nowej minimalnej bezwzględnej odległości od zabudowań mieszkalnych.

Projekt określa bezwzględną minimalną odległość nowej elektrowni wiatrowej od zabudowań mieszkalnych, czyli 500 m. W przypadku gmin, w których już zostały zlokalizowane lądowe elektrownie wiatrowe, mogą zostać lokowane w ich otoczeniu budynki mieszkalne pod warunkiem spełnienia wymagań dot. bezwzględnej minimalnej odległości lub większej wynikającej z przyjętych stref ochronnych wokół elektrowni w MPZP lub w decyzji środowiskowej. (PAP)

autor: Michał Boroń, Karolina Mózgowiec

mick/ kmz/ je/


 

POLECANE
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos z ostatniej chwili
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos

Ekipa prezydenta elektra Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa rozpocznie współpracę z administracją prezydenta Joe Bidena w celu osiągniecia „porozumienia” między Ukrainą i Rosją - oświadczył w niedzielę w telewizji Fox News Michael Waltz, nominowany przez Trumpa na stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego.

Genialne w swej prostocie. Zaskoczenie dla fanów Familiady z ostatniej chwili
"Genialne w swej prostocie". Zaskoczenie dla fanów "Familiady"

Z okazji 30-lecia „Familiady” produkcja programu zdecydowała się ujawnić tajemnicę słynnego kącika muzycznego. Przez lata widzowie wyobrażali sobie to miejsce jako profesjonalne, dźwiękoszczelne studio - być może szklany pokój lub elegancką kabinę. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem z ostatniej chwili
Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem

Prezes IPN Karol Nawrocki zadeklarował podczas niedzielnej konwencji w Krakowie, że Polska to jego miłość, dlatego jest gotowy zostać jej prezydentem. Jego pierwszą obietnicą wyborczą jest zakończenie wojny polsko-polskiej.

Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski tylko u nas
Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski

- Mamy ponadpartyjnego kandydata, podkreślającego swoje związki ze zwykłymi Polakami, Karol Nawrocki dosyć też skutecznie wypunktował słabości przeciwnika, a z drugiej strony mówił o programie, o ambitnej Polsce, o inwestycjach, o tych wszystkich rzeczach, o których Polacy dyskutują - skomentował wybór kandydata PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.

Rozpłakałam się. Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
"Rozpłakałam się". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Vanessa Aleksander, która wygrała 15. edycję „Tańca z Gwiazdami”, po tygodniu milczenia przerwała ciszę i udzieliła pierwszego wywiadu. W rozmowie w programie „Halo tu Polsat” aktorka opowiedziała o emocjach związanych z wygraną i wielu trudnych momentach na drodze do finału.

Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata z ostatniej chwili
Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że mamy dziś stan wojny polsko-polskiej, której Polacy nie chcą. Dlatego - jak przekonywał - potrzebny jest kandydat na prezydenta, który będzie niezależny od formacji politycznych i zakończy tę wojnę w imię interesu Polski. Dodał, że takim kandydatem jest Karol Nawrocki.

Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku z ostatniej chwili
Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku

Rok 2025 może okazać się finansowym wyzwaniem dla wielu Polaków. Jak wynika z badania Krajowego Rejestru Długów, aż 80% rodaków spodziewa się wzrostu rachunków i opłat. Najbardziej drastyczne podwyżki mogą dotknąć ogrzewania, a także innych podstawowych kosztów życia.

To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS z ostatniej chwili
To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS

Rozpoczęła się konwencja z udziałem m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w trakcie której ogłoszono decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta.

Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS z ostatniej chwili
Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS

W niedzielę, w krakowskiej Hali "Sokół", Prawo i Sprawiedliwość ogłosi swojego kandydata na prezydenta podczas wydarzenia określanego jako "spotkanie obywatelskie". Choć oficjalne nazwisko nie padło, według wielu doniesień medialnych to Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, ma otrzymać poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego. Proces wyłaniania kandydata był jednak burzliwy, a decyzję podjęto po długich negocjacjach.

Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat

Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska poinformowała, że w niedzielę niemal w całej Polsce będzie pochmurnie. Kolejne dni przyniosą stopniową poprawę pogody; będzie coraz więcej przejaśnień i rozpogodzeń, choć niewykluczone są także miejscowe, silne porywy wiatru i gołoledź.

REKLAMA

MRPiT: ustawa odległościowa powinna trafić do Sejmu we wrześniu-październiku

Projekt ustawy odległościowej dot. liberalizacji zasady 10H powinna trafić do parlamentu we wrześniu lub październiku - oceniła wiceszefowa MRPiT Anna Kornecka. Podkreśliła, że dziś nie ma tańszego i efektywniejszego źródła niż energetyka wiatrowa na lądzie.
Billy Hathorn MRPiT: ustawa odległościowa powinna trafić do Sejmu we wrześniu-październiku
Billy Hathorn / Wikimedia Commons

We wtorek w siedzibie resortu rozwoju, pracy i technologii odbyło się spotkanie konsultacyjne nt. projektu tzw. ustawy odległościowej, która liberalizuje zasadę 10H, czyli odległości określającej, jak daleko od zabudowań mogą powstawać elektrownie wiatrowe.

Kornecka zwróciła uwagę podczas konferencji prasowej, że Polska obecnie ma najniższy udział OZE w swoim miksie energetycznym w całej UE oraz najwyższe ceny hurtowe energii we Wspólnocie.

Odnosząc się do udziału OZE w Polskim miksie energetycznym wskazała, że w tym momencie wynosi on ok. 15 proc. Do 15 proc. udziału OZE do 2020 roku Polska zobowiązała się w ramach pakietu klimatyczno-energetycznego.

Wiceminister zwróciła uwagę, że zgodnie z Polityką Energetyczną Polski do 2040 roku ten udział powinien wynieść co najmniej 30 proc. Wskazała, że tej różnicy między obecnym stanem a przyszłym nie da się wypełnić energetyką wiatrową na morzu oraz fotowoltaiką. Konieczna będzie również energetyka wiatrowa na lądzie.

"Wniosek powinien być jeden. Należy zrobić coś, co pozwoli zwiększyć udział czystej, zielonej i taniej energii w Polsce (...) Na dziś w Polsce nie ma tańszego i bardziej efektywnego źródła jak energetyka wiatrowa" - zaznaczyła wiceminister.

Kornecka zwróciła uwagę, że nowe przepisy odblokują nowe moce w energetyce wiatrowej na lądzie. Dodała, że wzmocni to konkurencyjność gospodarki i pozwoli tworzyć nowe miejsca pracy związane z sektorem.

W środę można jeszcze przesyłać swoje uwagi do projektu tzw. ustawy odległościowej.

Oceniła, że najbardziej realny termin kiedy projekt ustawy mógłby trafić do prac w Sejmie - to wrzesień-październik.

Prezes PSEW Janusz Gajowiecki poinformował, że branża jest w stanie dostarczyć nowe moce do systemu w perspektywie 2-3 lat. "W tym kształcie ustawy (odległościowej, zaproponowanej przez MRPiT - PAP) jesteśmy w stanie nadrobić lukę, jeśli chodzi o przyrost nowych mocy w systemie. Przede wszystkim jesteśmy w stanie uruchomić projekty, które już dziś mają gotowe plany zagospodarowania przestrzennego, które uwzględniają na swoim terenie odnawialne źródła energii" - przekazał.

Poinformował, że w trakcie konsultacji projektu ustawy jego organizacja będzie wnosić o większą przejrzystość przepisów, w tym graficzny komentarz do ustawy, który by wyjaśnił m.in., jak liczyć odległość 500 m zaproponowaną przez ministerstwo.

Gajowiecki dodał, że PSEW będzie postulowało także, aby inwestycje w elektrownie wiatrowe na lądzie były traktowane jak inwestycje liniowe i przez to ograniczyć pewne obowiązki dot. np. odpowiedniej dokumentacji ws. pozwoleń na budowę.

Według niego zmienić się powinny również przepisy projektu, które według PSEW nadto wydłużają proces konsultacji. Zdaniem Gajowieckiego proponowane czterokrotne konsultacje są nadmiarowe.

Prezes PSEW dodał, że liberalizacja zasad stawiania wiatraków pozwoli firmom tym się zajmującym zatrudnić więcej osób, nie tylko na północy kraju, ale i również w regionach górniczych. Podkreślił, że padają już deklaracje ze strony sektora, że jest on gotowy szkolić, jak i zatrudniać osoby pracujące obecnie w górnictwie przy budowie i obsłudze wiatraków.

Dodał, że w długim terminie farmy wiatrowe na ladzie pozwolą dodatkowo zatrudnić przynajmniej 20 tys. osób bezpośrednio w sektorze, jak i ok. 40 tys. osób w branżach okołowiatrowych.

MRPiT zwraca uwagę, że obowiązująca od maja 2016 roku ustawa o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych wprowadziła jedną z najbardziej restrykcyjnych w Europie zasad odległościowych – tzw. zasadę 10H, czyli dziesięciokrotność wysokości elektrowni wiatrowej jako minimalną odległość nowej inwestycji od istniejących zabudowań mieszkalnych i form ochrony przyrody. Była to odpowiedź na społeczne niezadowolenie w niektórych rejonach kraju związane z gwałtownym rozwojem elektrowni wiatrowych, zwłaszcza w miejscach, gdzie prace prowadzono bez szerokich konsultacji projektu.

Skutkiem wprowadzenia tej zasady było ograniczenie możliwości lokowania nowych elektrowni wiatrowych oraz inicjowania nowych projektów farm wiatrowych, a także zablokowanie rozwoju budownictwa mieszkalnego w sąsiedztwie istniejących elektrowni.

Projektowane przepisy utrzymują podstawową zasadę lokowania nowej elektrowni wiatrowej, a nowa elektrownia może być lokowana wyłącznie na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Obowiązek sporządzenia MPZP lub jego zmiany na potrzeby inwestycji będzie jednak dotyczył obszaru prognozowanego oddziaływania elektrowni wiatrowej, a nie jak dotąd całego obszaru wyznaczonego zgodnie z zasadą 10H.

Projekt utrzymuje ogólną zasadę 10H, ale w szczególnych przypadkach to gminy będą mogły decydować o wyznaczaniu lokalizacji elektrowni wiatrowych w ramach lokalnej procedury planistycznej. Oznacza to, że MPZP będzie mógł określać inną odległość elektrowni wiatrowej od budynku mieszkalnego. Istotne będzie uwzględnienie zasięgu oddziaływania elektrowni wiatrowej oraz bezwzględnej odległości minimalnej od budynków mieszkalnych, która określana będzie na podstawie wyników prognozy oddziaływania na środowisko wykonywanej w ramach MPZP. Prognozy wykonywane na potrzeby projektu lub zmiany MPZP dla elektrowni wiatrowej będą obowiązkowo uzgadniane, a nie jak dotąd opiniowane, z Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska.

Resort wskazuje, że ostateczne warunki lokalizacji elektrowni będą określane w ramach decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla danej inwestycji wydawanych przez RDOŚ na podstawie szczegółowego raportu oddziaływania na środowisko przy zachowaniu nowej minimalnej bezwzględnej odległości od zabudowań mieszkalnych.

Projekt określa bezwzględną minimalną odległość nowej elektrowni wiatrowej od zabudowań mieszkalnych, czyli 500 m. W przypadku gmin, w których już zostały zlokalizowane lądowe elektrownie wiatrowe, mogą zostać lokowane w ich otoczeniu budynki mieszkalne pod warunkiem spełnienia wymagań dot. bezwzględnej minimalnej odległości lub większej wynikającej z przyjętych stref ochronnych wokół elektrowni w MPZP lub w decyzji środowiskowej. (PAP)

autor: Michał Boroń, Karolina Mózgowiec

mick/ kmz/ je/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe