Ziobro: Wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem konwencji stambulskiej już złożony

Ministerstwo Sprawiedliwości skierowało w poniedziałek do resortu rodziny wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem konwencji stambulskiej - poinformował szef tego resortu Zbigniew Ziobro.
 Ziobro: Wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem konwencji stambulskiej już złożony
/ PAP/Wojciech Olkuśnik

 Wniosek w tej sprawie został przekazany do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które posiada kompetencje do przygotowania wniosku o wypowiedzenie spornej umowy. Złożenie wniosku o wypowiedzenie konwencji antyprzemocowej nazywanej stambulską Ziobro zapowiedział w sobotę.

"Dzisiaj złożyłem formalny wniosek do minister rodziny, pracy i polityki społecznej - której to resort jest kompetentny do zainicjowania formalnego procesu związanego z wypowiedzeniem tej konwencji - o podjęcie działań w tym względzie"

- poinformował minister sprawiedliwości podczas poniedziałkowej konferencji. Jak podkreślił, jest to pismo oficjalne, formalne złożone przez niego jako ministra sprawiedliwości.

Ziobro uzasadniając tę decyzję, argumentował, że w konwencji znajdują się zapisy "o charakterze ideologicznym", z którymi jego resort się nie zgadza. Zdaniem ministra sprawiedliwości w dokumencie nie ma żadnych rozwiązań w zakresie ochrony kobiet przed przemocą, których Polska by nie spełniała, a w niektórych obszarach polskie standardy są wyższe niż te przewidziane przez konwencję.

Konwencja Rady Europy z 2011 r. o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (tzw. konwencja stambulska) ma chronić kobiety przed wszelkimi formami przemocy oraz dyskryminacji; oparta jest na idei, że istnieje związek przemocy z nierównym traktowaniem, a walka ze stereotypami i dyskryminacją sprawiają, że przeciwdziałanie przemocy jest skuteczniejsze. Polska podpisała konwencję w grudniu 2012 r., a ratyfikowała - w 2015 r.

"Co bardzo ciekawe i znamienne, w tej konwencji nie przeczytacie państwo, że powodem przemocy wobec kobiet i przemocy domowej jest na przykład alkohol, nie przeczytacie, że problemem są narkotyki, dopalacze. (...) Natomiast definicja przyczyn problemu jest pokazana przez pryzmat krytyki porządku rzeczy, który wiąże się z tradycyjnym pojmowaniem rodziny, małżeństwa, religii"

- mówił Ziobro.

Jak powiedział w ramach programowych rządzącej koalicji Zjednoczonej Prawicy przyjętych w 2015 r. "był zapis, że nasz rząd skutecznie doprowadzi do wypowiedzenia konwencji stambulskiej". "Kwestią otwartą było ustalenie czasu, kiedy to ma nastąpić. Natomiast nie ma już czasu na dalsze czekanie" - mówił minister sprawiedliwości. Jak dodał "w naszej ocenie, jako Solidarnej Polski, nie ma żadnych obiektywnych powodów, które kazałyby nam zwlekać z realizacją zobowiązań".

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski przekonywał zaś, że tzw. konwencja stambulska "w wielu miejscach jest nie tylko sprzeczna z systemem wartości polskiego systemu prawnego, ale i wprost sprzeczna z podstawowymi prawami, jak prawo rodziców do wychowania zgodnie z własnymi przekonaniami czy wychowania religijnego i moralnego oraz zasadą neutralności światopoglądowej państwa".

Podkreślił, że Polska "nie jest sama" i podobne wątpliwości co do konwencji stambulskiej ma wiele krajów z naszego regionu. Nie wszystkie kraje UE ratyfikowały konwencję. Nie zrobiły tego: Bułgaria, Czechy, Węgry, Łotwa, Litwa i Słowacja oraz nienależąca już do wspólnoty Wielka Brytania, a także Ukraina, Mołdawia i Armenia.

Zdaniem wiceministra konwencja nigdy nie powinna być przez Polskę ratyfikowana. "Ten błąd został popełniony; to była pochopna ratyfikacja i wprowadziliśmy do naszego systemu lewicowego, genderowego konia trojańskiego i najwyższy czas, by tę konwencję wypowiedzieć, realizując nasze zobowiązania w stosunku do Polaków, podkreślając także nasze relacje z innymi krajami regionu" - oświadczył Romanowski.

Jak mówił Romanowski odnosząc się do zastrzeżeń MS - art. 3 konwencji wprowadza pojęcie "płci społeczno-kulturowej", a art. 6 mówi o obowiązku "uwzględnienia perspektywy płci społeczno-kulturowej we wdrażaniu i ocenie wpływu zapisów konwencji". "Najważniejsze przepisy, które kwestionujemy, to art 12 i 14. Art. 12 zobowiązuje do promowania zmian społecznych i kulturowych wzorców zachowań (...) w celu wykorzeniania zwyczajów i tradycji opartych na stereotypowych rolach mężczyzn i kobiet, a art. 14 wprowadza (...) obowiązek realizowania edukacji szkolnej i pozaszkolnej opartej na promowaniu wbrew woli rodziców nieformalnych i niestereotypowych ról społeczno-kulturowych" - argumentował wiceminister.

Jak przypomniał, Polska do tej konwencji złożyła wprawdzie "oświadczenie interpretacyjne", zgodnie z którym postanowienia konwencji mają być interpretowane zgodnie z polskim porządkiem konstytucyjnym. "Proszę sobie wyobrazić, że kilka krajów, w tym Szwecja, Norwegia, Austria i Szwajcaria, sprzeciwiły się temu oświadczeniu traktując je jako niedopuszczalne zastrzeżenie" - powiedział. W związku z tym - jak ocenił - "mamy do wyboru albo zostawić tego lewicowego konia trojańskiego w naszym systemie prawnym, albo wypowiedzieć konwencję".

"Wolność, to również wolność od inżynierii społecznej, od narzucania siłą, przemocą różnego rodzaju wzorców nie mających nic wspólnego z naszą religią, tradycją, kulturą"

- zaznaczył z kolei inny z wiceministrów sprawiedliwości Marcin Warchoł.

Jak przekazała PAP rzeczniczka prasowa MS Agnieszka Borowska ministerstwo kierunkowe, którym w tym przypadku jest MRPiPS, formułuje projekt ustawy dotyczący wypowiedzenia konwencji i kieruje go do konsultacji międzyresortowych. "Po ich zakończeniu za pośrednictwem MSZ projekt trafia pod obrady rządu, który decyduje o wniesieniu ustawy do Sejmu" - dodała.

"Po uchwaleniu ustawy, podpisaniu jej przez prezydenta i opublikowaniu w Dzienniku Ustaw wchodzi ona w życie w terminie wskazanym w samej ustawie. Po wejściu w życie ustawy prezydent jest uprawniony do wypowiedzenia umowy. MSZ po zakończeniu procedury krajowej uruchamia procedurę międzynarodową. Umowa wygasa dopiero po zakończeniu tej procedury. O wypowiedzeniu umowy międzynarodowej ogłasza się w formie oświadczenia rządowego, w takim samym trybie, w jakim umowa została ogłoszona"


- zaznaczyła Borowska.



Źródło: PAP

autor: Marcin Jabłoński, Mateusz Mikowski

mja/ mm/ nmk/ wni/ lena/


 

POLECANE
Media podają informację o rosyjskich dronach lecących w kierunku Zamościa. Jest komunikat armii z ostatniej chwili
Media podają informację o rosyjskich dronach lecących w kierunku Zamościa. Jest komunikat armii

Między innymi amerykańska stacja Sky News podaje informacje, których źródłem mają być siły zbrojne Ukrainy i naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Jest komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych.

Będzie nowy wicepremier w rządzie Tuska. Padło nazwisko z ostatniej chwili
Będzie nowy wicepremier w rządzie Tuska. Padło nazwisko

We wtorkowej rozmowie z Radiem Zet, minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że Polska 2050 otrzyma do rozdysponowania stanowisko wicepremiera po odejściu Szymona Hołowni ze stanowiska marszałka Sejmu.

Były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba uciekł do Polski? gorące
Były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba uciekł do Polski?

Jak wynika z wywiadu jakiego były minister spraw zagranicznych Ukrainy udzielił Corriere della Sera, Dmytro Kułeba miał uciec z Ukrainy ze względu na nowe ukraińskie prawo, które ma zakazywać wyjazdy z Ukrainy byłym dyplomatom. Kułeba pojawił się w Krakowie. Teraz jego rzecznik przedstawia nieco inną wersję.

Przełom w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych u dzieci i niemowląt dzięki polskim informatykom z ostatniej chwili
Przełom w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych u dzieci i niemowląt dzięki polskim informatykom

Pentacomp Systemy Informatyczne SA - lider na rynku IT usług medycznych, wdraża autorskie  oprogramowanie medyczne w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych o nazwie Prelux. System wesprze lekarzy w diagnozowaniu wrodzonej dysplazji stawów biodrowych u dzieci i niemowląt oraz w wyborze właściwej ścieżki leczenia. Badanie kliniczne finansowane jest w ramach konkursu Agencji Badań Medycznych. 

Emmanuel Macron powołał nowego premiera Francji z ostatniej chwili
Emmanuel Macron powołał nowego premiera Francji

Prezydent Francji Emmanuel Macron powołał we wtorek na nowego premiera Sebastiena Lecornu, który od 2022 roku sprawował urząd ministra obrony. O nominacji Pałac Elizejski poinformował kilka godzin po tym, jak dymisję złożył poprzedni premier, Francois Bayrou.

Atak Izraela w Katarze. Jest komunikat Białego Domu z ostatniej chwili
Atak Izraela w Katarze. Jest komunikat Białego Domu

Atak Izraela w Katarze nie służy interesom ani Izraela, ani USA, choć cel eliminacji Hamasu jest słuszny - powiedziała we wtorek rzecznik Białego Domu Karoline Leavitt, nazywając uderzenie w Dausze „niefortunnym incydentem”. Trump miał zapewnić emira Kataru, że podobny atak się nie powtórzy.

Zbliżenie Łukaszenki z Haftarem może oznaczać nowe kłopoty na granicy polsko-białoruskiej tylko u nas
Zbliżenie Łukaszenki z Haftarem może oznaczać nowe kłopoty na granicy polsko-białoruskiej

Libia to dla Rosji szansa na utrzymanie odpowiedniego poziomu obecności wojskowej w basenie Morza Śródziemnego po syryjskiej klęsce. Libia to też brama do Afryki, hub logistyczny Korpusu Afrykańskiego, który przejął sieroty po Grupie Wagnera. Ale zbliżenie Moskwy z Bengazi, gdzie rezyduje faktyczny władca wschodu Libii, generał Chalifa Haftar, niesie też zagrożenie dla UE, w tym Polski, jeśli chodzi o nielegalną imigrację.

Izrael zaatakował Katar. Jest komunikat katarskich służb z ostatniej chwili
Izrael zaatakował Katar. Jest komunikat katarskich służb

Izrael zaatakował we wtorek przywódców palestyńskiego Hamasu w stolicy Kataru, Dausze. Media podają sprzeczne informacje dotyczące efektu uderzenia i losów liderów grupy. Premier Benjamin Netanjahu podkreślił, że była to wyłącznie izraelska operacja. Katar w wydanym komunikacie poinformował, że w ataku zginął członek krajowych sił bezpieczeństwa.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Kierowcy we Wrocławiu muszą przygotować się na zmianę w systemie opłat parkingowych. Od 11 września 2025 roku nie będzie już możliwości płacenia za postój w Strefie Płatnego Parkowania (SPP) i Śródmiejskiej Strefie Płatnego Parkowania (ŚSPP) za pomocą aplikacji mPay.

Krwawe protesty w Nepalu. Są ofiary śmiertelne, podpalono parlament, premier rezygnuje z ostatniej chwili
Krwawe protesty w Nepalu. Są ofiary śmiertelne, podpalono parlament, premier rezygnuje

Premier Nepalu KP Sharma Oli we wtorek ustąpił z urzędu wskutek masowych protestów przeciw zablokowaniu przez rząd platform społecznościowych i przeciw korupcji władz - podała agencja Reutera, powołując się na doradcę polityka Prakasha Silwala. Protestujący podpalili gmach nepalskiego parlamentu.

REKLAMA

Ziobro: Wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem konwencji stambulskiej już złożony

Ministerstwo Sprawiedliwości skierowało w poniedziałek do resortu rodziny wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem konwencji stambulskiej - poinformował szef tego resortu Zbigniew Ziobro.
 Ziobro: Wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem konwencji stambulskiej już złożony
/ PAP/Wojciech Olkuśnik

 Wniosek w tej sprawie został przekazany do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, które posiada kompetencje do przygotowania wniosku o wypowiedzenie spornej umowy. Złożenie wniosku o wypowiedzenie konwencji antyprzemocowej nazywanej stambulską Ziobro zapowiedział w sobotę.

"Dzisiaj złożyłem formalny wniosek do minister rodziny, pracy i polityki społecznej - której to resort jest kompetentny do zainicjowania formalnego procesu związanego z wypowiedzeniem tej konwencji - o podjęcie działań w tym względzie"

- poinformował minister sprawiedliwości podczas poniedziałkowej konferencji. Jak podkreślił, jest to pismo oficjalne, formalne złożone przez niego jako ministra sprawiedliwości.

Ziobro uzasadniając tę decyzję, argumentował, że w konwencji znajdują się zapisy "o charakterze ideologicznym", z którymi jego resort się nie zgadza. Zdaniem ministra sprawiedliwości w dokumencie nie ma żadnych rozwiązań w zakresie ochrony kobiet przed przemocą, których Polska by nie spełniała, a w niektórych obszarach polskie standardy są wyższe niż te przewidziane przez konwencję.

Konwencja Rady Europy z 2011 r. o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej (tzw. konwencja stambulska) ma chronić kobiety przed wszelkimi formami przemocy oraz dyskryminacji; oparta jest na idei, że istnieje związek przemocy z nierównym traktowaniem, a walka ze stereotypami i dyskryminacją sprawiają, że przeciwdziałanie przemocy jest skuteczniejsze. Polska podpisała konwencję w grudniu 2012 r., a ratyfikowała - w 2015 r.

"Co bardzo ciekawe i znamienne, w tej konwencji nie przeczytacie państwo, że powodem przemocy wobec kobiet i przemocy domowej jest na przykład alkohol, nie przeczytacie, że problemem są narkotyki, dopalacze. (...) Natomiast definicja przyczyn problemu jest pokazana przez pryzmat krytyki porządku rzeczy, który wiąże się z tradycyjnym pojmowaniem rodziny, małżeństwa, religii"

- mówił Ziobro.

Jak powiedział w ramach programowych rządzącej koalicji Zjednoczonej Prawicy przyjętych w 2015 r. "był zapis, że nasz rząd skutecznie doprowadzi do wypowiedzenia konwencji stambulskiej". "Kwestią otwartą było ustalenie czasu, kiedy to ma nastąpić. Natomiast nie ma już czasu na dalsze czekanie" - mówił minister sprawiedliwości. Jak dodał "w naszej ocenie, jako Solidarnej Polski, nie ma żadnych obiektywnych powodów, które kazałyby nam zwlekać z realizacją zobowiązań".

Wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski przekonywał zaś, że tzw. konwencja stambulska "w wielu miejscach jest nie tylko sprzeczna z systemem wartości polskiego systemu prawnego, ale i wprost sprzeczna z podstawowymi prawami, jak prawo rodziców do wychowania zgodnie z własnymi przekonaniami czy wychowania religijnego i moralnego oraz zasadą neutralności światopoglądowej państwa".

Podkreślił, że Polska "nie jest sama" i podobne wątpliwości co do konwencji stambulskiej ma wiele krajów z naszego regionu. Nie wszystkie kraje UE ratyfikowały konwencję. Nie zrobiły tego: Bułgaria, Czechy, Węgry, Łotwa, Litwa i Słowacja oraz nienależąca już do wspólnoty Wielka Brytania, a także Ukraina, Mołdawia i Armenia.

Zdaniem wiceministra konwencja nigdy nie powinna być przez Polskę ratyfikowana. "Ten błąd został popełniony; to była pochopna ratyfikacja i wprowadziliśmy do naszego systemu lewicowego, genderowego konia trojańskiego i najwyższy czas, by tę konwencję wypowiedzieć, realizując nasze zobowiązania w stosunku do Polaków, podkreślając także nasze relacje z innymi krajami regionu" - oświadczył Romanowski.

Jak mówił Romanowski odnosząc się do zastrzeżeń MS - art. 3 konwencji wprowadza pojęcie "płci społeczno-kulturowej", a art. 6 mówi o obowiązku "uwzględnienia perspektywy płci społeczno-kulturowej we wdrażaniu i ocenie wpływu zapisów konwencji". "Najważniejsze przepisy, które kwestionujemy, to art 12 i 14. Art. 12 zobowiązuje do promowania zmian społecznych i kulturowych wzorców zachowań (...) w celu wykorzeniania zwyczajów i tradycji opartych na stereotypowych rolach mężczyzn i kobiet, a art. 14 wprowadza (...) obowiązek realizowania edukacji szkolnej i pozaszkolnej opartej na promowaniu wbrew woli rodziców nieformalnych i niestereotypowych ról społeczno-kulturowych" - argumentował wiceminister.

Jak przypomniał, Polska do tej konwencji złożyła wprawdzie "oświadczenie interpretacyjne", zgodnie z którym postanowienia konwencji mają być interpretowane zgodnie z polskim porządkiem konstytucyjnym. "Proszę sobie wyobrazić, że kilka krajów, w tym Szwecja, Norwegia, Austria i Szwajcaria, sprzeciwiły się temu oświadczeniu traktując je jako niedopuszczalne zastrzeżenie" - powiedział. W związku z tym - jak ocenił - "mamy do wyboru albo zostawić tego lewicowego konia trojańskiego w naszym systemie prawnym, albo wypowiedzieć konwencję".

"Wolność, to również wolność od inżynierii społecznej, od narzucania siłą, przemocą różnego rodzaju wzorców nie mających nic wspólnego z naszą religią, tradycją, kulturą"

- zaznaczył z kolei inny z wiceministrów sprawiedliwości Marcin Warchoł.

Jak przekazała PAP rzeczniczka prasowa MS Agnieszka Borowska ministerstwo kierunkowe, którym w tym przypadku jest MRPiPS, formułuje projekt ustawy dotyczący wypowiedzenia konwencji i kieruje go do konsultacji międzyresortowych. "Po ich zakończeniu za pośrednictwem MSZ projekt trafia pod obrady rządu, który decyduje o wniesieniu ustawy do Sejmu" - dodała.

"Po uchwaleniu ustawy, podpisaniu jej przez prezydenta i opublikowaniu w Dzienniku Ustaw wchodzi ona w życie w terminie wskazanym w samej ustawie. Po wejściu w życie ustawy prezydent jest uprawniony do wypowiedzenia umowy. MSZ po zakończeniu procedury krajowej uruchamia procedurę międzynarodową. Umowa wygasa dopiero po zakończeniu tej procedury. O wypowiedzeniu umowy międzynarodowej ogłasza się w formie oświadczenia rządowego, w takim samym trybie, w jakim umowa została ogłoszona"


- zaznaczyła Borowska.



Źródło: PAP

autor: Marcin Jabłoński, Mateusz Mikowski

mja/ mm/ nmk/ wni/ lena/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe