Dziś Tłusty Czwartek. "Kto w Tłusty Czwartek nie zje pączka, ten nie będzie mieć szczęścia"

Tłusty Czwartek, czyli inaczej Zapusty to pierwszy dzień ostatniego tygodnia karnawału. Jego data zależna jest więc od daty świąt Wielkanocnych i może wypaść między 30 stycznia a 4 marca. W tym roku Tłusty Czwartek obchodzimy wyjątkowo wcześnie, bo już 4 lutego, za to za rok będziemy musieli poczekać prawie trzy tygodnie dłużej. Według jednego z przesądów jeśli dzisiaj nie zje się ani jednego pączka to w tym roku czeka nas niepowodzenie.
 Dziś Tłusty Czwartek. "Kto w Tłusty Czwartek nie zje pączka, ten nie będzie mieć szczęścia"
/ Pixabay.com/CC0
Geneza tłustego czwartku kojarzona jest z pogaństwem. W ten dzień świętowano odejście zimy i nadejście wiosny. W "zapusty", bo tak nazywany jest inaczej ten dzień, niegdyś objadano się tłustymi potrawami, zwłaszcza mięsami, które zapijano alkoholem. Deser zaś stanowiły właśnie pączki, nadziewane słoniną, boczkiem lub mięsem.

Około XVI wieku w Polsce pojawił się zwyczaj jedzenia pączków w słodkiej wersji. Na początku nadziewane były orzeszkiem lub migdałem, a ten, który trafił na taką niespodziankę w środku, miał cieszyć się dostatkiem i powodzeniem.

Mogłoby się wydawać, że pączki to polski wynalazek. Niestety nie możemy przypisać sobie tego zaszczytu. Tradycja smażenia tych rarytasów wywodzi się najprawdopodobniej ze starożytnego Rzymu lub, jak podaja inne źródła, narodziła się na Bliskim Wschodzie.

Tłusty Czwartek to prawdziwe żniwa dla cukierników. Pomimo mody na bycie fit, tego dnia popuszczamy pasa i co roku zjadamy 100 milionów pączków, czyli średnio 2,5 pączka na Polaka.
 

 

POLECANE
Mamy nagranie incydentu z kiełbasą podczas rozprawy Kaja Godek – Bart Staszewski z ostatniej chwili
Mamy nagranie incydentu z kiełbasą podczas rozprawy Kaja Godek – Bart Staszewski

Mamy nagranie z najsłynniejszej już rozprawy online w Polsce! Podczas procesu między Kają Godek a Bartem Staszewskim doszło do sytuacji, którą internauci nazwali „sądowym kabaretem roku”. Publicysta Cezary Krysztopa, gdy nie zdawał sobie z tego sprawy, został włączony do rozprawy w momencie, gdy… jadł kiełbasę.

Rośnie liczba krytyków ministra Waldemara Żurka pilne
Rośnie liczba krytyków ministra Waldemara Żurka

Zaskakujące wyniki badania SW Research dla Onetu pokazują, że Polacy nie mają jednolitej opinii o działaniach ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Choć część społeczeństwa ocenia go pozytywnie, coraz więcej osób wyraża niezadowolenie z jego pracy.

MSWiA przedstawiło nowe zasady przyznawania obywatelstwa. Będzie test z wiedzy o Polsce z ostatniej chwili
MSWiA przedstawiło nowe zasady przyznawania obywatelstwa. Będzie test z wiedzy o Polsce

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zapowiada duże zmiany w sposobie przyznawania polskiego obywatelstwa. Wśród nowych wymogów znajdą się test wiedzy o Polsce, dłuższy czas pobytu i obowiązek podpisania aktu lojalności wobec państwa.

Panika w krakowskiej podstawówce. 10-latek wzniecił pożar – ewakuowano setki dzieci z ostatniej chwili
Panika w krakowskiej podstawówce. 10-latek wzniecił pożar – ewakuowano setki dzieci

10-letni uczeń próbował podpalić szkolny korytarz. Ogień błyskawicznie się rozprzestrzenił, a 450 osób musiało natychmiast uciekać z budynku. Rodzice mówią o panice i krzykach dzieci.

Przydacz: Prezydent nie godzi się, by problemy migracyjne Zachodu dotknęły Polaków z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie godzi się, by problemy migracyjne Zachodu dotknęły Polaków

Prezydent Karol Nawrocki jasno sprzeciwia się unijnym planom rozlokowania migrantów w Polsce. Jak podkreśla jego doradca Marcin Przydacz, głowa państwa „nie godzi się, by problemy migracyjne z Zachodu dotknęły Polek i Polaków”. Warszawa stawia twarde warunki Brukseli – i nie zamierza się cofnąć.

Pilny komunikat dla mieszkańców Kielc z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Kielc

W poniedziałek, 13 października 2025 roku, rozpocznie się remont nakładkowy ulicy Orkana w Kielcach. Prace wykona firma TRAKT, a Miejski Zarząd Dróg zapowiada poważne utrudnienia w ruchu – zwłaszcza na skrzyżowaniu Orkana, Warszawskiej i Jaworskiego.

NFZ: W listopadzie i grudniu zabraknie pieniędzy na leczenie z ostatniej chwili
NFZ: W listopadzie i grudniu zabraknie pieniędzy na leczenie

W listopadzie i grudniu w woj. śląskim i mazowieckim może zabraknąć pieniędzy na leczenie – dowiedziała się PAP. Realny jest scenariusz, że Śląsk i Mazowsze będą zmuszone do redukcji części kontraktów na dwa ostatnie miesiące roku – poinformował rozmówca PAP z centrali Narodowego Funduszu Zdrowia.

Hołownia stanął przed prokuraturą: Nie wycofuję słów o zamachu stanu z ostatniej chwili
Hołownia stanął przed prokuraturą: Nie wycofuję słów o zamachu stanu

Marszałek Szymon Hołownia stanął przed prokuraturą. Po przesłuchaniu w Warszawie oświadczył, że nie żałuje swoich słów o „zamachu stanu” i nadal stoi za każdym z nich. Sprawa nabiera tempa, a w tle pojawia się Trybunał Konstytucyjny, KRS i głośne nazwiska.

Mija termin na złożenie dokumentów. Komunikat ZUS Wiadomości
Mija termin na złożenie dokumentów. Komunikat ZUS

ZUS ostrzega: jeśli nie dostarczysz na czas jednego dokumentu, stracisz prawo do renty rodzinnej i pieniądze przepadną. Uczniowie i studenci pobierający świadczenie po zmarłym rodzicu mają ostatnie tygodnie, by dopilnować formalności.

Żurek w Sądzie Najwyższym. Sędzia SN: Na jakich zasadach pan tu wtargnął? z ostatniej chwili
Żurek w Sądzie Najwyższym. Sędzia SN: Na jakich zasadach pan tu wtargnął?

Podczas piątkowych obrad Rady Ławniczej Sądu Najwyższego uczestniczył minister sprawiedliwości Waldemar Żurek. Podczas konferencji prasowej ministra sędzia Sądu Najwyższego prof. Aleksander Stępkowski spytał, na jakich zasadach Żurek wtargnął do budynku. – Czy pierwszy prezes SN będzie mógł zorganizować sobie konferencję w Ministerstwie Sprawiedliwości? – spytał. W odpowiedzi został obrażony przez przewodniczącego Rady Ławniczej, który nazwał sędziego SN "neosędzią".

REKLAMA

Dziś Tłusty Czwartek. "Kto w Tłusty Czwartek nie zje pączka, ten nie będzie mieć szczęścia"

Tłusty Czwartek, czyli inaczej Zapusty to pierwszy dzień ostatniego tygodnia karnawału. Jego data zależna jest więc od daty świąt Wielkanocnych i może wypaść między 30 stycznia a 4 marca. W tym roku Tłusty Czwartek obchodzimy wyjątkowo wcześnie, bo już 4 lutego, za to za rok będziemy musieli poczekać prawie trzy tygodnie dłużej. Według jednego z przesądów jeśli dzisiaj nie zje się ani jednego pączka to w tym roku czeka nas niepowodzenie.
 Dziś Tłusty Czwartek. "Kto w Tłusty Czwartek nie zje pączka, ten nie będzie mieć szczęścia"
/ Pixabay.com/CC0
Geneza tłustego czwartku kojarzona jest z pogaństwem. W ten dzień świętowano odejście zimy i nadejście wiosny. W "zapusty", bo tak nazywany jest inaczej ten dzień, niegdyś objadano się tłustymi potrawami, zwłaszcza mięsami, które zapijano alkoholem. Deser zaś stanowiły właśnie pączki, nadziewane słoniną, boczkiem lub mięsem.

Około XVI wieku w Polsce pojawił się zwyczaj jedzenia pączków w słodkiej wersji. Na początku nadziewane były orzeszkiem lub migdałem, a ten, który trafił na taką niespodziankę w środku, miał cieszyć się dostatkiem i powodzeniem.

Mogłoby się wydawać, że pączki to polski wynalazek. Niestety nie możemy przypisać sobie tego zaszczytu. Tradycja smażenia tych rarytasów wywodzi się najprawdopodobniej ze starożytnego Rzymu lub, jak podaja inne źródła, narodziła się na Bliskim Wschodzie.

Tłusty Czwartek to prawdziwe żniwa dla cukierników. Pomimo mody na bycie fit, tego dnia popuszczamy pasa i co roku zjadamy 100 milionów pączków, czyli średnio 2,5 pączka na Polaka.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe