Gowin zapowiada umowę koalicyjną na wrzesień. "Wtedy też chcielibyśmy przeprowadzić zmiany w rządzie"

"Dyskusje koalicyjne nie weszły w fazę rozmów personalnych; na pewno o stanowiska obóz Zjednoczonej Prawicy się nie poróżni" - podkreślił we wtorek lider Porozumienia Jarosław Gowin. "Nową umowę koalicyjną chcielibyśmy zawrzeć na początku września i wtedy przeprowadzić zmiany w rządzie" - dodał.
Kancelaria Premiera Gowin zapowiada umowę koalicyjną na wrzesień. "Wtedy też chcielibyśmy przeprowadzić zmiany w rządzie"
Kancelaria Premiera / Wikimedia Commons
Gowin pytany we wtorek w Radiu Wrocław o przebieg rozmów koalicyjnych w obozie Zjednoczonej prawicy podkreślił, że nie weszły one w fazę rozmów personalnych. „Na razie koncertujemy się na dwóch dużo istotniejszych wymiarach, czyli programie na najbliższe miesiące i na najbliższe trzy lata. Bo mamy unikatową szansę głębokiego zmodernizowania polskiego państwa, trzy lata bez wyborów naprawdę dużo dobrego można zdziałać. Jednocześnie koncentrujemy się na dyskusji na temat struktury rządu, na temat tego, czy nie ma za dużo ministerstw, czy nie ma za dużo ministrów. Tutaj szukamy wspólnego stanowiska całego obozu” - podkreślił lider Porozumienia.

Jak dodał, kwestią pozostającą do rozstrzygnięcia jest liczba resortów, które przypadną koalicjantom. „Wraz z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą i Solidarną Polską, Porozumienie uważa, że pod tym względem proporcje nie powinny ulec zmianie” - mówił b. wicepremier. Podkreślił, że „na pewno o stanowiska obóz Zjednoczonej Prawicy się nie poróżni”.

Dodał, że negocjacje koalicyjne są na „bardzo wstępnym etapie”. „Te negocjacje muszą przebiegać dynamicznie, bo nową umowę koalicyjną chcielibyśmy zawrzeć na początku września i wtedy też przeprowadzić restrukturyzację i zmiany personalne w rządzie” - powiedział polityk.

Gowin pytany był też w tym kontekście o doniesienia ws. powstania ministerstwa edukacji, które obejmowałoby również szkolnictwo wyższe. Zdaniem lidera Porozumienia jest to „możliwe i racjonalne”. „Do 2006 r. istniało jedno ministerstwo edukacji odpowiadające za cały proces kształcenia - od przedszkola po uniwersytety trzeciego wieku. W moim przekonaniu to rozwiązanie byłoby w pełni zasadne” - podkreślił.

Były wicepremier i b. minister nauki i szkolnictwa wyższego zapytany, czy chciałby wrócić do rządu, odpowiedział, że „jest do dyspozycji ojczyzny w każdej roli w jakiej może być pożyteczny”.

Jak dodał, obóz Zjednoczonej Prawicy jest „wielką wartością”. „Po drugie to jest jedyna stabilna większość jaką da się zbudować w obecnym parlamencie. Mamy globalny kryzys gospodarczy, mamy pandemię, obowiązkiem każdego polityka Zjednoczonej Prawicy jest unikanie sytuacji, w której na te dwa kryzysy nałożyłby się jeszcze kryzys polityczny” - podkreślił.

Lider Porozumienia, pytany o złożony do resortu rodziny przez Ministerstwo Sprawiedliwości wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem Konwencji Stambulskiej, zaznaczył, że Porozumienie czeka na stanowisko rządu. „My zajmiemy oficjalne stanowisko w tej sprawie wówczas, kiedy będziemy wiedzieli czy to cały rząd, czy tylko Minister Sprawiedliwości, rekomenduje wypowiedzenie konwencji” - zaznaczył Gowin.

Jak zaznaczył, będąc ministrem sprawiedliwości w rządzie PO-PSL sprzeciwiał się ratyfikacji Konwencji Stambulskiej. „Uważałem, że jest on bardzo ideologiczny i potencjalnie niebezpieczny. Ale czym innym jest sprzeciwianie się ratyfikacji, a czym innym opowiadanie się za wypowiedzeniem tej konwencji. Tu uważam, że wszystkie partie obozu rządzącego powinny podporządkować się rekomendacjom rządu” - podkreślił szef Porozumienia.(PAP)

autor: Piotr Doczekalski

pdo/ par/

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Katowic

Rozpoczęła się kampania "Włącz tryb pasażera z klasą". Akcja przypomina o odpowiednich zachowaniach podczas podróży lotniczej – informuje Port lotniczy Katowice-Pyrzowice.

Rywal Orbana wzywa do przedterminowych wyborów z ostatniej chwili
Rywal Orbana wzywa do przedterminowych wyborów

Peter Magyar, główny przeciwnik polityczny premiera Węgier Viktora Orbána, zaapelował w piątek o przeprowadzenie przedterminowych wyborów parlamentarnych w październiku tego roku. Jego ugrupowanie, TISZA, od dłuższego czasu notuje w sondażach wyborczych podobne lub wyższe poparcie niż rządzący Fidesz. .

Awantura na pokładzie, interweniowały służby. Linia lotnicza oskarżona o antysemityzm Wiadomości
Awantura na pokładzie, interweniowały służby. Linia lotnicza oskarżona o antysemityzm

Kiludziesięcioosobowa grupa francuskich nastolatków wraz z opiekunami została siłą usunięta z pokładu samolotu linii Vueling. Powodem było agresywne zachowanie, zakłócanie porządku i zagrożenie dla bezpieczeństwa pozostałych pasażerów. Gdy ujawniono, że grupa jest pochodzenia żydowskiego, pojawiły się oskarżenia wobec przewoźnika o antysemickie motywy działania.

Łukaszenka: Szykujemy się do wojny Wiadomości
Łukaszenka: "Szykujemy się do wojny"

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka spotkał się z dziennikarkami podczas wizyty w gospodarstwie rolnym Ozierickij-Agro w obwodzie mińskim. Choć głównym celem wizyty były trwające żniwa, w rozmowie z mediami poruszył również temat napiętych stosunków między Białorusią a krajami Europy Zachodniej.

Wszedł do morza i zaczął tonąć. Kadyrow odwieziony do szpitala w asyście służb Wiadomości
Wszedł do morza i zaczął tonąć. Kadyrow odwieziony do szpitala w asyście służb

Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow omal nie utonął podczas kąpieli w morzu w Bodrum, popularnym kurorcie turystycznym w zachodniej Turcji – poinformowały w piątek tamtejsze media. Po zdarzeniu trafił do szpitala, który w czasie jego pobytu został otoczony przez policję oraz ochroniarzy polityka.

Zamach stanu? Jest wniosek do prokuratury o przesłuchanie Szymona Hołowni pilne
Zamach stanu? Jest wniosek do prokuratury o przesłuchanie Szymona Hołowni

Adwokat Bartosz Lewandowski poinformował w mediach społecznościowych, że do prokuratury został skierowany wniosek o przesłuchanie Szymona Hołowni jako świadka. Jak wyjaśnił, jest to odpowiedź na "kolejne medialne doniesienia" dotyczące działań mających na celu "uniemożliwienie zaprzysiężenia Karola Nawrockiego".

IPN odnalazł szczątki Groźnego i Błachuta tylko u nas
IPN odnalazł szczątki "Groźnego" i "Błachuta"

Jan Jankowski i Stanisław Klaper - żołnierze Wyklęci/Niezłomni odnalezieni przez IPN w zbiorowych, bezimiennych dołach na cmentarzu Rakowickim w Krakowie, a następnie po badaniach genetycznych rozpoznani - zostali teraz ujawnieni jako ofiary komunistycznego terroru. Ich rodziny otrzymały noty identyfikacyjne.

Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska pilne
Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał w piątek, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na Prezydenta RP i dokonał w ten sposób „zamachu stanu”. Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym „nie podobał się wynik wyborów prezydenckich”

Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne

14 lipca 2025 roku, w poniedziałek wieczorem, Donald John Trump, 47. prezydent Stanów Zjednoczonych dał Rosji 50 dni na to, aby ta zakończyła operację zbrojną na Ukrainie i jednocześnie zapowiedział, że w przypadku odrzucenia jego ultimatum nałoży na Moskwę surowe sankcje gospodarcze. Dodał też, że Kijów otrzyma odpłatnie amerykański sprzęt wojskowy, za który należność będą musiały uiścić europejskie kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie z ostatniej chwili
Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie

W ostatnich dniach na ulicach Gdańska pojawił się funkcjonariusz w kamizelce z napisem „Polizei”, co wzbudziło spore poruszenie wśród mieszkańców. Obecność niemieckiego policjanta zaskoczyła m.in. Tomasza Rakowskiego, przewodniczącego klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska.

REKLAMA

Gowin zapowiada umowę koalicyjną na wrzesień. "Wtedy też chcielibyśmy przeprowadzić zmiany w rządzie"

"Dyskusje koalicyjne nie weszły w fazę rozmów personalnych; na pewno o stanowiska obóz Zjednoczonej Prawicy się nie poróżni" - podkreślił we wtorek lider Porozumienia Jarosław Gowin. "Nową umowę koalicyjną chcielibyśmy zawrzeć na początku września i wtedy przeprowadzić zmiany w rządzie" - dodał.
Kancelaria Premiera Gowin zapowiada umowę koalicyjną na wrzesień. "Wtedy też chcielibyśmy przeprowadzić zmiany w rządzie"
Kancelaria Premiera / Wikimedia Commons
Gowin pytany we wtorek w Radiu Wrocław o przebieg rozmów koalicyjnych w obozie Zjednoczonej prawicy podkreślił, że nie weszły one w fazę rozmów personalnych. „Na razie koncertujemy się na dwóch dużo istotniejszych wymiarach, czyli programie na najbliższe miesiące i na najbliższe trzy lata. Bo mamy unikatową szansę głębokiego zmodernizowania polskiego państwa, trzy lata bez wyborów naprawdę dużo dobrego można zdziałać. Jednocześnie koncentrujemy się na dyskusji na temat struktury rządu, na temat tego, czy nie ma za dużo ministerstw, czy nie ma za dużo ministrów. Tutaj szukamy wspólnego stanowiska całego obozu” - podkreślił lider Porozumienia.

Jak dodał, kwestią pozostającą do rozstrzygnięcia jest liczba resortów, które przypadną koalicjantom. „Wraz z ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą i Solidarną Polską, Porozumienie uważa, że pod tym względem proporcje nie powinny ulec zmianie” - mówił b. wicepremier. Podkreślił, że „na pewno o stanowiska obóz Zjednoczonej Prawicy się nie poróżni”.

Dodał, że negocjacje koalicyjne są na „bardzo wstępnym etapie”. „Te negocjacje muszą przebiegać dynamicznie, bo nową umowę koalicyjną chcielibyśmy zawrzeć na początku września i wtedy też przeprowadzić restrukturyzację i zmiany personalne w rządzie” - powiedział polityk.

Gowin pytany był też w tym kontekście o doniesienia ws. powstania ministerstwa edukacji, które obejmowałoby również szkolnictwo wyższe. Zdaniem lidera Porozumienia jest to „możliwe i racjonalne”. „Do 2006 r. istniało jedno ministerstwo edukacji odpowiadające za cały proces kształcenia - od przedszkola po uniwersytety trzeciego wieku. W moim przekonaniu to rozwiązanie byłoby w pełni zasadne” - podkreślił.

Były wicepremier i b. minister nauki i szkolnictwa wyższego zapytany, czy chciałby wrócić do rządu, odpowiedział, że „jest do dyspozycji ojczyzny w każdej roli w jakiej może być pożyteczny”.

Jak dodał, obóz Zjednoczonej Prawicy jest „wielką wartością”. „Po drugie to jest jedyna stabilna większość jaką da się zbudować w obecnym parlamencie. Mamy globalny kryzys gospodarczy, mamy pandemię, obowiązkiem każdego polityka Zjednoczonej Prawicy jest unikanie sytuacji, w której na te dwa kryzysy nałożyłby się jeszcze kryzys polityczny” - podkreślił.

Lider Porozumienia, pytany o złożony do resortu rodziny przez Ministerstwo Sprawiedliwości wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem Konwencji Stambulskiej, zaznaczył, że Porozumienie czeka na stanowisko rządu. „My zajmiemy oficjalne stanowisko w tej sprawie wówczas, kiedy będziemy wiedzieli czy to cały rząd, czy tylko Minister Sprawiedliwości, rekomenduje wypowiedzenie konwencji” - zaznaczył Gowin.

Jak zaznaczył, będąc ministrem sprawiedliwości w rządzie PO-PSL sprzeciwiał się ratyfikacji Konwencji Stambulskiej. „Uważałem, że jest on bardzo ideologiczny i potencjalnie niebezpieczny. Ale czym innym jest sprzeciwianie się ratyfikacji, a czym innym opowiadanie się za wypowiedzeniem tej konwencji. Tu uważam, że wszystkie partie obozu rządzącego powinny podporządkować się rekomendacjom rządu” - podkreślił szef Porozumienia.(PAP)

autor: Piotr Doczekalski

pdo/ par/


 

Polecane
Emerytury
Stażowe