[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Kilka uwag o 11 listopada

Okazuje się, że wystarczy nie dopuścić do konfrontacji z szukającymi zwady mniejszymi czy większymi grupami przeciwników Marszu Niepodległości i wszystko jest w jak najlepszym porządku.
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Kilka uwag o 11 listopada
/ fot. Tomasz Gutry, Tygodnik Solidarność
Morze biało-czerwonych flag, niekończący się przemarsz głównie młodych ludzi, nierzadko całych rodzin, no i nieodzowne w takich sytuacjach odpalane race. Które, jakby inaczej, spowiły Warszawę „nacjonalistycznym smogiem”, co z oburzeniem odnotowała Gazeta.pl. W TVP dominowała narracja podkreślająca wysiłek wszystkich pięciu, a właściwie sześciu, bo z Witosem, ojców polskiej niepodległości. Przypadkowe lub niekoniecznie przypadkowe spotkanie delegacji prezydenckiej z PSL-owską przy pomniku Wincentego Witosa, wspólne odśpiewanie Roty i piękny komentarz Władysława Kosiniaka-Kamysza, że tak właśnie trzeba, że jest to zobowiązanie wobec wszystkich pokoleń. Czar prysł już następnego ranka, gdy prezes ludowców w wywiadzie dla „Rzeczypospolitej” przekonywał, że trzeba sprawdzić, czy prezydent Andrzej Duda nie powinien stanąć przed Trybunałem Stanu. Sprawdzić??? Totalna opozycja, z którą W. Kosiniak-Kamysz się zbratał (z małą przerwą na wybory parlamentarne) przez cztery lata jeszcze tego nie sprawdziła? Doprawdy, zdumiewające. Chyba że nie ma czego sprawdzać, bo to tylko taka pusta gadanina.

W narracji o obchodach Święta Niepodległości zabrakło mi krótkiego rzutu historycznego. Starszym to się już zatarło w pamięci, młodsi nie mają najmniejszego pojęcia. W ich świadomości święto 11 listopada obchodzone jest od zawsze. Nic bardziej błędnego. W II RP święto to, jako święto państwowe, obchodzone było tylko dwa razy (na mocy ustawy z 23.IV.1937 r). W okresie wojny było oczywiście zakazane, a w PRL-u na przeszło czterdzieści lat również. Wtedy Dzień Zwycięstwa obchodzony był 22 lipca – w rocznicę napisanego w Moskwie Manifestu PKWN, bo: „W ogniu burzy dziejowej zrodził się nowy dzień niepodległości, nowy dzień odrodzenia państwowości polskiej”. Listopadowe obchody przetrwały jednak w świadomości społecznej. Nieoficjalnie były kultywowane w wielu środowiskach patriotycznych. W Krakowie odprawiana była na Wawelu msza św. Niestety, nie każdemu dane było na nią dotrzeć. W przeddzień święta służby na 48 godzin dokonywały prewencyjnych zatrzymań wytypowanych uczestników. Oficjalnie 11 listopada jako Narodowe Święto Niepodległości przywrócono 15 lutego 1989 r. I tak jest po dzień dzisiejszy. To, co niepokoi, to ostentacyjne i na szczęście jednak incydentalne jawne okazywanie swojej niechęci, a nawet i wrogości do Polski i lekceważenie niepodległości. I to nie tylko przez uczestników rachitycznego Marszu Antyfaszystowskiego.


https://tysol.pl/a39849--Felieton-TS-Karol-Gac-Rzad-kontynuacji
 

 

POLECANE
Harry i Meghan podjęli decyzję. Wyciekł list z ostatniej chwili
Harry i Meghan podjęli decyzję. Wyciekł list

Książę Harry i Meghan Markle szykują się do powrotu do Australii. We wiadomości do astrolog Angeli Pearl para zasugerowała, że planuje ponownie odwiedzić kraj, w którym nie była od 2018 roku.

Nieoficjalnie: Zanim odkryto wyrwę w torach, przejechały po niej trzy składy pociągów pilne
Nieoficjalnie: Zanim odkryto wyrwę w torach, przejechały po niej trzy składy pociągów

Dopiero zgłoszenie załogi pociągu Intercity ujawniło uszkodzenie torów po wybuchu na Mazowszu. Po serii niebezpiecznych incydentów rząd zebrał kierownictwo służb, a wojsko rozpoczęło kontrole trasy aż do granicy w Hrubieszowie.

Żurek grozi prezydentowi Trybunałem Stanu. Prawnicy prowadzą rozmowy i mogą przejść do działania z ostatniej chwili
Żurek grozi prezydentowi Trybunałem Stanu. "Prawnicy prowadzą rozmowy i mogą przejść do działania"

Spór o nominacje sędziowskie przerodził się w kolejną odsłonę politycznego konfliktu. Waldemar Żurek w programie „Graffiti” nie tylko skrytykował działania głowy państwa, ale także wskazał, że Karol Nawrocki miałby ponosić odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu.

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zabrał głos ws. dywersji na torach Wiadomości
Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego zabrał głos ws. dywersji na torach

Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego ostrzega: obecna sytuacja to nie wojna, ale stan przedwojenny i działania hybrydowe mające podważyć zaufanie społeczeństwa do państwa. Równocześnie służby i wojsko prowadzą intensywne działania po incydentach na torach kolejowych koło Garwolina i Puław, które premier Donald Tusk określił jako akty dywersji.

Wykryto nowy sabotaż na kolei. Tym razem w okolicy Azotów Puławy z ostatniej chwili
Wykryto nowy sabotaż na kolei. Tym razem w okolicy Azotów Puławy

W rejonie stacji kolejowej w Puławach ktoś zarzucił łańcuch na sieć energetyczną, co doprowadziło do zwarcia i wybicia szyb w jednym z wagonów pociągu relacji Świnoujście-Rzeszów. Chwilę później skład przeciął przykręconą do szyn blaszkę w kształcie litery V, która mogła doprowadzić do wykolejenia pociągu – informują reporterzy RMF FM.

Podczas wojny 54 proc. mieszkańców polskich miast znajdzie się w strefie zagrożeń. Raport pilne
Podczas wojny 54 proc. mieszkańców polskich miast znajdzie się w strefie zagrożeń. Raport

Najnowszy raport BGK pokazuje, że ponad połowa mieszkańców dużych miast żyje na obszarach uznanych za zagrożone, choć wciąż stosunkowo odporne. Ryzyka dotyczą zarówno klimatu, jak i zdrowia, sytuacji humanitarnej oraz bezpieczeństwa militarnego.

Niemcy w strachu odwołują jarmarki świąteczne lub nadają im inne nazwy Wiadomości
Niemcy w strachu odwołują jarmarki świąteczne lub nadają im inne nazwy

Magdeburg jest kolejnym niemieckim miastem, które odwołało jarmark bożonarodzeniowy z powodu obaw o bezpieczeństwo. Wszyscy pamiętają sceny, gdy w grudniu ubiegłego roku saudyjski psychiatra i uchodźca, Taleb al-Abdulmohsen, wjechał samochodem w tłum podczas miejskich obchodów, zabijając sześć osób. Teraz istnieją obawy, że podobny atak może się powtórzyć, a nikt nie potrafi zapewnić odpowiednich środków bezpieczeństwa. Portal European Conservative zastanawia się, czy jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech umiera. A niemieckie media cytują dane o lęku przed atakami terrorystycznymi na jarmarkach.

Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb z ostatniej chwili
Oprawa polskich kibiców zakazana, ukraińskich nie. Politycy pytają o decyzje służb

Po meczu reprezentacji Ukrainy w Warszawie ponownie rozgorzała dyskusja o decyzjach służb. Ukraińscy kibice pokazali własną, wyrazistą oprawę, choć dwa dni wcześniej polskim fanom odmówiono wniesienia patriotycznego baneru.

Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera z ostatniej chwili
Kaczyński zostanie przesłuchany? Chodzi o słowa ws. śmierci Leppera

Jarosław Kaczyński mówił w sobotę o "zamordowaniu" Andrzeja Leppera. Minister sprawiedliwości odpowiedział, że takie słowa wymagają wyjaśnień i zapowiedział możliwe przesłuchanie prezesa PiS.

Była premier skazana na karę śmierci z ostatniej chwili
Była premier skazana na karę śmierci

Była premier Bangladeszu, Sheikh Hasina Wajed, została skazana na karę śmierci za wydanie rozkazu brutalnego stłumienia protestów studenckich z 2024 roku. Decyzja sądu zapadła podczas jej nieobecności i wywołała globalne poruszenie, ponieważ sprawa dotyczy jednej z najważniejszych postaci politycznych współczesnego Bangladeszu.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Kilka uwag o 11 listopada

Okazuje się, że wystarczy nie dopuścić do konfrontacji z szukającymi zwady mniejszymi czy większymi grupami przeciwników Marszu Niepodległości i wszystko jest w jak najlepszym porządku.
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Kilka uwag o 11 listopada
/ fot. Tomasz Gutry, Tygodnik Solidarność
Morze biało-czerwonych flag, niekończący się przemarsz głównie młodych ludzi, nierzadko całych rodzin, no i nieodzowne w takich sytuacjach odpalane race. Które, jakby inaczej, spowiły Warszawę „nacjonalistycznym smogiem”, co z oburzeniem odnotowała Gazeta.pl. W TVP dominowała narracja podkreślająca wysiłek wszystkich pięciu, a właściwie sześciu, bo z Witosem, ojców polskiej niepodległości. Przypadkowe lub niekoniecznie przypadkowe spotkanie delegacji prezydenckiej z PSL-owską przy pomniku Wincentego Witosa, wspólne odśpiewanie Roty i piękny komentarz Władysława Kosiniaka-Kamysza, że tak właśnie trzeba, że jest to zobowiązanie wobec wszystkich pokoleń. Czar prysł już następnego ranka, gdy prezes ludowców w wywiadzie dla „Rzeczypospolitej” przekonywał, że trzeba sprawdzić, czy prezydent Andrzej Duda nie powinien stanąć przed Trybunałem Stanu. Sprawdzić??? Totalna opozycja, z którą W. Kosiniak-Kamysz się zbratał (z małą przerwą na wybory parlamentarne) przez cztery lata jeszcze tego nie sprawdziła? Doprawdy, zdumiewające. Chyba że nie ma czego sprawdzać, bo to tylko taka pusta gadanina.

W narracji o obchodach Święta Niepodległości zabrakło mi krótkiego rzutu historycznego. Starszym to się już zatarło w pamięci, młodsi nie mają najmniejszego pojęcia. W ich świadomości święto 11 listopada obchodzone jest od zawsze. Nic bardziej błędnego. W II RP święto to, jako święto państwowe, obchodzone było tylko dwa razy (na mocy ustawy z 23.IV.1937 r). W okresie wojny było oczywiście zakazane, a w PRL-u na przeszło czterdzieści lat również. Wtedy Dzień Zwycięstwa obchodzony był 22 lipca – w rocznicę napisanego w Moskwie Manifestu PKWN, bo: „W ogniu burzy dziejowej zrodził się nowy dzień niepodległości, nowy dzień odrodzenia państwowości polskiej”. Listopadowe obchody przetrwały jednak w świadomości społecznej. Nieoficjalnie były kultywowane w wielu środowiskach patriotycznych. W Krakowie odprawiana była na Wawelu msza św. Niestety, nie każdemu dane było na nią dotrzeć. W przeddzień święta służby na 48 godzin dokonywały prewencyjnych zatrzymań wytypowanych uczestników. Oficjalnie 11 listopada jako Narodowe Święto Niepodległości przywrócono 15 lutego 1989 r. I tak jest po dzień dzisiejszy. To, co niepokoi, to ostentacyjne i na szczęście jednak incydentalne jawne okazywanie swojej niechęci, a nawet i wrogości do Polski i lekceważenie niepodległości. I to nie tylko przez uczestników rachitycznego Marszu Antyfaszystowskiego.


https://tysol.pl/a39849--Felieton-TS-Karol-Gac-Rzad-kontynuacji
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe