Wandale zniszczyli ponad 30 drzew na prywatnej działce min. Szyszki. To już kolejna tego typu prowokacja

– powiedziała oficer prasowy policji w Wałczu mł. asp. Beata Budzyń. Drzewa zostały uszkodzone na wysokości mniej więcej 130-160 centymetrów.– W poniedziałek przed południem policja otrzymała zgłoszenie, że na jednej z prywatnych posesji w Tucznie doszło do uszkodzenia 33 drzew tj. świerka zwykłego, świerka srebrnego, tui i daglezji
Policja otrzymała zgłoszenie od prywatnej osoby, która opiekuje się posesją.
Jakiś czas temu ktoś włamał się do pracowni ministra środowiska w Tucznie. Powybijano okna, wyciągnięto trofea myśliwskie, połamano je i zostawiono na zewnątrz. W środku zostawiono zakrwawioną siekierę.
– skomentował sprawę Szyszko.- To, co dzieje się w tej chwili, to jest wchodzenie na czyjąś własność i usuwanie komuś drzew, które zostały tam zasadzone. To jest rażące łamanie prawa.
/ Źródło: Radio Maryja
#REKLAMA_POZIOMA#