"Balcerowicz - Mengele". Trwa awantura w Młodej Lewicy - "To kłamstwo. Post został zaakceptowany"
Były współpracownik posłanki Moniki Pawłowskiej, która zasłynęła z kontrowersyjnego transferu z Lewicy do Porozumienia, Przemysław Stefaniak opublikował w mediach społecznościowych „zażalenie do niestatutowej decyzji Zarządu Krajowego Młodej Lewicy, pod którym widnieje podpis rzecznika prasowego Młodej Lewicy Wojciecha Vincenta Sawoniewicza.
„W związku z Oświadczeniem Zarządu Krajowego Młodej Lewicy Rzeczypospolitej Polskiej składam zażalenie na niestatutowe działania oraz fałszywe informacje przedstawione w opublikowanym w mediach oświadczeniu” – czytamy.
Jak podkreślono, słowa użyte w oświadczeniu, jakoby określenie „Mengele polskiej gospodarki” w stosunku do Leszka Balcerowicza zostało opublikowane bez wymaganej akceptacji jest kłamstwem.
„Post został zaakceptowany przez Grupę Facebook standardową metodą głosowania reakcjami. Treść tej zapowiedzi medialnej została zaakceptowana sześcioma reakcjami, czyli dwukrotnością wymaganej liczby reakcji, a sam post został przeczytany przez kilkanaście osób członkowskich” – czytamy.
Jak stwierdził Sawoniewicz, drugim kłamstwem opublikowanym w oświadczeniu jest stwierdzenie „osoba odpowiedzialna za sytuację została usunięta z pełnionej funkcji w Młodej Lewicy”. Jego zdaniem „nie można określić kto ponosi za to jednostkową odpowiedzialność”.
„Jednak to ja dostałem telefon, że zarząd podjął decyzję o usunięciu mnie z funkcji Rzecznika Prasowego, co też jest kłamstwem, gdyż nie została podjęta żadna stosowna uchwała” – czytamy.
Bycie asystentem największego bezkręgowca polskiej polityki (Monika P) zobowiązuje do bycia zerem. Po prostu przeproscie. pic.twitter.com/FQ1Lmxxx5T
— Przemek Stefaniak (@Przemyslaw_Stef) April 9, 2021
