Rzecznik SLD: Pomagać PiS-owi nie będziemy

- Pomagać PiS-owi nie będziemy. Nie damy się wmontować w sytuację, że ktoś powie, że lewica głosuje ręka w rękę z PiS-em - zapewniła w "Popołudniowej rozmowie" w RMF FM Anna Maria Żukowska - rzeczniczka Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
 Rzecznik SLD: Pomagać PiS-owi nie będziemy
/ screen Youtube.com

Na pytanie Marcina Zaborskiego o to, dlaczego lewica nie przedstawiła swoich kandydatów do Trybunału Konstytucyjnego Żukowska odpowiedziała, że "zgłaszanie swoich kandydatur byłoby legitymizowaniem tego organu, którego prestiż niestety upadł w sposób znaczący i też jego pracowitość upadła. Jeżeli tam się znajdzie takie grono nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, jak pan Piotrowicz czy pani prof. Pawłowicz to już nastąpi taka mocna degrengolada. Nie chcielibyśmy tego legitymizować i dlatego nie będziemy zgłaszali."

Rzeczniczka SLD pytana o to, kiedy dokładnie SLD złoży projekt ustawy o związkach partnerskich odpowiedziała wymijająco:

Złożymy wtedy, kiedy ustalimy, że będziemy go składali (...) Mamy napisany projekt ustawy, tylko musimy go skonsultować w ramach procedur parlamentarnych

Polityk nie wykluczyła, że Lewica poprze projekt PiS dotyczący zniesienia limitu 30-krotności składek na ZUS, ale nie chciała zdradzić żadnych szczegółów.

W tej chwili, przez weekend, konsultujemy to z ekspertami, ekspertkami, chcemy się dowiedzieć jak to wygląda na świecie. Jakie są możliwe rozwiązania i konsekwencje, skutki wprowadzenia takich rozwiązań oraz ewentualnie dokooptowania do takiego pomysłu, czyli likwidacji 30-krotności składek ZUS, nie płacenia składek ZUS, chcemy zobaczyć, czy można to połączyć z innymi rozwiązaniami, które są stosowane w innych krajach. Takimi jak, proponowana zresztą przez nas w kampanii wyborczej: minimalna emerytura obywatelska, czy też górny pułap wypłacanej emerytury

- tłumaczyła prowadzącemu.


Żukowska skomentowała także wypowiedź Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która powiedziała, że jeżeli posłowie lewicy zagłosują za likwidacją 30-krotności składki ZUS "będą nic niewarci".

Słowa Małgorzaty Kidawy-Błońskiej nie były miłe ani potrzebne. Jeżeli ma ambicje prezydenckie łączenia, nie - dzielenia, to nie jest wypowiedź, która zbliżałaby nas do traktowania jej jako postaci, która ma łączyć ugrupowania opozycyjne. To nie jest fajne usłyszeć coś takiego

- tłumaczyła.


/ Źródło: RMF24

pec

 

POLECANE
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września z ostatniej chwili
Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września

Minister sprawiedliwości Francji Gerald Darmanin powiedział we wtorek, że nie można wykluczyć możliwości rozwiązania parlamentu w razie upadku rządu premiera Francois Bayrou, któremu grozi fiasko podczas głosowania nad wotum zaufania w parlamencie 8 września.

A kiedy żołnierzy przeprosisz?!. Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan z ostatniej chwili
"A kiedy żołnierzy przeprosisz?!". Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan

Podczas premiery spektaklu w Teatrze Muzycznym w Gdyni Barbara Kurdej-Szatan musiała zmierzyć się z pytaniem, które od lat ciąży nad jej wizerunkiem. W pewnym momencie ciszę na sali przerwał głos widza: "A kiedy żołnierzy naszych przeprosisz?!".

Akcja ratunkowa w  Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków z ostatniej chwili
Akcja ratunkowa w Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków

W szwajcarskich Alpach trwa intensywna akcja poszukiwawcza dwóch polskich turystów, którzy zaginęli podczas wyprawy w rejonie masywu Weissmies. Mężczyźni, mający 52 i 76 lat, wyruszyli w góry 16 sierpnia, dzień po przyjeździe do Szwajcarii, i od tego czasu nie nawiązali kontaktu z rodziną.

Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE

Zgodnie z dyrektywą o ochronie tymczasowej pomoc Ukraińcom musi być udzielona, ale poziom świadczeń socjalnych i rodzinnych określają państwa członkowskie – oświadczył we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert.

Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie Rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

REKLAMA

Rzecznik SLD: Pomagać PiS-owi nie będziemy

- Pomagać PiS-owi nie będziemy. Nie damy się wmontować w sytuację, że ktoś powie, że lewica głosuje ręka w rękę z PiS-em - zapewniła w "Popołudniowej rozmowie" w RMF FM Anna Maria Żukowska - rzeczniczka Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
 Rzecznik SLD: Pomagać PiS-owi nie będziemy
/ screen Youtube.com

Na pytanie Marcina Zaborskiego o to, dlaczego lewica nie przedstawiła swoich kandydatów do Trybunału Konstytucyjnego Żukowska odpowiedziała, że "zgłaszanie swoich kandydatur byłoby legitymizowaniem tego organu, którego prestiż niestety upadł w sposób znaczący i też jego pracowitość upadła. Jeżeli tam się znajdzie takie grono nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, jak pan Piotrowicz czy pani prof. Pawłowicz to już nastąpi taka mocna degrengolada. Nie chcielibyśmy tego legitymizować i dlatego nie będziemy zgłaszali."

Rzeczniczka SLD pytana o to, kiedy dokładnie SLD złoży projekt ustawy o związkach partnerskich odpowiedziała wymijająco:

Złożymy wtedy, kiedy ustalimy, że będziemy go składali (...) Mamy napisany projekt ustawy, tylko musimy go skonsultować w ramach procedur parlamentarnych

Polityk nie wykluczyła, że Lewica poprze projekt PiS dotyczący zniesienia limitu 30-krotności składek na ZUS, ale nie chciała zdradzić żadnych szczegółów.

W tej chwili, przez weekend, konsultujemy to z ekspertami, ekspertkami, chcemy się dowiedzieć jak to wygląda na świecie. Jakie są możliwe rozwiązania i konsekwencje, skutki wprowadzenia takich rozwiązań oraz ewentualnie dokooptowania do takiego pomysłu, czyli likwidacji 30-krotności składek ZUS, nie płacenia składek ZUS, chcemy zobaczyć, czy można to połączyć z innymi rozwiązaniami, które są stosowane w innych krajach. Takimi jak, proponowana zresztą przez nas w kampanii wyborczej: minimalna emerytura obywatelska, czy też górny pułap wypłacanej emerytury

- tłumaczyła prowadzącemu.


Żukowska skomentowała także wypowiedź Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która powiedziała, że jeżeli posłowie lewicy zagłosują za likwidacją 30-krotności składki ZUS "będą nic niewarci".

Słowa Małgorzaty Kidawy-Błońskiej nie były miłe ani potrzebne. Jeżeli ma ambicje prezydenckie łączenia, nie - dzielenia, to nie jest wypowiedź, która zbliżałaby nas do traktowania jej jako postaci, która ma łączyć ugrupowania opozycyjne. To nie jest fajne usłyszeć coś takiego

- tłumaczyła.


/ Źródło: RMF24

pec


 

Polecane
Emerytury
Stażowe