Marta Cugier: Jesteśmy Judaszami naszych czasów. Święty papież umiera po raz drugi w ukochanej Polsce

– Od kilkunastu lat pozwalamy na to, by ludzie kultury przekraczali granice dobrego smaku i obyczaju – podkreśla Marta Cugier, wokalistka zespołu „Lombard”, w rozmowie z Izabelą Kozłowską.
/ arch. Lombardu
– W 2013 roku głośno było o bluźnierczej wystawie „British British Polish Polish: Sztuka krańców Europy, długie lata 90’ i dziś”. Dzisiaj spektakl „Klątwa” wystawiony w teatrze Powszechnym im. Zygmunta Hübnera w Warszawie wywołał falę oburzenia.
– Doszliśmy do ściany. „Klątwa” to happenig chorwackiego reżysera Olivera Frljicia, który dla rozgłosu, a co za tym idzie sławy i pieniędzy, postanowił zbezcześcić nasze polskie wartości. Zastanawiam się, co jeszcze może się wydarzyć, na co jeszcze pozwolimy?

– Spektakl wystawiono w stolicy Polski, gdzie przed rokiem miliony katolików przeżywało Światowe Dni Młodzieży, a od 17 lat obchodzimy Dzień Papieski. Mamy społeczną schizofrenię?
– Jesteśmy Judaszami naszych czasów. Żyjemy w kraju, w którym 60 proc. mieszkańców jest zadeklarowanymi katolikami. Kiedy umierał Jan Paweł II, klęczeliśmy, śpiewaliśmy religijne pieśni uwielbienia, zapaplaliśmy świece. Działo się tak we wszystkich miastach, miasteczkach, wsiach w Polsce. Były to puste gesty? Co roku artyści zabiegają o uczestnictwo w telewizyjnym koncercie upamiętniającym świętego papieża Polaka. Gdzie oni są teraz? Gdzie my wszyscy jesteśmy? Ktoś bezcześci pamięć o św. Janie Pawle II i nie ma wielkich protestów, buntu. Nie ma facebookowych łańcuszków w jego obronie, nie ma też listów otwartych z żądaniem zwolnienia dyrektora. Ten święty papież umiera po raz drugi w ciszy, w swojej ukochanej Polsce, na oczach kilkuset Polaków, powieszony przez – o ironio – chorwackiego reżysera, na stryczku z tabliczką „obrońca pedofilii”.

– Mimo wszystko pojawiają się głosy próbujące ośmieszyć krytykę i oburzenie bluźnierczymi scenami.
– Kilkaset osób siedzi w teatrze, nie wychodzą, nie buczą, nie krzyczą „skandal”. Tłumaczą to tak: przecież to sztuka najwyższa, słynny skandalista, wolność słowa, artystycznej wypowiedzi, zwrócenie uwagi na problem, najważniejsze wydarzenie 2017 roku… Hipokryzja naszego społeczeństwa mnie przeraża.

– Kto odpowiada za to, co dzisiaj dzieje się w polskiej kulturze?
– Uważam, że to jest wina nas wszystkich. Od kilkunastu lat pozwalamy na to, by ludzie kultury przekraczali granice dobrego smaku i obyczaju. Małymi kroczkami zabijamy naszą tradycję, nasz patriotyzm, naszą wrażliwość. Ja się na to nie godzę. Uważam, że przeciwko tego rodzaju happeningom powinni protestować ramię w ramię wyznawcy wszystkich religii w Polsce. Na zakończenie naszej rozmowy przypomnę słowa Alexisa de Tocquevill, który napisał: „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka”.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (09/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych z ostatniej chwili
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych

Organy antykorupcyjne Ukrainy poinformowały w poniedziałek o zarzutach wobec uczestników zorganizowanej grupy przestępczej, która działała w Radzie Najwyższej (parlamencie) tego kraju. Wśród podejrzanych jest pięciu deputowanych.

Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi z ostatniej chwili
Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi

Z doniesień serwisu portel.pl wynika, że Wody Polskie nie uznały roszczeń finansowych gminy Tolkmicko związanych z lipcową powodzią i w związku z tym odmawiają miastu zwrotu poniesionych kosztów. Chodzi o ponad 757 tys. zł wydanych na akcję ratowniczą, usuwanie skutków zalania i zabezpieczenie terenu. Stanowisko w tej sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Złoty prezes NBP tylko u nas
Złoty prezes NBP

Wartość złota w rezerwach Narodowego Banku Polskiego gwałtownie wzrosła w 2025 roku wraz z rekordowymi cenami kruszcu na światowych rynkach. Dzięki konsekwentnej strategii zakupów prowadzonej od kilku lat Polska należy dziś do grona największych posiadaczy złota w Europie, a jego udział w rezerwach walutowych zbliża się do poziomu 20 procent.

Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli z ostatniej chwili
Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli

Prezydent USA Donald Trump powiedział w poniedziałek, że siły amerykańskie doprowadziły do eksplozji w dokach w jednym z portów w Wenezueli, gdzie przemytnicy narkotyków mieli załadowywać swoje łodzie. Do ataku miało dojść w ubiegłym tygodniu.

Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski z ostatniej chwili
Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski

Greccy rolnicy protestują przeciwko umowie UE z Mercosur i ostrzegają przed jej skutkami dla rolnictwa. W reportażu polsko-greckiej fundacji Hagia Marina pada bezpośredni apel do polskich rolników. „Bez nas, rolników, nie będą mieli co jeść” – podkreślają uczestnicy protestów.

Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów z ostatniej chwili
Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w związku z rozmowami pokojowymi ws. wojny na Ukrainie. Co polski prezydent przekazał amerykańskiemu przywódcy?

Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb

W styczniu prezydent Karol Nawrocki spotka się wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ministrem Tomaszem Siemoniakiem oraz szefami służb – przekazał PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Dodał, że cieszy zmiana stanowiska strony rządowej ws. spotkania.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Stołeczny urząd miasta przypomina o kolejnych zmianach w warszawskiej Strefie Czystego Transportu. Od 1 stycznia 2026 roku zaostrzone zostaną zasady wjazdu dla części pojazdów. Nowe ograniczenia obejmą starsze auta benzynowe i z silnikiem Diesla, jednak dla mieszkańców rozliczających podatki w stolicy przewidziano wyjątki.

Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie Wiadomości
Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie

Jednym pociągiem, bez przesiadek, z Przemyśla aż na lotnisko we Frankfurcie nad Menem. Nowe połączenie kolejowe przejedzie przez całą Polskę i połączy wschodnią część kraju z jednym z największych portów lotniczych w Europie.

Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego z ostatniej chwili
Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego

W poniedziałek Rosja oskarżyła Ukrainę o próbę ataku dronami na państwową rezydencję Władimira Putina. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom, nazywając je próbą storpedowania negocjacji pokojowych.

REKLAMA

Marta Cugier: Jesteśmy Judaszami naszych czasów. Święty papież umiera po raz drugi w ukochanej Polsce

– Od kilkunastu lat pozwalamy na to, by ludzie kultury przekraczali granice dobrego smaku i obyczaju – podkreśla Marta Cugier, wokalistka zespołu „Lombard”, w rozmowie z Izabelą Kozłowską.
/ arch. Lombardu
– W 2013 roku głośno było o bluźnierczej wystawie „British British Polish Polish: Sztuka krańców Europy, długie lata 90’ i dziś”. Dzisiaj spektakl „Klątwa” wystawiony w teatrze Powszechnym im. Zygmunta Hübnera w Warszawie wywołał falę oburzenia.
– Doszliśmy do ściany. „Klątwa” to happenig chorwackiego reżysera Olivera Frljicia, który dla rozgłosu, a co za tym idzie sławy i pieniędzy, postanowił zbezcześcić nasze polskie wartości. Zastanawiam się, co jeszcze może się wydarzyć, na co jeszcze pozwolimy?

– Spektakl wystawiono w stolicy Polski, gdzie przed rokiem miliony katolików przeżywało Światowe Dni Młodzieży, a od 17 lat obchodzimy Dzień Papieski. Mamy społeczną schizofrenię?
– Jesteśmy Judaszami naszych czasów. Żyjemy w kraju, w którym 60 proc. mieszkańców jest zadeklarowanymi katolikami. Kiedy umierał Jan Paweł II, klęczeliśmy, śpiewaliśmy religijne pieśni uwielbienia, zapaplaliśmy świece. Działo się tak we wszystkich miastach, miasteczkach, wsiach w Polsce. Były to puste gesty? Co roku artyści zabiegają o uczestnictwo w telewizyjnym koncercie upamiętniającym świętego papieża Polaka. Gdzie oni są teraz? Gdzie my wszyscy jesteśmy? Ktoś bezcześci pamięć o św. Janie Pawle II i nie ma wielkich protestów, buntu. Nie ma facebookowych łańcuszków w jego obronie, nie ma też listów otwartych z żądaniem zwolnienia dyrektora. Ten święty papież umiera po raz drugi w ciszy, w swojej ukochanej Polsce, na oczach kilkuset Polaków, powieszony przez – o ironio – chorwackiego reżysera, na stryczku z tabliczką „obrońca pedofilii”.

– Mimo wszystko pojawiają się głosy próbujące ośmieszyć krytykę i oburzenie bluźnierczymi scenami.
– Kilkaset osób siedzi w teatrze, nie wychodzą, nie buczą, nie krzyczą „skandal”. Tłumaczą to tak: przecież to sztuka najwyższa, słynny skandalista, wolność słowa, artystycznej wypowiedzi, zwrócenie uwagi na problem, najważniejsze wydarzenie 2017 roku… Hipokryzja naszego społeczeństwa mnie przeraża.

– Kto odpowiada za to, co dzisiaj dzieje się w polskiej kulturze?
– Uważam, że to jest wina nas wszystkich. Od kilkunastu lat pozwalamy na to, by ludzie kultury przekraczali granice dobrego smaku i obyczaju. Małymi kroczkami zabijamy naszą tradycję, nasz patriotyzm, naszą wrażliwość. Ja się na to nie godzę. Uważam, że przeciwko tego rodzaju happeningom powinni protestować ramię w ramię wyznawcy wszystkich religii w Polsce. Na zakończenie naszej rozmowy przypomnę słowa Alexisa de Tocquevill, który napisał: „Wolność człowieka kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka”.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (09/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane