Jerzy Bukowski: Wyborcza ostrożność i powściągliwość

Każda wpadka, każda łatwa do zaatakowania wypowiedź, niezręczne zachowanie czy nieprzemyślany gest zostaną od razu nagłośnione przez sztaby wszystkich rywali.
 Jerzy Bukowski: Wyborcza ostrożność i powściągliwość
/ fot. Tomasz Gutry, Tygodnik Solidarność
            Wczorajsza konwencja inaugurująca prezydencką kampanię wyborczą Andrzeja Dudy była poprawna, ale bynajmniej nie oszałamiająca, jak ją niepotrzebnie od kilku dni zapowiadano.
            Odnoszę wrażenie, że wszyscy kandydaci do najwyższego urzędu w Polsce zachowują się dosyć standardowo i przewidywalnie, zwłaszcza jeżeli chodzi o konwencje wyborcze, które są bardzo podobne do siebie i nieodmiennie sztampowe. Nie sądzę, aby dzięki nim zdołali oni poszerzyć swoje elektoraty, ale też raczej nie stracili podczas nich zwolenników.
            Wszystko rozstrzygnie się w terenie podczas spotkań z wyborcami oraz w telewizyjnych debatach. Duże znaczenie będą miały również zachowania parlamentarzystów oraz decyzje podejmowane przez rząd.
            Jeżeli chodzi o bezpośredni kontakt z ludźmi, to Andrzej Duda jest bezkonkurencyjny, dobrze wypada również w publicznych dyskusjach. Obciążeniem może być natomiast dla niego polityczne zaplecze, ponieważ wszystko, co będą do dnia wyborów robić parlamentarzyści Zjednoczonej Prawicy oraz rząd Mateusza Morawieckiego pójdzie na jego konto. Każda wpadka, każda łatwa do zaatakowania wypowiedź, niezręczne zachowanie czy nieprzemyślany gest zostaną od razu nagłośnione przez sztaby wszystkich rywali.
            Stawiam tezę, że przyzwyczajonym od pewnego czasu do przekraczania wszelkich granic w walce politycznej rodakom najbardziej może zaimponować ten kandydat, który powstrzyma się od agresji werbalnej, a jego otoczenie zachowa powściągliwość w negatywnym przedstawianiu konkurentów. Musi to być jednak robione naprawdę, a nie na pokaz, bo Polacy nie dają się nabierać na plewy, chociaż wielu politykom tak się mylnie wydaje.
 
 

 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Wyborcza ostrożność i powściągliwość

Każda wpadka, każda łatwa do zaatakowania wypowiedź, niezręczne zachowanie czy nieprzemyślany gest zostaną od razu nagłośnione przez sztaby wszystkich rywali.
 Jerzy Bukowski: Wyborcza ostrożność i powściągliwość
/ fot. Tomasz Gutry, Tygodnik Solidarność
            Wczorajsza konwencja inaugurująca prezydencką kampanię wyborczą Andrzeja Dudy była poprawna, ale bynajmniej nie oszałamiająca, jak ją niepotrzebnie od kilku dni zapowiadano.
            Odnoszę wrażenie, że wszyscy kandydaci do najwyższego urzędu w Polsce zachowują się dosyć standardowo i przewidywalnie, zwłaszcza jeżeli chodzi o konwencje wyborcze, które są bardzo podobne do siebie i nieodmiennie sztampowe. Nie sądzę, aby dzięki nim zdołali oni poszerzyć swoje elektoraty, ale też raczej nie stracili podczas nich zwolenników.
            Wszystko rozstrzygnie się w terenie podczas spotkań z wyborcami oraz w telewizyjnych debatach. Duże znaczenie będą miały również zachowania parlamentarzystów oraz decyzje podejmowane przez rząd.
            Jeżeli chodzi o bezpośredni kontakt z ludźmi, to Andrzej Duda jest bezkonkurencyjny, dobrze wypada również w publicznych dyskusjach. Obciążeniem może być natomiast dla niego polityczne zaplecze, ponieważ wszystko, co będą do dnia wyborów robić parlamentarzyści Zjednoczonej Prawicy oraz rząd Mateusza Morawieckiego pójdzie na jego konto. Każda wpadka, każda łatwa do zaatakowania wypowiedź, niezręczne zachowanie czy nieprzemyślany gest zostaną od razu nagłośnione przez sztaby wszystkich rywali.
            Stawiam tezę, że przyzwyczajonym od pewnego czasu do przekraczania wszelkich granic w walce politycznej rodakom najbardziej może zaimponować ten kandydat, który powstrzyma się od agresji werbalnej, a jego otoczenie zachowa powściągliwość w negatywnym przedstawianiu konkurentów. Musi to być jednak robione naprawdę, a nie na pokaz, bo Polacy nie dają się nabierać na plewy, chociaż wielu politykom tak się mylnie wydaje.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe