Bosak: "Lempart? Elity medialne hodują takich ideologicznych fanatyków. Tak samo jak w USA"

„Historię kształtują dobrze zorganizowane i zmotywowane mniejszości. To coś, co umyka wszystkim odwołującym się do większości. Jeżeli mamy mniejszość, ale jest dobrze zorganizowana, zmotywowana, ofensywna, to ona będzie kształtowała rzeczywistość. Trzeba zadać sobie pytanie, gdzie jest analogiczna grupa po stronie konserwatywnej, czy katolickiej, wolnościowej, czy centrowej. Niestety, nie ma ich. Percepcja społeczna zmienia się szybko” - mówił w poranku „Siódma 9” poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.
 Bosak:
/ siodma9.pl

Poseł przyznał, że cieszy się z opublikowania orzeczenia TK ws. aborcji w Dzienniku Ustaw.

„Spodziewałem się, że uzasadnienie będzie szybciej, bo trwało to trzy miesiące. Widać, że były jakieś spory w Trybunale Konstytucyjnym. Były medialne plotki, że rząd ma oczekiwania względem tego uzasadnienia, natomiast obawy co do tego, że to uzasadnienie może rozmywać treść orzeczenia, nie pokryły się. W mojej ocenie to orzeczenie jest spójne logicznie, argumentacyjnie. To dokument dobrze osadzony w tradycyjnej filozofii prawa i etyce, na którym zbudowany jest system prawa polskiego i europejskiego. To dokument istotny, o który będzie się toczyć wiele dyskusji, bo zawiera tezy, wobec których trudno przejść obojętnie” - ocenił.

Zdaniem Bosaka „gorąca, ostra faza protestów przeciwników orzeczenia rozładuje się w ciągu kilku dni”.

„Z drugiej strony te protesty, radykalizm tych grup będą występować. Zapewne będzie nam to towarzyszyć. Radykalna lewica jest obecna i nastąpiło jej pewne rozzuchwalenie. Partie centrowe stały się zakładnikami tych grup. Widać, że jest tam problem, by potępić np. Martę Lempart, która zachęcała swoich zwolenników do łamania prawa. Myślę, że z tym zostaniemy, bo elity medialne są skręcone w lewo i hodują tego typu liderów i ideologicznych fanatyków. To to samo zjawisko, co w USA” - tłumaczył.

„Hodowanie fanatyzmu i doprowadzanie do stopniowej anarchizacji to typowe zjawisko naszych czasów i obawiam się, że będziemy musieli z nim żyć. Tym bardziej, że służby nie mają narzędzi, by temu przeciwdziałać, bo mamy demokrację. To sytuacja bez dobrego wyjścia. Duże znaczenie ma postawa zwykłych obywateli, by nie być biernym i nie pozwalać na agresję. Dobrym przykładem jest powstanie różnych grup broniących kościołów” - dodał.

Bosak zaznaczył, że odwoływanie się do tego, co sądzi większość społeczeństwa jest bardzo złudne, ponieważ zmienia ono swoje zdanie w czasie.

„Identycznie mówili przedstawiciele sił konserwatywnych w państwach zachodnich w latach 50. i 60., kiedy rozkręcała się rewolucja roku 1968. Też mówiono, że to grupa rozwrzeszczanej młodzieży, a większość wychowuje się w konserwatywnych wartościach. W ciągu kilkudziesięciu lat to złudzenie prysło. Historię kształtują dobrze zorganizowane i zmotywowane mniejszości. To coś, co umyka wszystkim odwołującym się do większości. Jeżeli mamy mniejszość, ale jest dobrze zorganizowana, zmotywowana, ofensywna, to ona będzie kształtowała rzeczywistość. Trzeba zadać sobie pytanie, gdzie jest analogiczna grupa po stronie konserwatywnej, czy katolickiej, wolnościowej, czy centrowej. Niestety, nie ma ich. Percepcja społeczna zmienia się szybko. Coś, co wydawało nam się niewyobrażalne 10-15 lat temu, teraz jest zjawiskiem, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Niektórzy błędnie prognozują, że jeśli pokaże się patologie grup, czy zachowań, to społeczeństwo to odrzuci. Moim zdaniem następuje efekt odwrotny – stopniowego przyzwyczajenia i stopniowego stępienia wrażliwości” - ocenił.

 


 

POLECANE
Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu Wiadomości
Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu

Chociaż Niemcy publicznie deklarują odejście od rosyjskich surowców, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Jak ujawnia niemiecki tygodnik "Der Spiegel", niemiecka państwowa spółka SEFE (następczyni niemieckiego oddziału Gazpromu) sprowadza do kraju ogromne ilości rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) – często omijając własne zakazy i ukrywając faktyczny kierunek dostaw.

Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT

KRRiT krytykuje wykluczenie Telewizji Republika z debaty prezydenckiej TVP z udziałem TVN i Polsatu, która odbędzie się 12 maja.

Kontrowersyjne zachowanie Grzegorza Brauna. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Kontrowersyjne zachowanie Grzegorza Brauna. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura Okręgowa Warszawa – Praga wszczęła w środę dochodzenie w sprawie znieważenia Żydów oraz nawoływania do nienawiści w trakcie poniedziałkowej debaty kandydatów na prezydenta. Chodzi o zachowanie Grzegorza Brauna w trakcie debaty prezydenckiej "Super Expressu".

Znamy nazwisko nowego rzecznika niemieckiego rządu. To dziennikarz z ostatniej chwili
Znamy nazwisko nowego rzecznika niemieckiego rządu. To dziennikarz

Dziennikarz i publicysta "Sueddeutsche Zeitung" Stefan Kornelius obejmie stanowisko rzecznika nowego, chadecko-socjaldemokratycznego rządu Niemiec – poinformował portal dziennika.

Nowości Netflix – maj 2025. Morderstwo, obława i polityczne intrygi z ostatniej chwili
Nowości Netflix – maj 2025. Morderstwo, obława i polityczne intrygi

Netflix w maju 2025 kusi miniserialem true crime, docuserią o Bin Ladenie, komediami i odważnym serialem animowanym.

Zabójstwo lekarza w Krakowie. Jest decyzja sądu ws. nożownika z ostatniej chwili
Zabójstwo lekarza w Krakowie. Jest decyzja sądu ws. nożownika

Krakowski sąd rejonowy aresztował w środę na trzy miesiące 35-latka podejrzanego o zabójstwo lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie – poinformował sędzia Maciej Czajka, rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie ds. karnych.

Karol Nawrocki: Nigdy nie zgodzę się na prywatyzację lasów z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Nigdy nie zgodzę się na prywatyzację lasów

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zadeklarował w środę, że jeśli zostanie wybrany na ten urząd, nigdy nie zgodzi się na sprywatyzowanie Lasów Państwowych i będzie chronił zarówno ich społeczną, jak i gospodarczą funkcję. Podkreślił, że lasy to nasze narodowe dobro.

Ruszyło CPK. Wybrano firmę PR Wiadomości
"Ruszyło CPK". Wybrano firmę PR

Według medialnych doniesień, agencja Lighthouse została wybrana w przetargu do opracowania strategii komunikacji oraz zarządzania sytuacjami kryzysowymi dla Centralnego Portu Komunikacyjnego. Zakres współpracy obejmuje lata 2025–2027.

Awaria Vinted. Setki zgłoszeń od użytkowników z ostatniej chwili
Awaria Vinted. Setki zgłoszeń od użytkowników

30 kwietnia 2025 r. od godz. 15 użytkownicy Vinted zgłaszają problemy z wejściem na aplikację oraz stronę internetową.

Strzelanina w Uppsali. Policja zatrzymała podejrzanego 16-latka Wiadomości
Strzelanina w Uppsali. Policja zatrzymała podejrzanego 16-latka

We wtorek w salonie fryzjerskim w Uppsali doszło do strzelaniny. Dzień później szwedzka policja i prokuratura poinformowały o zatrzymaniu podejrzanego 16-latka. Miał on jednak zaprzeczyć, że popełnił przestępstwo.

REKLAMA

Bosak: "Lempart? Elity medialne hodują takich ideologicznych fanatyków. Tak samo jak w USA"

„Historię kształtują dobrze zorganizowane i zmotywowane mniejszości. To coś, co umyka wszystkim odwołującym się do większości. Jeżeli mamy mniejszość, ale jest dobrze zorganizowana, zmotywowana, ofensywna, to ona będzie kształtowała rzeczywistość. Trzeba zadać sobie pytanie, gdzie jest analogiczna grupa po stronie konserwatywnej, czy katolickiej, wolnościowej, czy centrowej. Niestety, nie ma ich. Percepcja społeczna zmienia się szybko” - mówił w poranku „Siódma 9” poseł Konfederacji Krzysztof Bosak.
 Bosak:
/ siodma9.pl

Poseł przyznał, że cieszy się z opublikowania orzeczenia TK ws. aborcji w Dzienniku Ustaw.

„Spodziewałem się, że uzasadnienie będzie szybciej, bo trwało to trzy miesiące. Widać, że były jakieś spory w Trybunale Konstytucyjnym. Były medialne plotki, że rząd ma oczekiwania względem tego uzasadnienia, natomiast obawy co do tego, że to uzasadnienie może rozmywać treść orzeczenia, nie pokryły się. W mojej ocenie to orzeczenie jest spójne logicznie, argumentacyjnie. To dokument dobrze osadzony w tradycyjnej filozofii prawa i etyce, na którym zbudowany jest system prawa polskiego i europejskiego. To dokument istotny, o który będzie się toczyć wiele dyskusji, bo zawiera tezy, wobec których trudno przejść obojętnie” - ocenił.

Zdaniem Bosaka „gorąca, ostra faza protestów przeciwników orzeczenia rozładuje się w ciągu kilku dni”.

„Z drugiej strony te protesty, radykalizm tych grup będą występować. Zapewne będzie nam to towarzyszyć. Radykalna lewica jest obecna i nastąpiło jej pewne rozzuchwalenie. Partie centrowe stały się zakładnikami tych grup. Widać, że jest tam problem, by potępić np. Martę Lempart, która zachęcała swoich zwolenników do łamania prawa. Myślę, że z tym zostaniemy, bo elity medialne są skręcone w lewo i hodują tego typu liderów i ideologicznych fanatyków. To to samo zjawisko, co w USA” - tłumaczył.

„Hodowanie fanatyzmu i doprowadzanie do stopniowej anarchizacji to typowe zjawisko naszych czasów i obawiam się, że będziemy musieli z nim żyć. Tym bardziej, że służby nie mają narzędzi, by temu przeciwdziałać, bo mamy demokrację. To sytuacja bez dobrego wyjścia. Duże znaczenie ma postawa zwykłych obywateli, by nie być biernym i nie pozwalać na agresję. Dobrym przykładem jest powstanie różnych grup broniących kościołów” - dodał.

Bosak zaznaczył, że odwoływanie się do tego, co sądzi większość społeczeństwa jest bardzo złudne, ponieważ zmienia ono swoje zdanie w czasie.

„Identycznie mówili przedstawiciele sił konserwatywnych w państwach zachodnich w latach 50. i 60., kiedy rozkręcała się rewolucja roku 1968. Też mówiono, że to grupa rozwrzeszczanej młodzieży, a większość wychowuje się w konserwatywnych wartościach. W ciągu kilkudziesięciu lat to złudzenie prysło. Historię kształtują dobrze zorganizowane i zmotywowane mniejszości. To coś, co umyka wszystkim odwołującym się do większości. Jeżeli mamy mniejszość, ale jest dobrze zorganizowana, zmotywowana, ofensywna, to ona będzie kształtowała rzeczywistość. Trzeba zadać sobie pytanie, gdzie jest analogiczna grupa po stronie konserwatywnej, czy katolickiej, wolnościowej, czy centrowej. Niestety, nie ma ich. Percepcja społeczna zmienia się szybko. Coś, co wydawało nam się niewyobrażalne 10-15 lat temu, teraz jest zjawiskiem, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Niektórzy błędnie prognozują, że jeśli pokaże się patologie grup, czy zachowań, to społeczeństwo to odrzuci. Moim zdaniem następuje efekt odwrotny – stopniowego przyzwyczajenia i stopniowego stępienia wrażliwości” - ocenił.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe