Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję

W jednym z liceów w Baltimore doszło do niecodziennej sytuacji. System sztucznej inteligencji, który miał wykrywać zagrożenia, błędnie uznał, że uczeń ma przy sobie broń. Na miejsce przyjechało osiem radiowozów, a 16-latek został skuty kajdankami.
Radiowóz / zdjęcie poglądowe
Radiowóz / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • System AI w amerykańskiej szkole błędnie uznał paczkę chipsów za broń
  • Interweniowało osiem radiowozów, a uczeń został zakuty w kajdanki
  • Policja i szkoła uznały reakcję za zgodną z procedurami, choć chłopiec czuje się pokrzywdzony

 

Fałszywe ostrzeżenie AI

Jak ustalono, nastolatek nie miał żadnej broni. W kieszeni trzymał pustą paczkę po chipsach, którą system Omnilert AI rozpoznał jako niebezpieczny przedmiot.

„To nie jest wystarczająco bezpieczne, aby wyjść na zewnątrz, zwłaszcza jedząc paczkę chipsów lub pijąc coś”

- powiedział Taki Allen w rozmowie z WMAR-2 News.

 

W sprawie wydano oświadczenie

Policja przekazała, że „zareagowała odpowiednio i proporcjonalnie, w oparciu o przekazane im informacje”. Dyrekcja szkoły przyznała, że sytuacja była przykra, ale system działał zgodnie z procedurą.

„Rozumiemy, jak przykre było to dla osoby, która została przeszukana”

- napisano w oświadczeniu.

Chłopiec przyznał, że nie otrzymał przeprosin od szkoły i czuł się zawiedziony reakcją władz. „Spodziewałem się, że przynajmniej przyjdą do mnie po tej sytuacji lub dzień później” - powiedział.

Incydent wywołał debatę o bezpieczeństwie w szkołach i wiarygodności sztucznej inteligencji. Lokalni radni zapowiedzieli przegląd działania systemu Omnilert AI.


 

POLECANE
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Awaria sieci wodociągowej w Krakowie. Jest komunikat

W poniedziałek 29 grudnia mieszkańcy kilku krakowskich dzielnic skarżą się na brak wody. Wodociągi Miasta Krakowa odnotowały problemy i przekazały, że przewidywany czas przywrócenia dostaw wody to godz. 13.

Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć z ostatniej chwili
Tusk alarmuje o podziałach. Przydacz: Proszę się nie boczyć

W sprawach kluczowych dla bezpieczeństwa państwa potrzebna jest współpraca, a nie publiczne wpisy. Prezydencki minister Marcin Przydacz wprost odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi, apelując o przekazywanie informacji z międzynarodowych spotkań.

Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder gorące
Broń z frontu trafiała na czarny rynek. Ukraińska policja ujawniła proceder

Karabiny, granaty, materiały wybuchowe i tysiące sztuk amunicji - taki arsenał przejęła ukraińska policja po rozbiciu grupy zajmującej się nielegalnym handlem bronią. Według śledczych pochodziła ona z działań wojennych na froncie.

Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera z ostatniej chwili
Gospodarka za czasów rządów Tuska. Złe wieści dla premiera

Czy gospodarka w Polsce zmierza w dobrą stronę? Odpowiedzi negatywnych wskazała łącznie ponad połowa respondentów – wynika z badania Ogólnopolskiej Grupy Badawczej.

Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line pilne
Polak wypadł za burtę na Bałtyku. Dramat na promie Unity Line

Na Bałtyku ogłoszono alarm „człowiek za burtą”. W rejonie niemieckiej Rugii jeden z pasażerów promu Skania znalazł się w wodzie. Kilkugodzinna akcja ratunkowa, prowadzona w trudnych warunkach pogodowych, nie przyniosła rezultatu.

Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły z ostatniej chwili
Gwarancje dla Ukrainy. Zełenski zdradził szczegóły

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył po niedzielnym spotkaniu z prezydentem USA Donaldem Trumpem, że gwarancje bezpieczeństwa dla jego kraju ze strony Stanów Zjednoczonych są przewidziane na 15 lat z możliwością przedłużenia.

Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. lubelskiego

Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski wydał rozporządzenie porządkowe ograniczające używanie wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych w woj. lubelskim. Zakaz obowiązuje od 24 grudnia do 31 stycznia 2025 r., z wyjątkami.

PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
PiS wróci do władzy? Jest nowy sondaż

Polacy wierzą w powrót PiS do władzy w 2027 roku? Okazuje się, że Jarosław Kaczyński ma powody do zadowolenia.

Miller kontra Trela. Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana z ostatniej chwili
Miller kontra Trela. "Piszę do ludzi inteligentnych, a więc nie do pana"

Były premier Leszek Miller zakpił z nowych przepisów dotyczących ogłoszeń o pracę. Chodzi o obowiązek stosowania neutralnych płciowo nazw stanowisk pracy w ogłoszeniach. Na jego słowa zareagował poseł Lewicy Tomasz Trela.

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu Świat według Kiepskich z ostatniej chwili
Nie żyje Ryszard Szołtysik. Grał w serialu "Świat według Kiepskich"

Nie żyje Ryszard Szołtysik. Miał 75 lat. Dziennikarz i aktor znany z serialu "Świat według Kiepskich".

REKLAMA

Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję

W jednym z liceów w Baltimore doszło do niecodziennej sytuacji. System sztucznej inteligencji, który miał wykrywać zagrożenia, błędnie uznał, że uczeń ma przy sobie broń. Na miejsce przyjechało osiem radiowozów, a 16-latek został skuty kajdankami.
Radiowóz / zdjęcie poglądowe
Radiowóz / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • System AI w amerykańskiej szkole błędnie uznał paczkę chipsów za broń
  • Interweniowało osiem radiowozów, a uczeń został zakuty w kajdanki
  • Policja i szkoła uznały reakcję za zgodną z procedurami, choć chłopiec czuje się pokrzywdzony

 

Fałszywe ostrzeżenie AI

Jak ustalono, nastolatek nie miał żadnej broni. W kieszeni trzymał pustą paczkę po chipsach, którą system Omnilert AI rozpoznał jako niebezpieczny przedmiot.

„To nie jest wystarczająco bezpieczne, aby wyjść na zewnątrz, zwłaszcza jedząc paczkę chipsów lub pijąc coś”

- powiedział Taki Allen w rozmowie z WMAR-2 News.

 

W sprawie wydano oświadczenie

Policja przekazała, że „zareagowała odpowiednio i proporcjonalnie, w oparciu o przekazane im informacje”. Dyrekcja szkoły przyznała, że sytuacja była przykra, ale system działał zgodnie z procedurą.

„Rozumiemy, jak przykre było to dla osoby, która została przeszukana”

- napisano w oświadczeniu.

Chłopiec przyznał, że nie otrzymał przeprosin od szkoły i czuł się zawiedziony reakcją władz. „Spodziewałem się, że przynajmniej przyjdą do mnie po tej sytuacji lub dzień później” - powiedział.

Incydent wywołał debatę o bezpieczeństwie w szkołach i wiarygodności sztucznej inteligencji. Lokalni radni zapowiedzieli przegląd działania systemu Omnilert AI.



 

Polecane