Szkocja wybije się na niepodległość? Jest projekt referendum

Szkocki rząd opublikował w poniedziałek projekt ustawy o przeprowadzeniu drugiego referendum niepodległościowego. Miałoby się ono odbyć po zakończeniu pandemii koronawirusa, ale w pierwszej połowie nowej kadencji parlamentu.
zdjęcie ilustracyjne Szkocja wybije się na niepodległość? Jest projekt referendum
zdjęcie ilustracyjne / pixabay

Rządząca Szkocka Partia Narodowa (SNP) zapowiada, że podejmie próbę uchwalenia ustawy, jeśli większość posłów wybranych w majowych wyborach do szkockiego parlamentu będzie się opowiadać za niepodległością. W projekcie ustawy zaproponowano, by zadać to samo pytanie, które było w referendum z 2014 r. - "Czy Szkocja powinna być niepodległym państwem?" - z dwoma możliwymi odpowiedziami do wyboru, choć jeśli ustawa zostanie przyjęta, ostateczna decyzja co do treści pytania należeć będzie do komisji wyborczej. Zaproponowano także, by do głosowania uprawnione były te same osoby, co w wyborach do szkockiego parlamentu i w wyborach lokalnych, czyli również cudzoziemcy mieszkający w Szkocji.

W projekcie ustawy nie wskazano, kiedy ewentualne referendum miałoby się odbyć - napisano jedynie, że decyzja w tej sprawie będzie należeć do nowo wybranego parlamentu. Jednak, jak powiedział Mike Russell, minister ds. konstytucyjnych w szkockim rządzie, gabinet jest zdania, że powinno to być w pierwszej połowie pięcioletniej kadencji parlamentu, czyli do końca 2023 r.
Aby referendum było ważne, zgodę na jego przeprowadzenie musi wydać rząd w Londynie. Brytyjski premier Boris Johnson się na to nie zgadza, argumentując, że ta kwestia została rozstrzygnięta w 2014 r., zaś obecnie priorytetem szkockiego rządu powinna być walka z pandemią, a nie plebiscyt. Szefowa szkockiego rządu Nicola Sturgeon sugerowała w przeszłości, że jeśli rząd w Londynie nie zgodzi się na referendum, władze szkockie mogą zwrócić się do sądu, aby rozstrzygnąć kwestię, czy szkocki parlament ma prawo do rozpisania referendum bez zgody Londynu.

Projekt ustawy o referendum został przedstawiony w czasie, gdy opublikowane mają zostać raporty z dwóch śledztw - parlamentarnego i niezależnego - badających, czy Sturgeon, informując posłów o tym, kiedy i w jakich okolicznościach dowiedziała się o dochodzeniu przeciw jej poprzednikowi, wprowadziła posłów w błąd, a tym samym, czy złamała kodeks postępowania ministerialnego. Od polityka, któremu zostanie udowodnione świadome złamanie kodeksu ministerialnego oczekuje się złożenia rezygnacji.

Śledztwo oraz wzajemne oskarżenia Sturgeon i jej poprzednika Alexa Salmonda już się odbijają na notowaniach SNP, a zwłaszcza na poparciu dla niepodległości. Po kilku miesiącach, w których w sondażach wygrywali - niekiedy bardzo wyraźnie - zwolennicy niepodległości, obecnie poparcie się wyrównało. W sześciu spośród siedmiu sondaży przeprowadzonych w ciągu ostatniego miesiąca, nieznaczną przewagę mieli zwolennicy pozostania Szkocji w składzie Zjednoczonego Królestwa.

 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Port Lotniczy Wrocław po raz pierwszy w historii przekroczył granicę 600 tysięcy obsłużonych pasażerów w ciągu jednego miesiąca.

Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski z ostatniej chwili
Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce

Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego z ostatniej chwili
Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego

W wydanym w środę oświadczeniu Uniwersytet Warszawski informuje, że podjęto decyzję o zerwaniu współpracy z Bartłomiejem Wanotem, który miał prowadzić zajęcia z „języka” śląskiego. Władze uczelni podkreślają, że nigdy wcześniej nie był on wykładowcą UW, a po medialnych kontrowersjach zdecydowano o nienawiązywaniu umowy.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy i turyści szykują się na wielką zmianę. W 2027 roku stolica uruchomi nowy Warszawski System Biletowy, który całkowicie zmieni sposób płatności za przejazdy komunikacją miejską. Umowę na realizację projektu podpisał dziś Zarząd Transportu Miejskiego (ZTM) z Mennicą Polską.

Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem. Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie z ostatniej chwili
"Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem". Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie

Obiekt, który spadł w nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny (Lubelskie) to najprawdopodobniej dron, który się rozbił - mówił w środę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że trwa analiza, czy był to dron o charakterze militarnym czy przemytniczym. Nie wykluczył aktu sabotażu.

Wojsko wyjechało na drogi. Pilny komunikat sztabu z ostatniej chwili
Wojsko wyjechało na drogi. Pilny komunikat sztabu

Od połowy sierpnia do końca września na drogach niemal całego kraju będzie wzmożony ruch pojazdów wojskowych, związany z ćwiczeniami "Żelazny Obrońca-25" - poinformował Sztab Generalny Wojska Polskiego. Wojsko apeluje do kierowców o szczególną ostrożność.

Niepokojące informacje z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie z ostatniej chwili
Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie

Były dowódca Eurokorpusu, gen. Jarosław Gromadziński, w rozmowie z Ryszardem Czarneckim opowiedział o kulisach pomocy wojskowej dla Ukrainy, modernizacji polskiej armii i nagłym odwołaniu ze stanowiska. – Wiarygodność to najcenniejsza waluta w dyplomacji. Polska ją straciła – skomentował sposób, w jaki został odwołany.

Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji z ostatniej chwili
Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji

22 dni - tyle zajęło komunistom schwytanie, skazanie na śmierć i wykonanie wyroku na Edwardzie Pytce - pilocie, który próbował wyrwać się ze stalinowskiego terroru. Ponad 1900 dni - tyle zajęła polskim sądom w III RP próba pociągnięcia do odpowiedzialności karnej stalinowskiego sędziego Bogdana Dzięcioła, który skazał Pytkę na śmierć. Z jakim rezultatem? 

Pilny komunikat: Nie klikaj w to. Nowy sposób oszustów gorące
Pilny komunikat: "Nie klikaj w to". Nowy sposób oszustów

Zespół CERT Polska wydał ostrzeżenie przed nową technika oszustów. Na pierwszy rzut oka mechanizm wygląda nie tylko na legalny, ale i znajomy, dlatego łatwo dać się nabrać i w rezultacie stracić swoje pieniądze.

REKLAMA

Szkocja wybije się na niepodległość? Jest projekt referendum

Szkocki rząd opublikował w poniedziałek projekt ustawy o przeprowadzeniu drugiego referendum niepodległościowego. Miałoby się ono odbyć po zakończeniu pandemii koronawirusa, ale w pierwszej połowie nowej kadencji parlamentu.
zdjęcie ilustracyjne Szkocja wybije się na niepodległość? Jest projekt referendum
zdjęcie ilustracyjne / pixabay

Rządząca Szkocka Partia Narodowa (SNP) zapowiada, że podejmie próbę uchwalenia ustawy, jeśli większość posłów wybranych w majowych wyborach do szkockiego parlamentu będzie się opowiadać za niepodległością. W projekcie ustawy zaproponowano, by zadać to samo pytanie, które było w referendum z 2014 r. - "Czy Szkocja powinna być niepodległym państwem?" - z dwoma możliwymi odpowiedziami do wyboru, choć jeśli ustawa zostanie przyjęta, ostateczna decyzja co do treści pytania należeć będzie do komisji wyborczej. Zaproponowano także, by do głosowania uprawnione były te same osoby, co w wyborach do szkockiego parlamentu i w wyborach lokalnych, czyli również cudzoziemcy mieszkający w Szkocji.

W projekcie ustawy nie wskazano, kiedy ewentualne referendum miałoby się odbyć - napisano jedynie, że decyzja w tej sprawie będzie należeć do nowo wybranego parlamentu. Jednak, jak powiedział Mike Russell, minister ds. konstytucyjnych w szkockim rządzie, gabinet jest zdania, że powinno to być w pierwszej połowie pięcioletniej kadencji parlamentu, czyli do końca 2023 r.
Aby referendum było ważne, zgodę na jego przeprowadzenie musi wydać rząd w Londynie. Brytyjski premier Boris Johnson się na to nie zgadza, argumentując, że ta kwestia została rozstrzygnięta w 2014 r., zaś obecnie priorytetem szkockiego rządu powinna być walka z pandemią, a nie plebiscyt. Szefowa szkockiego rządu Nicola Sturgeon sugerowała w przeszłości, że jeśli rząd w Londynie nie zgodzi się na referendum, władze szkockie mogą zwrócić się do sądu, aby rozstrzygnąć kwestię, czy szkocki parlament ma prawo do rozpisania referendum bez zgody Londynu.

Projekt ustawy o referendum został przedstawiony w czasie, gdy opublikowane mają zostać raporty z dwóch śledztw - parlamentarnego i niezależnego - badających, czy Sturgeon, informując posłów o tym, kiedy i w jakich okolicznościach dowiedziała się o dochodzeniu przeciw jej poprzednikowi, wprowadziła posłów w błąd, a tym samym, czy złamała kodeks postępowania ministerialnego. Od polityka, któremu zostanie udowodnione świadome złamanie kodeksu ministerialnego oczekuje się złożenia rezygnacji.

Śledztwo oraz wzajemne oskarżenia Sturgeon i jej poprzednika Alexa Salmonda już się odbijają na notowaniach SNP, a zwłaszcza na poparciu dla niepodległości. Po kilku miesiącach, w których w sondażach wygrywali - niekiedy bardzo wyraźnie - zwolennicy niepodległości, obecnie poparcie się wyrównało. W sześciu spośród siedmiu sondaży przeprowadzonych w ciągu ostatniego miesiąca, nieznaczną przewagę mieli zwolennicy pozostania Szkocji w składzie Zjednoczonego Królestwa.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe