Dzisiaj pogrzeb Danuty Szaflarskiej. "Jeśli człowiek będzie robił to, co kocha, będzie szczęśliwy" mówiła

Danuta Szaflarska zmarła 19 lutego w wieku 102 lat. Na emeryturę przeszła zaledwie rok wcześniej, była więc najstarszą etatową aktorką teatralną na świecie. Dzisiaj odbędzie się jej pogrzeb. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godzinie 13 w Kościele Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Dewajtis 3 w Warszawie. Urna z prochami aktorki zostanie złożona do grobu w Alei Zasłużonych na Powązkach Wojskowych.
zrzut ekranu Dzisiaj pogrzeb Danuty Szaflarskiej. "Jeśli człowiek będzie robił to, co kocha, będzie szczęśliwy" mówiła
zrzut ekranu / Youtube.com

„Przyjechała na plan i w jednej chwili wszystkich w sobie rozkochała”

– mówiła o Danucie Szaflarskiej Dorota Kędzierzawska, wspominając pracę z jedną z największych gwiazd polskiego powojennego kina.

Dwukrotnie stawała się sławna i rozpoznawalna: w młodości i na starość. Zaraz po wojnie została wielką gwiazdą polskiego kina. Popularność zdobyła, występując w „Zakazanych piosenkach” oraz komedii „Skarb”. Miała egzotyczną urodę, ciemne włosy i wspaniały uśmiech.

Film nie wykorzystał w pełni jej potencjału w okresie, gdy była młoda i pełna temperamentu. Czas, w którym najchętniej angażuje się aktorki, upłynął jej na graniu epizodów. Wróciła na ekrany dopiero jako staruszka.

Urodziła się w 1915 roku w Kosarzyskach w Beskidzie Sądeckim, niedaleko Piwnicznej, dzieciństwo spędziła w Nowym Sączu. Tam występowała nawet w teatrzyku amatorskim, ale aktorstwo jej nie pociągało. Chciała zostać lekarką. Nic z tego nie wyszło, ostatecznie studiowała w krakowskiej Wyższej Szkole Handlowej.

To przyjaciele namówili ją, by zdawała do Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej. Tam poznała Jana Ekiera, muzyka akompaniującego studentom. Zakochała się w nim, planowali ślub.

Debiut aktorski Danuty Szaflarskiej przypadł w złym czasie, bo w drugim tygodniu wojny, 14 września 1939 roku w Teatrze Na Pohulance w Wilnie. Paradoksalnie tytuł sztuki brzmiał „Szczęśliwe dni”. Przez całą niemal okupację radziecką do 1941 roku występowała w tamtejszym Teatrze Polskim. Potem przedostała się do Krakowa, gdzie odnalazł ją Jan Ekier. We wrześniu 1941 roku wzięli ślub. Wkrótce przenieśli się do Warszawy. W 1943 roku urodziła się im córka Maria.

W czasie okupacji występowała w konspiracyjnym Teatrze Żołnierskim Biura Informacji i Propagandy AK. Kierował nim Józef Wyszomirski. Pracowała razem z Janem Ciecierskim, Tadeuszem Fijewskim, Andrzejem Łapickim. Prezentowali delegatowi rządu londyńskiego programy rewiowe. Trzeci z kolei stał na najwyższym poziomie i składał się z dwóch części: farsy „Komedia garbusów” i „Pani Twardowskiej”. „W pierwszej brylowała Danka Szaflarska, w drugiej Irka Brzezińska” – wspominał Andrzej Łapicki.
Po wojnie rozwiodła się z mężem. Przez lata mówiła dziennikarzom, że ten związek zabiła codzienność. Tymczasem prawda była inna. Ekier związał się z inną kobietą i gdy Danuta się o tym dowiedziała, wystąpiła o rozwód.

Drugim mężem Szaflarskiej był Janusz Kilański, spiker radiowy. Urodziła się im córka Agnieszka. Jednak i ten związek się rozpadł.

„Moje związki nie przetrwały, ponieważ mężowie zakochiwali się i mnie zostawiali”

– powiedziała wiele lat później.

 „Kiedy widziałam, że rodzi się coś poważniejszego, natychmiast się rozwodziłam, nie tolerowałam trójkątów małżeńskich, choć bardzo to przeżywałam”

– wyznała aktorka.

Do 1947 roku występowała w Teatrze Starym w Krakowie, grając Sylwię w „Igraszkach trafu i miłości” i w „Roxy” – w roli tytułowej.
Właśnie w tej roli wypatrzył Szaflarską reżyser Leonard Buczkowski. Zaproponował młodej aktorce rolę w filmie „Zakazane piosenki”. Zdjęcia próbne wypadły znakomicie i Szaflarska zagrała główną postać, Halinę Tokarską. „Nie miałam wtedy pojęcia, jak się gra w filmie. (...) Grałam teatralnie” – mówiła. Surowa samoocena nie pokrywała się z wrażeniem, jakie odnieśli widzowie i krytycy. Uznano, że zagrała dobrze. Trafiła nawet na okładkę pierwszego numeru tygodnika „Film”.

Piotr Łopuszański

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (09/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

Dzisiaj pogrzeb Danuty Szaflarskiej. "Jeśli człowiek będzie robił to, co kocha, będzie szczęśliwy" mówiła

Danuta Szaflarska zmarła 19 lutego w wieku 102 lat. Na emeryturę przeszła zaledwie rok wcześniej, była więc najstarszą etatową aktorką teatralną na świecie. Dzisiaj odbędzie się jej pogrzeb. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godzinie 13 w Kościele Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Dewajtis 3 w Warszawie. Urna z prochami aktorki zostanie złożona do grobu w Alei Zasłużonych na Powązkach Wojskowych.
zrzut ekranu Dzisiaj pogrzeb Danuty Szaflarskiej. "Jeśli człowiek będzie robił to, co kocha, będzie szczęśliwy" mówiła
zrzut ekranu / Youtube.com

„Przyjechała na plan i w jednej chwili wszystkich w sobie rozkochała”

– mówiła o Danucie Szaflarskiej Dorota Kędzierzawska, wspominając pracę z jedną z największych gwiazd polskiego powojennego kina.

Dwukrotnie stawała się sławna i rozpoznawalna: w młodości i na starość. Zaraz po wojnie została wielką gwiazdą polskiego kina. Popularność zdobyła, występując w „Zakazanych piosenkach” oraz komedii „Skarb”. Miała egzotyczną urodę, ciemne włosy i wspaniały uśmiech.

Film nie wykorzystał w pełni jej potencjału w okresie, gdy była młoda i pełna temperamentu. Czas, w którym najchętniej angażuje się aktorki, upłynął jej na graniu epizodów. Wróciła na ekrany dopiero jako staruszka.

Urodziła się w 1915 roku w Kosarzyskach w Beskidzie Sądeckim, niedaleko Piwnicznej, dzieciństwo spędziła w Nowym Sączu. Tam występowała nawet w teatrzyku amatorskim, ale aktorstwo jej nie pociągało. Chciała zostać lekarką. Nic z tego nie wyszło, ostatecznie studiowała w krakowskiej Wyższej Szkole Handlowej.

To przyjaciele namówili ją, by zdawała do Państwowego Instytutu Sztuki Teatralnej. Tam poznała Jana Ekiera, muzyka akompaniującego studentom. Zakochała się w nim, planowali ślub.

Debiut aktorski Danuty Szaflarskiej przypadł w złym czasie, bo w drugim tygodniu wojny, 14 września 1939 roku w Teatrze Na Pohulance w Wilnie. Paradoksalnie tytuł sztuki brzmiał „Szczęśliwe dni”. Przez całą niemal okupację radziecką do 1941 roku występowała w tamtejszym Teatrze Polskim. Potem przedostała się do Krakowa, gdzie odnalazł ją Jan Ekier. We wrześniu 1941 roku wzięli ślub. Wkrótce przenieśli się do Warszawy. W 1943 roku urodziła się im córka Maria.

W czasie okupacji występowała w konspiracyjnym Teatrze Żołnierskim Biura Informacji i Propagandy AK. Kierował nim Józef Wyszomirski. Pracowała razem z Janem Ciecierskim, Tadeuszem Fijewskim, Andrzejem Łapickim. Prezentowali delegatowi rządu londyńskiego programy rewiowe. Trzeci z kolei stał na najwyższym poziomie i składał się z dwóch części: farsy „Komedia garbusów” i „Pani Twardowskiej”. „W pierwszej brylowała Danka Szaflarska, w drugiej Irka Brzezińska” – wspominał Andrzej Łapicki.
Po wojnie rozwiodła się z mężem. Przez lata mówiła dziennikarzom, że ten związek zabiła codzienność. Tymczasem prawda była inna. Ekier związał się z inną kobietą i gdy Danuta się o tym dowiedziała, wystąpiła o rozwód.

Drugim mężem Szaflarskiej był Janusz Kilański, spiker radiowy. Urodziła się im córka Agnieszka. Jednak i ten związek się rozpadł.

„Moje związki nie przetrwały, ponieważ mężowie zakochiwali się i mnie zostawiali”

– powiedziała wiele lat później.

 „Kiedy widziałam, że rodzi się coś poważniejszego, natychmiast się rozwodziłam, nie tolerowałam trójkątów małżeńskich, choć bardzo to przeżywałam”

– wyznała aktorka.

Do 1947 roku występowała w Teatrze Starym w Krakowie, grając Sylwię w „Igraszkach trafu i miłości” i w „Roxy” – w roli tytułowej.
Właśnie w tej roli wypatrzył Szaflarską reżyser Leonard Buczkowski. Zaproponował młodej aktorce rolę w filmie „Zakazane piosenki”. Zdjęcia próbne wypadły znakomicie i Szaflarska zagrała główną postać, Halinę Tokarską. „Nie miałam wtedy pojęcia, jak się gra w filmie. (...) Grałam teatralnie” – mówiła. Surowa samoocena nie pokrywała się z wrażeniem, jakie odnieśli widzowie i krytycy. Uznano, że zagrała dobrze. Trafiła nawet na okładkę pierwszego numeru tygodnika „Film”.

Piotr Łopuszański

Cały artykuł w najnowszym numerze "TS" (09/2017) dostępnym także w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe