[FOTO] "Mamy obowiązek pamiętać o strajku". Odsłonięcie "Muralu Solidarności" w Żyrardowie
Strajk w Żyrardowie trwał od 12 października do 4 listopada 1981 r. Jako pierwsze podjęły go jeszcze 12 października 1981 r. Żyrardowskie Zakłady Tkanin Technicznych. Dzień później do protestu przyłączyły się inne zakłady Żyrardowa.
Strajkujący wysunęli 16 postulatów. Dotyczyły one poprawy zaopatrzenia. Żądali m.in. pełnego pokrycia w przypadku artykułów, na które wprowadzono kartki, sprawiedliwego podziału żywności na wszystkie województwa, pełnego zaopatrzenia aptek i przychodni, prawa do kontroli dystrybucji żywności i jawności rozdzielników oraz „wyciągnięcia konsekwencji w stosunku do osób odpowiedzialny za handlowy bałagan w mieście”.
Podczas oficjalnego odsłonięcia muralu obecni byli m.in. przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” Piotr Duda, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Błażej Spychalski, poseł na Sejm RP Maciej Małecki, posłanka na Sejm RP Ewa Tomaszewska, Starosta Powiatu Żyrardowskiego Beata Sznajder, a także Prezydent Miasta Żyrardowa Lucjan Krzysztof Chrzanowski.
„Mural Solidarności”, zrealizowany przez dr Rafała Roskowińskiego, przedstawia kobiety-robotnice zakładów tkanin z umieszczonym napisem „Strajk. Żyrardów dziękuje i pamięta 12 X- 4 XI 1981”. Artysta zaznaczył, że chciał pokazać waleczność kobiet, które nie bały się podnieść ręki na władzę. „Chciałem pokazać kobiety zbuntowane i zdenerwowane, ale też piękne” - mówił dr Roskowiński. Dodał, że przy realizacji tego muralu pomagały mu w większości młode kobiety z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.
Każda kolejna rocznica narodzin NSZZ „Solidarność” to nie tylko przypomnienie przełomowych kart naszej najnowszej historii, to również przywołanie wielkiego solidarnościowego etosu. Etosu, który połączył polskie serca, sumienia i umysły, a dzisiaj jest fundamentem naszej wolności i niepodległości
- mówił w imieniu prezydenta Polski Andrzeja Dudy minister Błażej Spychalski.
Mieszkańcy Żyrardowa i pracownicy żyrardowskich przedsiębiorstw mają szczególne prawo, aby czuć się współtwórcami dziejowych przemian w naszej Ojczyźnie. Strajk w Żyrardowie, który trwał od 12 października do 4 listopada 1981 roku, był dramatycznym wydarzeniem o wielkim znaczeniu. Wpisywał się on zarazem w chlubną tradycję żyrardowskich protestów, podejmowanych w latach zaborów w imię wolności i sprawiedliwości
- dodał prezydencki minister.
Dziś wolna Polska pochyla swoje sztandary przed bohaterami Solidarności. Przed tymi, którzy wykazali się odwagą rzucając wyzwanie nie komitetowi PZPR w Żyrardowie, nie komitetowi centralnemu w Warszawie, ale w tamtych latach każdy strajk, każde wystąpienie przeciwko totalitarnej władzy to było tak naprawdę wyzwanie rzucone Moskwie
- mówił także Poseł na Sejm Maciej Małecki.
Kobiety w 1981 r., zresztą nie po raz pierwszy w historii naszego miasta, miały odwagę podjąć walkę o prawa pracowników i żyrardowskie rodziny. Ten mural z pewnością utrwali w naszej żyrardowskiej świadomości i kolejnych pokoleniach Żyrardowian bezsprzeczny udział kobiet w przemianach społecznych i ustrojowych w naszym kraju, a także drodze Polski ku wolności
- oświadczył Prezydent Żyrardowa Lucjan Krzysztof Chrzanowski.
Mamy obowiązek pamiętać o strajku, o dzielnych kobietach i każdym dniu walki, którą ci odważni ludzie toczyli, byśmy mogli żyć w wolnym kraju. Mamy obowiązek opowiadać te historie naszym dzieciom. Cieszę się, że w przestrzeni miasta Żyrardowa nieopodal dawnej siedziby zakładów tkanin technicznych znalazło się miejsce na ten mural
- mówiła Starosta Powiatu Żyrardowskiego - Beata Sznajder.