Odeszedł legendarny francuski piłkarz, Raymond „Kopa” Kopaszewski, mocno związany z Polską
Z ekipą z Reims w 1953 i 1955 roku zdobył mistrzostwo Francji. W 1956 roku wystąpił w pierwszym w historii finale Pucharu Europy Mistrzów Krajowych – prekursora dzisiejszej Ligi Mistrzów. Stade Reims przegrało wówczas z madryckim Realem 3:4, ale znakomita postawa „Kopy” sprawiła, że „Królewscy” zdecydowali się na sprowadzenie tego doskonałego napastnika do Madrytu. W barwach Realu Kopaszewski grał z największymi postaciami ówczesnej światowej piłki – takimi jak Alfredo di Stefano, Francisco Gento czy Ferenc Puskas. W barwach Realu Kopaszewski dwa razy sięgnął po mistrzostwo Hiszpanii i aż trzykrotnie zdobył Puchar Europy. W 1959 roku powrócił do Stade Reims i grał w jego barwach aż do 1967 roku, kończąc ligową karierę w wieku 36 lat. Zdobył w tym czasie dwa kolejne tytuły mistrza Francji.
Od 1952 do 1962 roku Kopaszewski był podporą reprezentacji Francji – grał tam w ataku obok Justina Fontaine’a i innego Polaka z pochodzenia – Mariana Wiśniewskiego. W 1958 roku „trójkolorowi” osiągnęli na mistrzostwach świata w Szwecji wielki sukces, sięgając po brązowy medal. W półfinale przegrali z wielką wówczas Brazylią 2:5, ale w spotkaniu o trzecie miejsce pokonali obrońców tytułu, ekipę RFN 6:3; jednego z goli dla Francji zdobył właśnie Kopaszewski. W tym samym roku redakcja „France Football” przyznała mu tytuł najlepszego piłkarza Europy – „Złotą Piłkę”. W marcu 2004 roku, kiedy FIFA obchodziła swoje stulecie, przygotowano specjalną listę stu największych sław światowej piłki. Nie mogło na niej zabraknąć Raymonda Kopaszewskiego.
Leszek Masierak
Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (12/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj.
#REKLAMA_POZIOMA#