Kuźmiuk: W 2019 r. wzrost gospodarczy w Polsce był blisko 4 razy szybszy niż w krajach strefy euro

W ostatnich dniach Eurostat podał wstępne dane dotyczące wzrostu gospodarczego za 2019 rok, z których między innymi wynika, że mimo spowolnienia wzrost gospodarczy w Polsce był blisko 4 razy szybszy niż w krajach strefy euro.
 Kuźmiuk: W 2019 r. wzrost gospodarczy w Polsce był blisko 4 razy szybszy niż w krajach strefy euro
/ pixabay.com
Wzrost gospodarczy w Polsce wyniósł 4 proc. PKB, natomiast średnia dla krajów strefy euro wyniosła tylko 1,1 proc. PKB, dla całej Unii Europejskiej wzrost był trochę wyższy i wyniósł 1,4 proc. PKB.

Bardzo słaby wzrost odnotowały Niemcy tylko 0,6 proc. PKB, jeszcze niższy wzrost odnotowały Włochy, zaledwie 0,1 proc. PKB, trochę lepiej wypadła gospodarka francuska - 1,3 proc. PKB i gospodarka hiszpańska - 1,9 proc. PKB.

Na zaniżenie poziomu wzrostu krajów strefy euro decydujący wpływ miał słaby wzrost gospodarczy w Niemczech, który jak już wspomniałem wyniósł zaledwie 0,6  proc. PKB (bez uwzględnienia czynników sezonowych) i był najniższy od 6 lat.

Jak podano w komunikacie słaby wynik gospodarki niemieckiej jest związany z wyraźnym spowolnieniem eksportu (wzrósł w stosunku do roku poprzedniego zaledwie o 0,9 proc.), podczas gdy import wzrósł o 1,9 proc.

Niemiecka gospodarka odczuła skutki ostrych sporów handlowych pomiędzy USA i Chinami ale także spadku zainteresowania na rynkach zagranicznych niemieckimi samochodami (ilość samochodów wyprodukowanych przez 3 największe koncerny Volkswagen AG, BMW AG i Daimler AG spadła w 2019 roku aż o 9 proc.).

Niewiele lepiej dla niemieckiej gospodarki zapowiada się także rok 2020, według prognoz Urzędu Statystycznego wzrost gospodarczy wyniesie tylko 0,7 proc. PKB, a więc będziemy mieli do czynienia z trwałym spowolnieniem.

Na tle naszego zachodniego sąsiada i całej strefy euro polska gospodarka w 2019 roku miała się wyjątkowo dobrze, wzrost gospodarczy jak już wspomniałem wyniósł 4  proc. PKB, choć w wyniki IV kwartału były słabsze niż się spodziewali się analitycy (nie przekroczył 3  proc. PKB).

Przypomnijmy, że według danych GUS z końca listopada poprzedniego roku wzrost PKB za III kwartał niewyrównany sezonowo wyniósł 3,9 proc., natomiast wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2010) wzrósł realnie w stosunku do II kwartału o 1,3 proc. i był wyższy niż przed rokiem 4,1 proc.

Przypomnijmy także, że wzrost PKB w I kwartale poprzedniego roku wyniósł 4,7 proc., w II kwartale 4,4 proc., 3,9  proc. w III kwartale i 3 proc. w IV kwartale, co w całym roku 2019 pozwoliło na osiągniecie 4 proc., jest więc to wzrost blisko 7-krotnie wyższy niż w Niemczech.

Wygląda więc na to, że w roku 2019 nastąpiło rozłączenie cykli koniunkturalnych gospodarki polskiej i niemieckiej, mimo tego, że Niemcy są ciągle największym odbiorcą polskich towarów i usług.

Według wstępnych szacunków GUS w 2019 roku popyt krajowy wzrósł realnie o 3,8 proc., spożycie ogółem o 4 proc. w tym sektorze gospodarstw domowych o 3,9 proc..

Z kolei akumulacja brutto w stosunku do 2018 roku wzrosła realnie o 3  proc., w tym nakłady na środki trwałe o 7,8 proc., stopa inwestycji czyli nakłady brutto na środki trwałe do PKB w cenach bieżących wyniosła aż 18,8 proc..

Z kolei na 4  proc. wzrost PKB, złożył się popyt krajowy w wysokości 3,6 pkt. proc. (w tym spożycie ogółem w wysokości 3 pkt. proc), akumulacja brutto w wysokości 0,6 pkt. proc (w tym nakłady na środki trwałe w wysokości 1,4 pkt. proc) i wreszcie saldo obrotów z zagranicą w wysokości 0,4 pkt. proc.

A więc jak wynika z tych wstępnych szacunków GUS w 2019 roku na wzrost PKB w Polsce, miał mniejszy niż w roku poprzednim wpływ spożycia, na tym samym poziomie jak w roku ubiegłym kształtował się wpływ nakładów na środki trwałe (inwestycji) i lepiej niż w roku ubiegłym kształtował się wpływ eksportu.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Kuźmiuk: W 2019 r. wzrost gospodarczy w Polsce był blisko 4 razy szybszy niż w krajach strefy euro

W ostatnich dniach Eurostat podał wstępne dane dotyczące wzrostu gospodarczego za 2019 rok, z których między innymi wynika, że mimo spowolnienia wzrost gospodarczy w Polsce był blisko 4 razy szybszy niż w krajach strefy euro.
 Kuźmiuk: W 2019 r. wzrost gospodarczy w Polsce był blisko 4 razy szybszy niż w krajach strefy euro
/ pixabay.com
Wzrost gospodarczy w Polsce wyniósł 4 proc. PKB, natomiast średnia dla krajów strefy euro wyniosła tylko 1,1 proc. PKB, dla całej Unii Europejskiej wzrost był trochę wyższy i wyniósł 1,4 proc. PKB.

Bardzo słaby wzrost odnotowały Niemcy tylko 0,6 proc. PKB, jeszcze niższy wzrost odnotowały Włochy, zaledwie 0,1 proc. PKB, trochę lepiej wypadła gospodarka francuska - 1,3 proc. PKB i gospodarka hiszpańska - 1,9 proc. PKB.

Na zaniżenie poziomu wzrostu krajów strefy euro decydujący wpływ miał słaby wzrost gospodarczy w Niemczech, który jak już wspomniałem wyniósł zaledwie 0,6  proc. PKB (bez uwzględnienia czynników sezonowych) i był najniższy od 6 lat.

Jak podano w komunikacie słaby wynik gospodarki niemieckiej jest związany z wyraźnym spowolnieniem eksportu (wzrósł w stosunku do roku poprzedniego zaledwie o 0,9 proc.), podczas gdy import wzrósł o 1,9 proc.

Niemiecka gospodarka odczuła skutki ostrych sporów handlowych pomiędzy USA i Chinami ale także spadku zainteresowania na rynkach zagranicznych niemieckimi samochodami (ilość samochodów wyprodukowanych przez 3 największe koncerny Volkswagen AG, BMW AG i Daimler AG spadła w 2019 roku aż o 9 proc.).

Niewiele lepiej dla niemieckiej gospodarki zapowiada się także rok 2020, według prognoz Urzędu Statystycznego wzrost gospodarczy wyniesie tylko 0,7 proc. PKB, a więc będziemy mieli do czynienia z trwałym spowolnieniem.

Na tle naszego zachodniego sąsiada i całej strefy euro polska gospodarka w 2019 roku miała się wyjątkowo dobrze, wzrost gospodarczy jak już wspomniałem wyniósł 4  proc. PKB, choć w wyniki IV kwartału były słabsze niż się spodziewali się analitycy (nie przekroczył 3  proc. PKB).

Przypomnijmy, że według danych GUS z końca listopada poprzedniego roku wzrost PKB za III kwartał niewyrównany sezonowo wyniósł 3,9 proc., natomiast wyrównany sezonowo (w cenach stałych przy roku odniesienia 2010) wzrósł realnie w stosunku do II kwartału o 1,3 proc. i był wyższy niż przed rokiem 4,1 proc.

Przypomnijmy także, że wzrost PKB w I kwartale poprzedniego roku wyniósł 4,7 proc., w II kwartale 4,4 proc., 3,9  proc. w III kwartale i 3 proc. w IV kwartale, co w całym roku 2019 pozwoliło na osiągniecie 4 proc., jest więc to wzrost blisko 7-krotnie wyższy niż w Niemczech.

Wygląda więc na to, że w roku 2019 nastąpiło rozłączenie cykli koniunkturalnych gospodarki polskiej i niemieckiej, mimo tego, że Niemcy są ciągle największym odbiorcą polskich towarów i usług.

Według wstępnych szacunków GUS w 2019 roku popyt krajowy wzrósł realnie o 3,8 proc., spożycie ogółem o 4 proc. w tym sektorze gospodarstw domowych o 3,9 proc..

Z kolei akumulacja brutto w stosunku do 2018 roku wzrosła realnie o 3  proc., w tym nakłady na środki trwałe o 7,8 proc., stopa inwestycji czyli nakłady brutto na środki trwałe do PKB w cenach bieżących wyniosła aż 18,8 proc..

Z kolei na 4  proc. wzrost PKB, złożył się popyt krajowy w wysokości 3,6 pkt. proc. (w tym spożycie ogółem w wysokości 3 pkt. proc), akumulacja brutto w wysokości 0,6 pkt. proc (w tym nakłady na środki trwałe w wysokości 1,4 pkt. proc) i wreszcie saldo obrotów z zagranicą w wysokości 0,4 pkt. proc.

A więc jak wynika z tych wstępnych szacunków GUS w 2019 roku na wzrost PKB w Polsce, miał mniejszy niż w roku poprzednim wpływ spożycia, na tym samym poziomie jak w roku ubiegłym kształtował się wpływ nakładów na środki trwałe (inwestycji) i lepiej niż w roku ubiegłym kształtował się wpływ eksportu.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe