Piękne słowa polskiego dyplomaty! "Byliśmy w miejscu, w którym 10 kwietnia musimy się zawsze znajdować"

Katyń jest miejscem, w którym ziemia jest pełna polskiej krwi, jest to też miejsce kaźni wielu narodów - oświadczył w sobotę ambasador RP w Moskwie Krzysztof Krajewski po uroczystościach na terenie Zespołu Memorialnego w Katyniu.
 Piękne słowa polskiego dyplomaty!
/ PAP/Anna Wróbel

"To miejsce jest przepełnione ogromną traumą; miejsce, w którym ziemia jest pełna polskiej krwi" - powiedział dyplomata polskim mediom. Podkreślił, że każdy, kto może, powinien się znaleźć w tym miejscu 10 kwietnia.
"Trudno mi sobie jest wyobrazić, jak w tym pięknym spokojnym lesie w sposób brutalny dokonano mordu na tysiącach polskich oficerów. To miejsce powinno przypominać nam wszystkim, jakim wielkim złem i dramatem były czasy stalinizmu" - podkreślił ambasador Krajewski.
Uroczystości rozpoczęły się w sobotę od złożenia kwiatów i zapalenia zniczy przy krzyżu prawosławnym na terenie Zespołu Memorialnego w Katyniu, którego częścią jest Polski Cmentarz Wojenny. Przy krzyżu odmówiona została prawosławna, a następnie katolicka modlitwa za zmarłych i w intencji niewinnie zabitych.
W ceremonii uczestniczyli polscy dyplomaci z ambasady RP i Instytutu Polskiego w Moskwie oraz agencji konsularnej RP w Smoleńsku. Obecni byli wśród nich przedstawiciele ataszatu obrony, Policji i Straży Granicznej RP.
Jak zawsze podczas wizyt w Katyniu upamiętnione zostały również ofiary represji stalinowskich spoczywające w tzw. rosyjskiej części Zespołu Memorialnego. Polska delegacja złożyła wieńce pod pomnikiem znajdującym się w części rosyjskiej. Droga do niego wiedzie przez "dolinę śmierci" - miejsce masowych pochówków obywateli ZSRR - ofiar represji politycznych lat 30-50. XX wieku.
W rozmowie z mediami ambasador Krajewski podkreślił, że ofiarami stalinizmu byli przedstawiciele różnych narodowości. "Znajdowałem nazwiska brzmiące w języku niemieckim, w języku jidysz, w języku francuskim... To jest miejsce kaźni wielu narodów, kaźni systemu" - zauważył dyplomata, któremu towarzyszył w rosyjskiej części Memoriału jego dyrektor Aleksiej Sieryj.
W "polskiej" części Zespołu Memorialnego, którą stanowi Polski Cmentarz Wojenny, miejscem uroczystości był zespół ołtarzowy. Rozpoczęło ją uderzenie w dzwon, który zawieszony jest za ołtarzem w wykopie poniżej poziomu gruntu. Wydobywający się stamtąd dźwięk dzwonu symbolizuje prawdę wypływającą nawet spod ziemi.
Ambasador RP i przedstawiciele Wojska Polskiego, Policji i Straży Granicznej kolejno złożyli wieńce i zapalili znicze. Następnie rozpoczęła się polowa msza święta. Obecni na niej byli także pracownicy Zespołu Memorialnego, nauczycielki i uczniowie Szkoły nr 8 w Smoleńsku współpracującej z Polską, duchowni prawosławni.
Uroczystość zakończyło zapalenie zniczy na mogiłach zbiorowych i dwóch grobach imiennych: generała Bronisława Bohaterewicza i generała Mieczysława Smorawińskiego.
Ze względu na pandemię koronawirusa tegoroczne obchody w Katyniu miały skromniejszy charakter - powiedział mediom ambasador Krajewski. "Ale myślę, że były bardzo podniosłe" - dodał.
"Byliśmy w miejscu, w którym 10 kwietnia musimy się zawsze znajdować" - podkreślił. Wcześniej w sobotę, przed przyjazdem do Katynia, delegacja odwiedziła miejsce katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku, by w 11. rocznicę katastrofy oddać hołd jej ofiarom.
10 kwietnia 2010 roku samolot Tu-154M z polską delegacją udającą się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej rozbił się pod Smoleńskiem. Zginęło 96 osób, w tym prezydent RP prof. Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią oraz wielu wysokich rangą urzędników państwowych i dowódców wojskowych.

 

 


 

POLECANE
Pałac Buckingham. Cała królewska tradycja uchwycona w jednym kadrze Wiadomości
Pałac Buckingham. Cała królewska tradycja uchwycona w jednym kadrze

Rodzina królewska od niemal dwóch stuleci pielęgnuje tradycję letniego wypoczynku w Balmoral Estate. To właśnie tam, z dala od londyńskiego zgiełku, monarchowie znajdują wytchnienie i czas na rodzinne chwile.

Posłowie KO na imprezie wiatrakowego koncernu z Belgii z ostatniej chwili
Posłowie KO na imprezie wiatrakowego koncernu z Belgii

– Takie wiatraki, które są tutaj kilkaset metrów za mną wcale nie hałasują, a na mocy ustawy, która została przyjęta przez polski Sejm, takich wiatraków powstanie w Polsce więcej – mówił w lipcu poseł KO Patryk Jaskulski ubrany w kamizelkę belgijskiego koncernu.

Ukrainiec oskarżony o udział w wysadzeniu Nord Stream odmówił ekstradycji do Niemiec z ostatniej chwili
Ukrainiec oskarżony o udział w wysadzeniu Nord Stream odmówił ekstradycji do Niemiec

Ukrainiec podejrzany o koordynację sabotażu Nord Stream odmówił ekstradycji do Niemiec na posiedzeniu sądu w Bolonii 22 sierpnia.

Kuriozalne słowa poseł KO. Nagranie hitem sieci z ostatniej chwili
Kuriozalne słowa poseł KO. Nagranie hitem sieci

Nie milkną echa eksplozji drona w Osinach w woj. lubelskim. – Pragnę uspokoić… Ten dron pojawił się w przestrzeni publicznej na bardzo niskiej wysokości. Stąd też ciężko było go wychwycić na tych wszystkich fotoradarach – stwierdziła poseł KO Alicja Łepkowska-Gołaś.

Komunikat dla mieszkańców Łodzi z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Łodzi

Lotnisko w Łodzi świętuje 100-lecie. Z tej okazji zaprasza łodzian na Piknik Lotniskowy, który odbędzie się w najbliższą sobotę od godz. 12 do 18.

86 lat temu podpisano pakt Ribbentrop–Mołotow. Droga do totalnej eksterminacji Polaków z ostatniej chwili
86 lat temu podpisano pakt Ribbentrop–Mołotow. "Droga do totalnej eksterminacji Polaków"

23 sierpnia 1939 r. doszło do podpisania sowiecko-niemieckiego "paktu o nieagresji" znanego jako pakt Ribbentrop-Mołotow. Wraz z traktatem podpisany został tajny protokół dodatkowy, który zawierał dane na temat podziału m.in Polski pomiędzy III Rzeszą a ZSRR.

Trąby wodne na Bałtyku. Pilny komunikat IMGW z ostatniej chwili
Trąby wodne na Bałtyku. Pilny komunikat IMGW

Ostrzeżenia przed burzami na Pomorzu Zachodnim i silnym wiatrem na zachodzie wydał w sobotę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Tam w ciągu dnia porywy wiatru mogą osiągnąć do 70 km/h. Silny wiatr wystąpi również na znacznej części Bałtyku, gdzie możliwe są trąby wodne.

Atak nożownika w Krakowie. Policja ustaliła tożsamość sprawcy z ostatniej chwili
Atak nożownika w Krakowie. Policja ustaliła tożsamość sprawcy

Policja ustaliła tożsamość nożownika, który w piątek w Krakowie zranił taksówkarza. Poszukiwania napastnika nadal trwają. Ranny taksówkarz to 41-letni obywatel Uzbekistanu. Przeszedł operację, jego stan jest stabilny, niezagrażający życiu.

Kolejny podatek w górę. Cios w wygrane Lotto z ostatniej chwili
Kolejny podatek w górę. Cios w wygrane Lotto

Ministerstwo Finansów planuje od 1 stycznia 2026 r. podwyżkę stawki od wygranych do 15 proc. z 10 proc. obecnie.

Byłemu dziennikarzowi TVN grozi nawet 20 lat więzienia z ostatniej chwili
Byłemu dziennikarzowi TVN grozi nawet 20 lat więzienia

Były dziennikarz TVN i RMF FM Jacek B. oskarżony o udział w rozboju z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Grozi mu do 20 lat więzienia.

REKLAMA

Piękne słowa polskiego dyplomaty! "Byliśmy w miejscu, w którym 10 kwietnia musimy się zawsze znajdować"

Katyń jest miejscem, w którym ziemia jest pełna polskiej krwi, jest to też miejsce kaźni wielu narodów - oświadczył w sobotę ambasador RP w Moskwie Krzysztof Krajewski po uroczystościach na terenie Zespołu Memorialnego w Katyniu.
 Piękne słowa polskiego dyplomaty!
/ PAP/Anna Wróbel

"To miejsce jest przepełnione ogromną traumą; miejsce, w którym ziemia jest pełna polskiej krwi" - powiedział dyplomata polskim mediom. Podkreślił, że każdy, kto może, powinien się znaleźć w tym miejscu 10 kwietnia.
"Trudno mi sobie jest wyobrazić, jak w tym pięknym spokojnym lesie w sposób brutalny dokonano mordu na tysiącach polskich oficerów. To miejsce powinno przypominać nam wszystkim, jakim wielkim złem i dramatem były czasy stalinizmu" - podkreślił ambasador Krajewski.
Uroczystości rozpoczęły się w sobotę od złożenia kwiatów i zapalenia zniczy przy krzyżu prawosławnym na terenie Zespołu Memorialnego w Katyniu, którego częścią jest Polski Cmentarz Wojenny. Przy krzyżu odmówiona została prawosławna, a następnie katolicka modlitwa za zmarłych i w intencji niewinnie zabitych.
W ceremonii uczestniczyli polscy dyplomaci z ambasady RP i Instytutu Polskiego w Moskwie oraz agencji konsularnej RP w Smoleńsku. Obecni byli wśród nich przedstawiciele ataszatu obrony, Policji i Straży Granicznej RP.
Jak zawsze podczas wizyt w Katyniu upamiętnione zostały również ofiary represji stalinowskich spoczywające w tzw. rosyjskiej części Zespołu Memorialnego. Polska delegacja złożyła wieńce pod pomnikiem znajdującym się w części rosyjskiej. Droga do niego wiedzie przez "dolinę śmierci" - miejsce masowych pochówków obywateli ZSRR - ofiar represji politycznych lat 30-50. XX wieku.
W rozmowie z mediami ambasador Krajewski podkreślił, że ofiarami stalinizmu byli przedstawiciele różnych narodowości. "Znajdowałem nazwiska brzmiące w języku niemieckim, w języku jidysz, w języku francuskim... To jest miejsce kaźni wielu narodów, kaźni systemu" - zauważył dyplomata, któremu towarzyszył w rosyjskiej części Memoriału jego dyrektor Aleksiej Sieryj.
W "polskiej" części Zespołu Memorialnego, którą stanowi Polski Cmentarz Wojenny, miejscem uroczystości był zespół ołtarzowy. Rozpoczęło ją uderzenie w dzwon, który zawieszony jest za ołtarzem w wykopie poniżej poziomu gruntu. Wydobywający się stamtąd dźwięk dzwonu symbolizuje prawdę wypływającą nawet spod ziemi.
Ambasador RP i przedstawiciele Wojska Polskiego, Policji i Straży Granicznej kolejno złożyli wieńce i zapalili znicze. Następnie rozpoczęła się polowa msza święta. Obecni na niej byli także pracownicy Zespołu Memorialnego, nauczycielki i uczniowie Szkoły nr 8 w Smoleńsku współpracującej z Polską, duchowni prawosławni.
Uroczystość zakończyło zapalenie zniczy na mogiłach zbiorowych i dwóch grobach imiennych: generała Bronisława Bohaterewicza i generała Mieczysława Smorawińskiego.
Ze względu na pandemię koronawirusa tegoroczne obchody w Katyniu miały skromniejszy charakter - powiedział mediom ambasador Krajewski. "Ale myślę, że były bardzo podniosłe" - dodał.
"Byliśmy w miejscu, w którym 10 kwietnia musimy się zawsze znajdować" - podkreślił. Wcześniej w sobotę, przed przyjazdem do Katynia, delegacja odwiedziła miejsce katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku, by w 11. rocznicę katastrofy oddać hołd jej ofiarom.
10 kwietnia 2010 roku samolot Tu-154M z polską delegacją udającą się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej rozbił się pod Smoleńskiem. Zginęło 96 osób, w tym prezydent RP prof. Lech Kaczyński wraz z małżonką Marią oraz wielu wysokich rangą urzędników państwowych i dowódców wojskowych.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe