[Video] "Partia lewicowa, nie jest antykatolicka". Awantura w TVP Info. Tarczyński nie wytrzymał
![[Video]](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//uploads/cropit/1611492657c6e7708bc4b8f61ac485dd4e03729334dd5c546557be473899128e2b542944f4.jpg)
Podczas programu "Woronicza 17" rzecznik Lewicy Anna Maria Żukowska wyraziła opinię, że przewiezienie głodzonego w Wielkiej Brytanii Polaka byłoby niehumanitarne.
Dla mnie jako dla katolika, obraźliwe jest, aby przedstawicielka skrajnie antykatolickiego środowiska, partii lewicowej, próbowała nam wykładać nauczanie kościoła
– mówił Tarczyński.
Partia lewicowa, nie jest antykatolicka. Pan kłamie
– odpowiedziała zdenerwowana Żukowska.
Nie ma (posłanka Żukowska – red.) żadnego mandatu moralnego do tego aby katolików i opinie społeczną, nauczać jeżeli chodzi o katolicką naukę społeczną chociażby. Nie ma pani o tym zielonego pojęcia, więc proszę tego nie robić
– dodał europoseł.
Polityk PiS zwrócił się do posła Koalicji Obywatelskiej. Robert Kropiwnicki zarzucał PiS-owi, „lansowanie się” na tragedii Polaka.
Działanie polskiego rządu, ratowanie życia i informowanie opinii społecznej, nazywanie tych działań rządu lansem jest po prostu obrzydliwe.(...) Platforma nie jest w stanie powstrzymać się od obrzydliwości
– tłumaczył Tarczyński.
Na czym to polega? Na tym, że to nie jest żaden lans (walka o życie Polaka - red.), ale obowiązek rządu, aby informować opinię społeczną o sytuacji, która jest bardzo zaogniona, wywołuje potężną dyskusję w społeczeństwie i społeczeństwo chce usłyszeć jakie działania podejmuje rząd
– podkreślił europoseł.
Rodzina tego człowieka do mnie dzwoniła, prosiła o pomoc jako europosła. Dzwoniła do pani poseł Anity Czerwińskiej, Anita o tym nie mówiła, nie lansowała się, nie puszyła się, ale całe święta spędziła na telefonie, aby ratować życie tego człowieka
– dodał.
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) January 24, 2021