PKO BP: Poziom produkcji jest o 6,3 proc. wyższy niż przed pandemią

Wzrosty produkcji objęły 32 z 34 branż. Po odsezonowaniu produkcja wzrosła o 44,7 proc. r/r, a poziom produkcji jest o 6,3 proc. wyższy niż przed pandemią – napisano w komentarzu PKO BP do poniedziałkowych danych GUS.
 PKO BP: Poziom produkcji jest o 6,3 proc. wyższy niż przed pandemią
/ pixabay.com

W poniedziałek GUS opublikował dane o produkcji sprzedanej przemysłu w kwietniu. Produkcja przemysłowa w kwietniu 2021 r. wzrosła o 44,5 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 9,2 proc.

„Wzrosty produkcji objęły 32 z 34 branż. Po odsezonowaniu produkcja wzrosła o 44,7 proc. r/r, a poziom produkcji jest o 6,3 proc. wyższy niż przed pandemią” – napisano w komentarzu banku PKO BP do danych GUS.

Ekonomiści PKO BP zwrócili uwagę, że wzrost produkcji sprzedanej przemysłu objął wiele branż.

„Produkcja wzrosła ponad dwukrotnie w branżach: motoryzacyjnej (o 370,5 proc. r/r), meblarskiej (o 125,8 proc. r/r), w produkcji urządzeń elektrycznych (111,0 proc. r/r). Spadek produkcji odnotowano jedynie w dwóch branżach z górnictwa. Wyniki kwietniowej produkcji przemysłowej pokazują, że braki w zaopatrzeniu w surowce i półprodukty wpływające negatywnie na aktywność mają mniejsze znaczenie niż do tej pory szacowaliśmy. Dane są tym bardziej mocne, że wzrost cen producentów w kwietniu (o ponad 5 proc. ) był także istotnym czynnikiem, który ograniczał wzrost produkcji w ujęciu realnym” – ocenili ekonomiści PKO BP.

Ich zdaniem, tempo wzrostu produkcji sprzedanej przemysłu w kwietniu sugerują, że tegoroczne tempo wzrostu PKB będzie szybsze niż przewidywali.

„Bardzo dobry wynik produkcji przemysłowej w kwietniu sugeruje, że trend wzrostowy w przemyśle może być wyżej niż się do tej pory spodziewaliśmy (5, 6 proc. r/r po marcowych danych o produkcji przemysłowej). Jeżeli znajdzie to potwierdzenie w (publikowanych w czerwcu) danych za maj (wzrost produkcji rzędu 30 proc. r/r), to oznaczałoby, że w całym roku wzrost PKB może być wyższy niż to obecnie szacujemy (bliżej 6 proc. niż prognozowane przez nas aktualnie 5,1 proc. w 2021)” – napisano w komentarzu PKO BP.

Dane o produkcji sprzedanej nie powinny zmienić polityki pieniężnej – uważają ekonomiści PKO BP.

„W naszej ocenie dane z przemysłu za kwiecień nie zmieniają perspektyw dla krajowej polityki pieniężnej. Naszym zdaniem RPP, podążając śladem głównych banków centralnych na świecie, będzie chciała przeczekać okres podwyższonej inflacji oraz wysokiego tempa wzrostu gospodarki realnej, które w ocenie władz monetarnych w Polsce i na świecie – mają charakter tymczasowy” – napisano w komentarzu.

W poniedziałek GUS opublikował także dane o sprzedaży detalicznej w kwietniu. Licząc w cenach stałych w kwietniu 2021 r. wzrosła ona o 21,1 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 7,7 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 25,7 proc. rdr.

„Kwietniowa sprzedaż jest potwierdzeniem tezy, że każdy kolejny okres zaostrzania ograniczeń antyepidemicznych miał mniej dotkliwe skutki gospodarcze. Potwierdziła się też obserwowana wcześniej prawidłowość w postaci wywołanego przez restrykcje wzrostu udziału sprzedaży przez internet – do 10,8 proc. sprzedaży ogółem (wobec 9,5 proc. w marcu oraz 11,9 proc. w kwietniu 2020). W przypadku odzieży i obuwia udział sprzedaży przez internet stanowił 35,4 proc., był on jednak prawie dwukrotnie mniejszy niż przed rokiem (61,3 proc. )” – napisano w komunikacie PKO BP.

Ekonomiści uważają, że na dane o sprzedaży detalicznej miały wpływ czynniki sezonowe.

„W minionym miesiącu najsilniej wzrosła sprzedaż samochodów (+118 proc. r/r), odzieży i obuwia (+75,9 proc. r/r) oraz paliw (+23,5 proc. r/r). Ta ostania kategoria dowodzi rosnącej mobilności ludności jeszcze przed luzowaniem obostrzeń. Sprzedaż żywności wzrosła o 8,8 proc. r/r a utajniona przez GUS, ze względu na dominujący udział największej sieci dyskontowej, pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach o 12,1 proc. r/r – dane te odzwierciedlają efekt niskiej bazy z okresu najtwardszego lockdownu w 2020 oraz częściowo efekt Wielkanocy” – napisano w komentarzu.

Zdaniem ekonomistów PKO BP, „dane wysokiej częstotliwości sugerują, że w maju ma miejsce gwałtowne ożywienie wydatków konsumenckich co przełoży się na dalszy wzrost dynamiki sprzedaży w okolice 30 proc. r/r.”.

„Wydatki kartowe klientów PKO pokazują, że dwa pierwsze tygodnie po otwarciu galerii były zbliżone do tradycyjnie najlepszego w całym roku okresu przed Bożym Narodzeniem, trzeci tydzień pokazał lekką normalizację, ale wciąż na wysokim poziomie biorąc pod uwagę porę roku. Podobne wnioski płyną z danych o odwiedzalności centrów handlowych. Wsparciem dla konsumpcji jest stabilne zatrudnienie, rosnące dochody oraz poprawiające się nastroje. Szacujemy, że w 2q21 konsumpcja prywatna zwiększyła się o ok. 15 proc. r/r.” – napisano w komentarzu PKO BP. (PAP)


 

POLECANE
Czy Unia Europejska będzie mogła zrzec się części terytorium Polski? gorące
Czy Unia Europejska będzie mogła zrzec się części terytorium Polski?

- Jeżeli mielibyśmy popatrzeć na mechanizmy wyłaniania elit i projektowania głównych wektorów, to w UE od lat jest podnoszone zarówno w środowiskach akademickich, eksperckich, wszelakich innych, i dziennikarskich również, że istnieje bardzo wyraźny i dotkliwy deficyt mechanizmów demokratycznych - mówi w rozmowie z Anna Wiejak prof. Jacek Reginia-Zacharski, polski historyk, politolog, ekspert w zakresie historii najnowszej, historii stosunków międzynarodowych i nauk politycznych prodziekan Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego

Karol Nawrocki przeciwko planom cenzury internetu pilne
Karol Nawrocki przeciwko planom cenzury internetu

Unijni urzędnicy są coraz bardziej zaniepokojeni swobodą wypowiedzi, jaką dopuszcza platforma X, jak również sympatiami politycznymi Elona Muska wyrażanymi przez niego na własnym profilu, który jest obserwowany przez 212 mln użytkowników.

Nadchodzi atak zimy. IMGW wydało komunikat z ostatniej chwili
Nadchodzi atak zimy. IMGW wydało komunikat

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed niebezpiecznymi warunkami atmosferycznymi w całym kraju: pojawią się intensywne opady śniegu, zawieje i zamiecie śnieżne, silny wiatr i oblodzenie.

Kto prowadzi w Niemczech? Najnowszy sondaż przedwyborczy Wiadomości
Kto prowadzi w Niemczech? Najnowszy sondaż przedwyborczy

Przedterminowe wybory parlamentarne w Niemczech odbędą się 23 lutego. Jak obecnie kształtuje się podział głosów?

Były komisarz UE o unieważnieniu wyborów: „Zrobiliśmy to w Rumunii i zrobimy to w Niemczech polityka
Były komisarz UE o unieważnieniu wyborów: „Zrobiliśmy to w Rumunii i zrobimy to w Niemczech"

Jak donosi portal Daily Romania, były komisarz UE Thierry Breton przyznaje, że UE była odpowiedzialna za odwołanie wyborów w Rumunii

Katastrofa koreańskiego samolotu: czarne skrzynki przestały działać zanim doszło do tragedii pilne
Katastrofa koreańskiego samolotu: czarne skrzynki przestały działać zanim doszło do tragedii

Do katastrofy doszło o godz. 9.03 czasu lokalnego 29 grudnia, kiedy samolot lądujący bez otworzonego podwozia uderzył w betonową konstrukcję na końcu pasa startowego na lotnisku, gdzie zainstalowano lokalizatory. Samolot natychmiast stanął w płomieniach. Spośród 181 osób znajdujących się na pokładzie uratowano dwie.

Co dalej z Grenlandią? Premier zabrał głos polityka
Co dalej z Grenlandią? Premier zabrał głos

"Wiele osób zapomina, że prezydent Andrew Johnson (rządził w latach 1865-1869) próbował kupić Grenlandię, a pod koniec II wojny światowej prezydent Harry Truman zaoferował 100 mln dolarów za sprzedaż wyspy. To stary pomysł, który teraz odżył" - powiedział Keith Kellogg, który ma zostać specjalnym wysłannikiem USA ds. Ukrainy i Rosji.

Washington Post: Musk dezinformuje, bo potępia inkluzywność w straży pożarnej LA pilne
Washington Post: Musk dezinformuje, bo potępia inkluzywność w straży pożarnej LA

Według „WP”, współpracujący z prezydentem elektem USA Elon Musk bagatelizował rolę zmian klimatycznych, obwiniając liberałów o „nadmierną regulację” i „złe zarządzanie”, a także zrzucając winę na poszczególne funkcjonariuszki straży pożarnej, w tym publikując ich zdjęcia.

Tadeusz Płużański: Stalinowcy z sędziowskim immunitetem tylko u nas
Tadeusz Płużański: Stalinowcy z sędziowskim immunitetem

Pamiętają Państwo stalinowca Stefana Michnika i sędziów III RP, którzy uznali, że tego mordercę sądowego nadal chroni… sędziowski immunitet? Pobodnie było w przypadku Tadeusza Nizielskiego. Choć jako jedyny komunistyczny sędzia został po 1989 r. skazany, skutecznie się odwołał.

gorące
Barbara Nowak ostrzega przed manipulacjami wyborczymi: potrzebny silny Ruch Kontroli Wyborów

Barbara Nowak, koordynatorka Ruchu Kontroli Wyborów z ramienia PiS, alarmuje: władza ma różne możliwości manipulowania wyborami. Jej zdaniem konieczne jest stworzenie skutecznego systemu społecznej kontroli, aby zagwarantować uczciwość nadchodzących wyborów prezydenckich w maju.

REKLAMA

PKO BP: Poziom produkcji jest o 6,3 proc. wyższy niż przed pandemią

Wzrosty produkcji objęły 32 z 34 branż. Po odsezonowaniu produkcja wzrosła o 44,7 proc. r/r, a poziom produkcji jest o 6,3 proc. wyższy niż przed pandemią – napisano w komentarzu PKO BP do poniedziałkowych danych GUS.
 PKO BP: Poziom produkcji jest o 6,3 proc. wyższy niż przed pandemią
/ pixabay.com

W poniedziałek GUS opublikował dane o produkcji sprzedanej przemysłu w kwietniu. Produkcja przemysłowa w kwietniu 2021 r. wzrosła o 44,5 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 9,2 proc.

„Wzrosty produkcji objęły 32 z 34 branż. Po odsezonowaniu produkcja wzrosła o 44,7 proc. r/r, a poziom produkcji jest o 6,3 proc. wyższy niż przed pandemią” – napisano w komentarzu banku PKO BP do danych GUS.

Ekonomiści PKO BP zwrócili uwagę, że wzrost produkcji sprzedanej przemysłu objął wiele branż.

„Produkcja wzrosła ponad dwukrotnie w branżach: motoryzacyjnej (o 370,5 proc. r/r), meblarskiej (o 125,8 proc. r/r), w produkcji urządzeń elektrycznych (111,0 proc. r/r). Spadek produkcji odnotowano jedynie w dwóch branżach z górnictwa. Wyniki kwietniowej produkcji przemysłowej pokazują, że braki w zaopatrzeniu w surowce i półprodukty wpływające negatywnie na aktywność mają mniejsze znaczenie niż do tej pory szacowaliśmy. Dane są tym bardziej mocne, że wzrost cen producentów w kwietniu (o ponad 5 proc. ) był także istotnym czynnikiem, który ograniczał wzrost produkcji w ujęciu realnym” – ocenili ekonomiści PKO BP.

Ich zdaniem, tempo wzrostu produkcji sprzedanej przemysłu w kwietniu sugerują, że tegoroczne tempo wzrostu PKB będzie szybsze niż przewidywali.

„Bardzo dobry wynik produkcji przemysłowej w kwietniu sugeruje, że trend wzrostowy w przemyśle może być wyżej niż się do tej pory spodziewaliśmy (5, 6 proc. r/r po marcowych danych o produkcji przemysłowej). Jeżeli znajdzie to potwierdzenie w (publikowanych w czerwcu) danych za maj (wzrost produkcji rzędu 30 proc. r/r), to oznaczałoby, że w całym roku wzrost PKB może być wyższy niż to obecnie szacujemy (bliżej 6 proc. niż prognozowane przez nas aktualnie 5,1 proc. w 2021)” – napisano w komentarzu PKO BP.

Dane o produkcji sprzedanej nie powinny zmienić polityki pieniężnej – uważają ekonomiści PKO BP.

„W naszej ocenie dane z przemysłu za kwiecień nie zmieniają perspektyw dla krajowej polityki pieniężnej. Naszym zdaniem RPP, podążając śladem głównych banków centralnych na świecie, będzie chciała przeczekać okres podwyższonej inflacji oraz wysokiego tempa wzrostu gospodarki realnej, które w ocenie władz monetarnych w Polsce i na świecie – mają charakter tymczasowy” – napisano w komentarzu.

W poniedziałek GUS opublikował także dane o sprzedaży detalicznej w kwietniu. Licząc w cenach stałych w kwietniu 2021 r. wzrosła ona o 21,1 proc. w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym spadła o 7,7 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 25,7 proc. rdr.

„Kwietniowa sprzedaż jest potwierdzeniem tezy, że każdy kolejny okres zaostrzania ograniczeń antyepidemicznych miał mniej dotkliwe skutki gospodarcze. Potwierdziła się też obserwowana wcześniej prawidłowość w postaci wywołanego przez restrykcje wzrostu udziału sprzedaży przez internet – do 10,8 proc. sprzedaży ogółem (wobec 9,5 proc. w marcu oraz 11,9 proc. w kwietniu 2020). W przypadku odzieży i obuwia udział sprzedaży przez internet stanowił 35,4 proc., był on jednak prawie dwukrotnie mniejszy niż przed rokiem (61,3 proc. )” – napisano w komunikacie PKO BP.

Ekonomiści uważają, że na dane o sprzedaży detalicznej miały wpływ czynniki sezonowe.

„W minionym miesiącu najsilniej wzrosła sprzedaż samochodów (+118 proc. r/r), odzieży i obuwia (+75,9 proc. r/r) oraz paliw (+23,5 proc. r/r). Ta ostania kategoria dowodzi rosnącej mobilności ludności jeszcze przed luzowaniem obostrzeń. Sprzedaż żywności wzrosła o 8,8 proc. r/r a utajniona przez GUS, ze względu na dominujący udział największej sieci dyskontowej, pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach o 12,1 proc. r/r – dane te odzwierciedlają efekt niskiej bazy z okresu najtwardszego lockdownu w 2020 oraz częściowo efekt Wielkanocy” – napisano w komentarzu.

Zdaniem ekonomistów PKO BP, „dane wysokiej częstotliwości sugerują, że w maju ma miejsce gwałtowne ożywienie wydatków konsumenckich co przełoży się na dalszy wzrost dynamiki sprzedaży w okolice 30 proc. r/r.”.

„Wydatki kartowe klientów PKO pokazują, że dwa pierwsze tygodnie po otwarciu galerii były zbliżone do tradycyjnie najlepszego w całym roku okresu przed Bożym Narodzeniem, trzeci tydzień pokazał lekką normalizację, ale wciąż na wysokim poziomie biorąc pod uwagę porę roku. Podobne wnioski płyną z danych o odwiedzalności centrów handlowych. Wsparciem dla konsumpcji jest stabilne zatrudnienie, rosnące dochody oraz poprawiające się nastroje. Szacujemy, że w 2q21 konsumpcja prywatna zwiększyła się o ok. 15 proc. r/r.” – napisano w komentarzu PKO BP. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe