Maurycy Zawilski: Mistrz Reymont

Nie ma lepszego lekarstwa na miernotę, grafomanię i postmodernizm dużej części współczesnej literatury niż klasyczne dzieła prawdziwych polskich noblistów, takich jak Władysław Stanisław Reymont.
 Maurycy Zawilski: Mistrz Reymont
/ Wikipedia domena publiczna
Zacznę trochę nietypowo: czy Reymont był autorem trylogii? Ano był. Już tłumaczę dlaczego. Otóż przyszły polski noblista napisał w latach 1911-1916 (1918) zapomnianą już dziś trzytomową powieść Rok 1794, składającą się z następujących części: Ostatni Sejm Rzeczpospolitej, Nil desperandum oraz Insurekcja. Dzieło to, pomimo pewnych niedoskonałości, jest bardzo udaną panoramą dziejów polskich ostatnich lat I Rzeczpospolitej, w której autor drobiazgowo obrazuje postaci ze wszystkich sfer społecznych, obyczaje i główne wydarzenie tamtych czasów. W pierwszej części, obejmującej wydarzenia tzw. sejmu grodzieńskiego w roku 1793, Reymont obnaża skalę zdrady, upadku, demoralizacji, zaprzaństwa i służalczości dużej części ówczesnych elit. Przykry, zimny prysznic dla czytelnika. Jednocześnie przedstawia jednak rodzący się ruch niepodległościowy, w tym działania konspiracyjne. Reymont opisuje każdy nawet drobny szczegół ówczesnej rzeczywistości, dając wrażenie obrazu tamtej epoki. Muszę przyznać, że bardzo odpowiada mi taki styl pisarstwa, pozwalający poczuć atmosferę sprzed ponad dwóch wieków, choć zdaję sobie sprawę, że dla niektórych czytelników taki styl będzie traktowany jako przeładowanie powieści faktami i zbyt licznymi postaciami. Warto jednak odświeżyć lekturą tej udanej i ciekawej powieści, przy okazji poszerzając wiedzę o ważnym odcinku naszej historii.   

Ziemia obiecana (1899) – to z kolei dzieło Reymonta dużo bardziej znane, zwłaszcza dzięki świetnej ekranizacji dokonanej przez Andrzeja Wajdę w roku 1974. Tym niemniej warto pamiętać, że film, wierny powieści w głównych wątkach, przedstawia jednak inny obraz głównych bohaterów i społecznych relacji dynamicznie rozwijającej się przemysłowej Łodzi lat 80. XIX wieku. Wajda jeszcze bardziej wyostrzył obraz dzikich stosunków międzyludzkich i gorączkę tamtych czasów, zupełnie zmieniając zakończenie powieści poprzez dodanie wątku rewolucji robotniczej. To jednak zapewne pokosie tworzenia dzieła w PRL. Nie zdradzę jak wygląda zakończenie powieści, zachęcając tym samym do lektury. Ziemia obiecana to charakterystyczny styl pisarstwa Reymonta: szczegółowy opis życia wielkiego miasta, wszelkich społecznych grup i narodowości, z licznymi bohaterami oraz dziejących się niemal na oczach czytelników procesem gigantycznego uprzemysłowienia niewielkiej kiedyś miejscowości. Reymont po mistrzowsku obrazuje proces błyskawicznych zmian społecznych. Jego powieść jest też zadziwiająco aktualna, w naszych czasach pełnych pędu, konsumpcji i zmasowanej produkcji. Ziemia obiecana to dzieło wielkie, choć nie pozbawione pewnych szorstkości pisarskich, to powieść ważna na drodze do wielkości pisarskiej Reymonta.

Chłopi (1904-1909) – opus magnum, za które autor otrzymał nagrodę Nobla w roku 1924. Wspaniała, genialna epopeja chłopska, o której napisano już tak dużo i która jest przecież lekturą szkolną. Przyznam się szczerze, że czytając niemal po ćwierć wieku od czasów szkolnych tą książkę byłem zaskoczony i zachwycony tym jak wielkie i wspaniałe to dzieło! Szczegółowy obraz życia chłopskiego we wszystkich jego wymiarach, ukazany w rytmie czterech pór roku. Przyroda, obyczaje i wiara. To prawda, że to dzieło z ducha naturalistyczne, w którym dzikie żądze i namiętności targają pierwotną naturą chłopów. Ale to także dzieło, które w sposób przepiękny obrazuje wiarę prostych ludzi, przeżywaną w rytmie codzienności i w rytmie świąt. Opis śmierci Kuby, którego dusza powędrowała do Panajezusowych stópek jest jednym z najpiękniejszych w polskiej literaturze. Chłopi są według mnie dziełem obrazującym również chrześcijański porządek świata. I tutaj jedna uwaga. Znakomity skądinąd serial (1973) powstały na podstawie dzieła Reymonta, nosi w sobie jednak duże zafałszowanie wizji naszego noblisty. Jak dzieło powstałe w PRL ukazuje bardziej negatywny obraz ziemiaństwa i duchowieństwa, dodatkowo pomijając pewne wątki ważne z punktu widzenia chrześcijańskiego przekazu powieści.  

Reymont był blisko związany z prawicowym ruchem ludowym (PSL „Piast” Wincentego Witosa) oraz z obozem narodowym. Już ten fakt ukazuje jak bardzo odbiegamy od tamtych dobrych czasów, gdy mieliśmy autentyczną polską inteligencje wyrastającą z narodu i służąca narodowi a nie zewnętrznym, obcym interesom.

Na koniec małe zaskoczenie. Otóż Reymont jest autorem niewielkiej antyutopijnej powieści Bunt  (określanej jako baśń zwierzęca) łudząco przypominającej Folwark zwierzęcy (1945) Orwella. Warto jednak zaznaczyć, że Reymont napisał swoją powieść  w roku 1924, a więc na wiele lat przed Orwellem. Bunt jest powieścią, w której zwierzęta powstają przeciw władzy ludzi w imię szczytnych haseł, które potem ulegają zapomnieniu i zaprzeczeniu, zupełnie jak w Folwarku zwierzęcym.

Korzystałem z: https://www.ipsb.nina.gov.pl/a/biografia/wladyslaw-stanislaw-reymont-1867-1925-pisarz

 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Maurycy Zawilski: Mistrz Reymont

Nie ma lepszego lekarstwa na miernotę, grafomanię i postmodernizm dużej części współczesnej literatury niż klasyczne dzieła prawdziwych polskich noblistów, takich jak Władysław Stanisław Reymont.
 Maurycy Zawilski: Mistrz Reymont
/ Wikipedia domena publiczna
Zacznę trochę nietypowo: czy Reymont był autorem trylogii? Ano był. Już tłumaczę dlaczego. Otóż przyszły polski noblista napisał w latach 1911-1916 (1918) zapomnianą już dziś trzytomową powieść Rok 1794, składającą się z następujących części: Ostatni Sejm Rzeczpospolitej, Nil desperandum oraz Insurekcja. Dzieło to, pomimo pewnych niedoskonałości, jest bardzo udaną panoramą dziejów polskich ostatnich lat I Rzeczpospolitej, w której autor drobiazgowo obrazuje postaci ze wszystkich sfer społecznych, obyczaje i główne wydarzenie tamtych czasów. W pierwszej części, obejmującej wydarzenia tzw. sejmu grodzieńskiego w roku 1793, Reymont obnaża skalę zdrady, upadku, demoralizacji, zaprzaństwa i służalczości dużej części ówczesnych elit. Przykry, zimny prysznic dla czytelnika. Jednocześnie przedstawia jednak rodzący się ruch niepodległościowy, w tym działania konspiracyjne. Reymont opisuje każdy nawet drobny szczegół ówczesnej rzeczywistości, dając wrażenie obrazu tamtej epoki. Muszę przyznać, że bardzo odpowiada mi taki styl pisarstwa, pozwalający poczuć atmosferę sprzed ponad dwóch wieków, choć zdaję sobie sprawę, że dla niektórych czytelników taki styl będzie traktowany jako przeładowanie powieści faktami i zbyt licznymi postaciami. Warto jednak odświeżyć lekturą tej udanej i ciekawej powieści, przy okazji poszerzając wiedzę o ważnym odcinku naszej historii.   

Ziemia obiecana (1899) – to z kolei dzieło Reymonta dużo bardziej znane, zwłaszcza dzięki świetnej ekranizacji dokonanej przez Andrzeja Wajdę w roku 1974. Tym niemniej warto pamiętać, że film, wierny powieści w głównych wątkach, przedstawia jednak inny obraz głównych bohaterów i społecznych relacji dynamicznie rozwijającej się przemysłowej Łodzi lat 80. XIX wieku. Wajda jeszcze bardziej wyostrzył obraz dzikich stosunków międzyludzkich i gorączkę tamtych czasów, zupełnie zmieniając zakończenie powieści poprzez dodanie wątku rewolucji robotniczej. To jednak zapewne pokosie tworzenia dzieła w PRL. Nie zdradzę jak wygląda zakończenie powieści, zachęcając tym samym do lektury. Ziemia obiecana to charakterystyczny styl pisarstwa Reymonta: szczegółowy opis życia wielkiego miasta, wszelkich społecznych grup i narodowości, z licznymi bohaterami oraz dziejących się niemal na oczach czytelników procesem gigantycznego uprzemysłowienia niewielkiej kiedyś miejscowości. Reymont po mistrzowsku obrazuje proces błyskawicznych zmian społecznych. Jego powieść jest też zadziwiająco aktualna, w naszych czasach pełnych pędu, konsumpcji i zmasowanej produkcji. Ziemia obiecana to dzieło wielkie, choć nie pozbawione pewnych szorstkości pisarskich, to powieść ważna na drodze do wielkości pisarskiej Reymonta.

Chłopi (1904-1909) – opus magnum, za które autor otrzymał nagrodę Nobla w roku 1924. Wspaniała, genialna epopeja chłopska, o której napisano już tak dużo i która jest przecież lekturą szkolną. Przyznam się szczerze, że czytając niemal po ćwierć wieku od czasów szkolnych tą książkę byłem zaskoczony i zachwycony tym jak wielkie i wspaniałe to dzieło! Szczegółowy obraz życia chłopskiego we wszystkich jego wymiarach, ukazany w rytmie czterech pór roku. Przyroda, obyczaje i wiara. To prawda, że to dzieło z ducha naturalistyczne, w którym dzikie żądze i namiętności targają pierwotną naturą chłopów. Ale to także dzieło, które w sposób przepiękny obrazuje wiarę prostych ludzi, przeżywaną w rytmie codzienności i w rytmie świąt. Opis śmierci Kuby, którego dusza powędrowała do Panajezusowych stópek jest jednym z najpiękniejszych w polskiej literaturze. Chłopi są według mnie dziełem obrazującym również chrześcijański porządek świata. I tutaj jedna uwaga. Znakomity skądinąd serial (1973) powstały na podstawie dzieła Reymonta, nosi w sobie jednak duże zafałszowanie wizji naszego noblisty. Jak dzieło powstałe w PRL ukazuje bardziej negatywny obraz ziemiaństwa i duchowieństwa, dodatkowo pomijając pewne wątki ważne z punktu widzenia chrześcijańskiego przekazu powieści.  

Reymont był blisko związany z prawicowym ruchem ludowym (PSL „Piast” Wincentego Witosa) oraz z obozem narodowym. Już ten fakt ukazuje jak bardzo odbiegamy od tamtych dobrych czasów, gdy mieliśmy autentyczną polską inteligencje wyrastającą z narodu i służąca narodowi a nie zewnętrznym, obcym interesom.

Na koniec małe zaskoczenie. Otóż Reymont jest autorem niewielkiej antyutopijnej powieści Bunt  (określanej jako baśń zwierzęca) łudząco przypominającej Folwark zwierzęcy (1945) Orwella. Warto jednak zaznaczyć, że Reymont napisał swoją powieść  w roku 1924, a więc na wiele lat przed Orwellem. Bunt jest powieścią, w której zwierzęta powstają przeciw władzy ludzi w imię szczytnych haseł, które potem ulegają zapomnieniu i zaprzeczeniu, zupełnie jak w Folwarku zwierzęcym.

Korzystałem z: https://www.ipsb.nina.gov.pl/a/biografia/wladyslaw-stanislaw-reymont-1867-1925-pisarz


 

Polecane
Emerytury
Stażowe