Cejrowski ostro o wyborach w USA. „Przestali liczyć głosy. PRZEKRĘT!”

W stanie Wisconsin i Michigan trwa zacięty pojedynek pomiędzy urzędującym prezydentem USA Donaldem Trumpem a kandydatem Demokratów Joe Bidenem. Demokrata w ostatnich godzinach „odbił” oba stany i ma niewielką, kilkunastotysięczną przewagę.
W stanie Michigan zliczono na ten moment 96% głosów z komisji wyborczych, a na prowadzenie wysunął się kandydat Demokratów Joe Biden, który zebrał 2 573 737 głosów (49,6%), a jego konkurent Donald Trump 2 539 296 głosy (48,9%). Przewaga Bidena wynosi więc zaledwie 15 tys. głosów.
Podobna sytuacja ma miejsce w stanie Wisconsin, gdzie również zliczono 95% głosów z komisji wyborczych. Tam także Joe Biden prowadzi z Trumpem minimalną różnicą głosów 1 630 334 (49,6%) do 1 609 586 (48,9%).
Do sytuacji w dwóch stanach, które mogą zadecydować o tym, kto będzie gospodarzem Białego Domu przez kolejne cztery lata, odniósł się sam prezydent USA. Donald Trump w swoich wpisach w mediach społecznościowych określił gwałtowny wzrost głosów oddanych na Bidena jako „bardzo dziwny”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trump traci przewagę w Wisconsin i Michigan. Prezydent USA sugeruje fałszerstwo?
Cejrowski komentuje
O nagłym utraceniu przewagi przez urzędującą głowę państwa pisze w ostrych słowach znany podróżnik i publicysta Wojciech Cejrowski. Jego zdaniem „Trump wygrywał bez dwóch zdań i… przestali liczyć głosy”.
„Ameryka poszła spać. Rano "znajdują" po kilkaset tys. głosów, akurat tam, gdzie #Biden nie miał już szans. I dosłownie WSZYSTKIE "odnalezione" głosy są na Bidena - równe 100%, a na Trumpa ZERO. PRZEKRĘT!” – pisze na Twitterze Cejrowski.
#Trump wygrywał bez dwóch zdań i... przestali liczyć głosy. Ameryka poszła spać. Rano "znajdują" po kilkaset tys. głosów, akurat tam, gdzie #Biden nie miał już szans. I dosłownie WSZYSTKIE "odnalezione" głosy są na Bidena - równe 100%, a na Trumpa ZERO. PRZEKRĘT! pic.twitter.com/ZJTsHFZr82
— The Wojciech Cejrowski DLA ZUCHWAŁYCH (@TheCejrowski) November 4, 2020