"Lisy nigdy się nie poddają". Tomasz Lis wraca do aktywności na TT. Wspiera sądy, śmieje się z Trumpa

Lisy nigdy się nie poddają
- dziennikarz zamieścił grafikę, na której widnieje napis w języku angielskim.
Reakcje na informacje o moich zdrowotnych perypetiach były zdecydowanie ponad nasz internetowo-twitterowy standard, co mnie bardzo ucieszyło. Za wszystkie dobre słowa i ciepłe myśli serdecznie dziękuję
– czytamy w kolejnym tweecie. W następnych odniósł się do protestujących w obronie sądów ("Jestem z wami!"), skomentował problemy Donalda Trumpa, czy reformę Balcerowicza.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) December 18, 2019
Reakcje na iforacje o moich zdrowotnych perypetiach były zdecydowanie ponad nasz internetowo -twitterowy standard, ci mnie bardzo ucieszyło. Za wszystkie dobre słowa o ciepłe myśli serdeczne dziękuje
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) December 18, 2019
NCerowicz na pewno popełnił błędy, ale kto w jednej z najtrudniejszych operacji gospodarczych w historii by ic h nie popełnił. Najsurowiej oceniają jednak człowieka który wtedy ytxrmsl skalpel ci, którzy wtedy trzymali hrzechotki. Dobrze by było by dziś trzymali je dalej
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) December 19, 2019
Kedeyny sojusznik, uwielbiany przez Pos o A .dudę zbawiciel i wiz znosociel Drukp ipeached!pos-owi gratulujemy sojusznika!????????
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) December 19, 2019
Serdecznie pozdrawiam protestujących w całej Polsce. Jestem z Wami????✌️????????????
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) December 18, 2019
raw
#REKLAMA_POZIOMA#
