"Wejście w koalicję z PiS to jedyne racjonalne działanie". Poseł PSL-K'15 zaskoczył

Powinniśmy wejść w koalicję z PiS, żeby zmieniać rzeczywistość; to jest jedyne racjonalne działanie - podkreślił w piątek poseł PSL-Kukiz'15 Jarosław Sachajko. Zaprzeczył, że otrzymał od premiera Mateusza Morawieckiego propozycję objęcia teki ministra rolnictwa.
/ screen video rmf24.pl

W piątek "GW" napisała, że premier Mateusz Morawiecki spotkał się w sierpniu z prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem ws. ewentualnej koalicji. Dziennik spekuluje, że premier chciałby poszerzyć koalicję o ludowców i pozbyć się Solidarnej Polski. Jak podaje "GW", podczas sierpniowego spotkania Morawieckiego z Kosiniakiem-Kamyszem miała paść oferta koalicji w sejmikach wojewódzkich, propozycja stanowiska szefa resortu rolnictwa dla Jarosława Sachajki i rezygnacja z podziału Mazowsza. Prezes PSL i Marek Sawicki (PSL-Kukiz15) zaprzeczają, że dochodziło do spotkań polityków PiS i PSL ws. ewentualnej koalicji.

Sachajko pytany w piątek w RMF FM, czy PSL-Kukiz15 powinien wejść w koalicję z PiS, odparł: "Powinniśmy wejść w koalicję z PiS, żeby zmieniać rzeczywistość. To jest jedyne racjonalne działanie".

"Nie poszedłem do polityki po to, żeby za czyjeś pieniądze sobie dobrze żyć, tylko po to, żeby zmieniać rzeczywistość dla moich dzieci, żeby za kilka lat, jak skończą studia nie wyjeżdżały z Polski" - dodał poseł.

Sachajko odniósł się także do wypowiedzi prezesa PSL, który zaprzecza, że klub jest zainteresowany koalicją z PiS. "Mamy również Radę Programową Koalicji Polskiej, na czele której stoi Paweł Kukiz, a członkiem jest Elżbieta Bińczycka (Unia Europejskich Demokratów) i wszystkie podmioty wchodzące do tego tworu. Powinniśmy się spotkać z PiS i ustalić, czy jest możliwość współpracy. Widzimy zupełnie inny system sprawowania władzy, choćby ten szwajcarski, gdzie rząd tworzy siedem partii, które budują się wewnątrz, realizują swoje kawałki na rządzenie" - mówił polityk.

Dopytywany, czy otrzymał ofertę objęcia teki ministra rolnictwa od PiS, powiedział, że "taka propozycja bezpośrednio nie padła". "Sprawowanie polityki rządzenia przez Koalicję Polską to nie pójście po pieniądze i spółki Skarbu Państwa, tylko chcemy konkretnie realizować nasz program, i to mnie boli" - zaznaczył.

W czwartek odbyła się kolejna tura rozmów liderów Zjednoczonej Prawicy w sprawie rekonstrukcji rządu. Rekonstrukcja rządu związana jest także z nową umową koalicyjną PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia, która dotyczy nie tylko kwestii obsady stanowisk, ale także spraw programowych. Dotychczasowa umowa koalicyjna obowiązywała do wyborów prezydenckich.

Prezes PiS w rozmowie z PAP na początku sierpnia zapowiedział, że rekonstrukcja rządu odbędzie się we wrześniu lub najdalej na początku października. Jak zaznaczył, plan zakłada zmniejszenie liczby resortów do 12. Według ówczesnej deklaracji Kaczyńskiego, koalicjanci z Solidarnej Polski i Porozumienia otrzymaliby po 1 tece ministerialnej.

 


 

POLECANE
Wiadomości
80 lat listu, który dzielił dowódców AK

12 sierpnia 2025 roku minęło dokładnie 80 lat od momentu, gdy ówczesny kpt. Stanisław Sojczyński „Warszyc”, jeden z najbardziej bezkompromisowych dowódców Armii Krajowej, napisał list otwarty do płk. Jana Mazurkiewicza „Radosława”. List ten, stanowiący świadectwo głębokiego podziału w powojennym podziemiu, nabiera nowego znaczenia w obliczu historii i losów obu legendarnych oficerów, którzy ostatecznie zostali awansowani na stopień generała brygady, ale w skrajnie różnych okolicznościach.

Samuel Pereira broni KPO tylko u nas
Samuel Pereira broni KPO

„Skandal! Dotacje! Lody!” – krzyczą krytycy KPO, jakby każde euro z Brukseli trafiało prosto w kieszeń Donalda Tuska. Tymczasem rzeczywistość jest mniej sensacyjna: środki te mają pomóc polskim firmom, instytucjom i społecznościom przetrwać kryzysy i rozwijać się w przyszłości.

Wejdą do KRS? Operacja jest przygotowywana z ostatniej chwili
Wejdą do KRS? "Operacja jest przygotowywana"

W rządzie otrzymali zielone światło, aby przygotowywać plan wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa. Szykują operację "a'la TVP" (…). W przygotowaniach biorą udział i ministrowie, i ludzie służb – twierdzi w podcaście "Polityczny WF" Marcin Fijołek.

Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej z ostatniej chwili
Media: Nawrocki przypomniał Trumpowi o Bitwie Warszawskiej

Podczas telekonferencji europejskich przywódców z Donaldem Trumpem prezydent Karol Nawrocki wspomniał o rocznicy Bitwy Warszawskiej oraz wspólnej walce Polaków i Ukraińców przeciwko bolszewikom – poinformował portal Axios. Trump miał zakomunikować przywódcom, że podczas spotkania z Putinem chce doprowadzić do zawieszenia broni.

Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP z ostatniej chwili
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP

Państwowa Straż Pożarna dementuje informacje lokalnych mediów o strażaku, który miał zginąć podczas akcji w Kawlach.

Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z premierem Tuskiem. Padła data

Na prośbę premiera Donalda Tuska jutro o godz. 12 prezydent Karol Nawrocki spotka się z premierem w Pałacu Prezydenckim – przekazał rzecznik prasowy prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

REKLAMA

"Wejście w koalicję z PiS to jedyne racjonalne działanie". Poseł PSL-K'15 zaskoczył

Powinniśmy wejść w koalicję z PiS, żeby zmieniać rzeczywistość; to jest jedyne racjonalne działanie - podkreślił w piątek poseł PSL-Kukiz'15 Jarosław Sachajko. Zaprzeczył, że otrzymał od premiera Mateusza Morawieckiego propozycję objęcia teki ministra rolnictwa.
/ screen video rmf24.pl

W piątek "GW" napisała, że premier Mateusz Morawiecki spotkał się w sierpniu z prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem ws. ewentualnej koalicji. Dziennik spekuluje, że premier chciałby poszerzyć koalicję o ludowców i pozbyć się Solidarnej Polski. Jak podaje "GW", podczas sierpniowego spotkania Morawieckiego z Kosiniakiem-Kamyszem miała paść oferta koalicji w sejmikach wojewódzkich, propozycja stanowiska szefa resortu rolnictwa dla Jarosława Sachajki i rezygnacja z podziału Mazowsza. Prezes PSL i Marek Sawicki (PSL-Kukiz15) zaprzeczają, że dochodziło do spotkań polityków PiS i PSL ws. ewentualnej koalicji.

Sachajko pytany w piątek w RMF FM, czy PSL-Kukiz15 powinien wejść w koalicję z PiS, odparł: "Powinniśmy wejść w koalicję z PiS, żeby zmieniać rzeczywistość. To jest jedyne racjonalne działanie".

"Nie poszedłem do polityki po to, żeby za czyjeś pieniądze sobie dobrze żyć, tylko po to, żeby zmieniać rzeczywistość dla moich dzieci, żeby za kilka lat, jak skończą studia nie wyjeżdżały z Polski" - dodał poseł.

Sachajko odniósł się także do wypowiedzi prezesa PSL, który zaprzecza, że klub jest zainteresowany koalicją z PiS. "Mamy również Radę Programową Koalicji Polskiej, na czele której stoi Paweł Kukiz, a członkiem jest Elżbieta Bińczycka (Unia Europejskich Demokratów) i wszystkie podmioty wchodzące do tego tworu. Powinniśmy się spotkać z PiS i ustalić, czy jest możliwość współpracy. Widzimy zupełnie inny system sprawowania władzy, choćby ten szwajcarski, gdzie rząd tworzy siedem partii, które budują się wewnątrz, realizują swoje kawałki na rządzenie" - mówił polityk.

Dopytywany, czy otrzymał ofertę objęcia teki ministra rolnictwa od PiS, powiedział, że "taka propozycja bezpośrednio nie padła". "Sprawowanie polityki rządzenia przez Koalicję Polską to nie pójście po pieniądze i spółki Skarbu Państwa, tylko chcemy konkretnie realizować nasz program, i to mnie boli" - zaznaczył.

W czwartek odbyła się kolejna tura rozmów liderów Zjednoczonej Prawicy w sprawie rekonstrukcji rządu. Rekonstrukcja rządu związana jest także z nową umową koalicyjną PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia, która dotyczy nie tylko kwestii obsady stanowisk, ale także spraw programowych. Dotychczasowa umowa koalicyjna obowiązywała do wyborów prezydenckich.

Prezes PiS w rozmowie z PAP na początku sierpnia zapowiedział, że rekonstrukcja rządu odbędzie się we wrześniu lub najdalej na początku października. Jak zaznaczył, plan zakłada zmniejszenie liczby resortów do 12. Według ówczesnej deklaracji Kaczyńskiego, koalicjanci z Solidarnej Polski i Porozumienia otrzymaliby po 1 tece ministerialnej.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe