Prof. Maksymowicz [Klinika Budzik]: "Uporczywą terapią nie jest żywienie. Angielski szpital wydał komunikat, który wygląda jak donos na samego siebie"
![Prof. Wojciech Maksymowicz Prof. Maksymowicz [Klinika Budzik]:](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//uploads/cropit/16114872751d3a3fff9e90f37a15a1de260cc0b372f7867d6668119d4ea8e056fba025f484.jpg)
Wygląda na to, że na pełne wyzdrowienie, powrót do normalnej aktywności, szans prawie nie ma. Natomiast on może wrócić do jakiegoś kontaktu, który spowoduje, że będzie możliwość porozumienia jest na to prawdopodobnie ok. 20 proc. szans
- stwierdził lekarz.
27 chorych w Klinice Budzik, którzy - w większości przypadków - nie rokowali poprawy i ich stan wskazywał na stan wegetatywny, odzyskało w ciągu 3 lat kontakt z otoczeniem, część z nich wróciła do aktywności. To ponad 40, prawie 50 proc.
- poinformował.
Nie ma możliwości, żeby jego mózg był pozbawiony tlenu przed 45 minut. On by fizycznie nie żył wiemy, że przez 5 min była reanimacja w domu, potem dojechał ambulans i była reanimacja fachowa. Krążenie utrzymywano cały czas. Po 45 min wróciła akcja serca w wyniku stymulacji elektrycznej. To nie prawda, że nie oddychał cały czas
- podkreślił.
Uporczywa terapia, to podtrzymywanie czynności życiowych - pracy serca i oddechu - w sztuczny sposób. To dotyczy ostatniej fazy umierania, a nie przewlekłej choroby związanej np. z uszkodzeniem mózgu
- przypomniał.
Uporczywą terapią nie jest żywienie. Nigdy by mi do głowy nie przyszło, że podawanie normalne posiłku - co jest elementem opieki paliatywnej nad chorym, który sam nie może sobie zrobić jedzenia - można uznać za element uporczywej terapii
- zaznaczył.
Angielski szpital wydał komunikat, który wygląda jak donos na samego siebie. Piszą, że polski pacjent ma "niewielkie szanse przejścia w stan minimalnej świadomości". I my w Klinice Budzik właśnie tej niewielkiej szansy się czepiamy
- deklarował.
Prof. Wojciech #Maksymowicz w #PR24: angielski szpital wydał komunikat, który wygląda jak donos na samego siebie. Piszą, że polski pacjent ma "niewielkie szanse przejścia w stan minimalnej świadomości". I my w Klinice Budzik właśnie tej niewielkiej szansy się czepiamy.
— Polskie Radio 24 (@PolskieRadio24) January 24, 2021