Jerzy Bukowski: Turyści szturmują Giewont

Mimo że szlak na Giewont został zamknięty do odwołania, wciąż pojawiają się na nim turyści.
 Jerzy Bukowski: Turyści szturmują Giewont
/ pixabay.com
            2 września rozpocznie się remont szlaku w rejonie kopuły szczytowej Giewontu - poinformowała Polską Agencję Prasową dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego.
            Z uwagi na wysokogórski teren wszystkie czynności będą prowadzone bez użycia maszyn.
           „Prace potrwają około dwóch tygodni, jeżeli pozwolą na to warunki atmosferyczne. Remont końcowego odcinka szlaku na Giewont był planowany przez władze Tatrzańskiego Parku Narodowego od dłuższego czasu. W wyniku ostatnich burz w Tatrach szlak został jeszcze bardziej zniszczony. Przez wyładowania atmosferyczne zostały m.in. zerwane łańcuchy pomocnicze przy wejściu na szczyt” - czytamy w depeszy PAP.
            Po ostatniej, tragicznej w skutkach burzy internauci zaczęli pytać, czy nie warto wymienić metalowych łańcuchów na inne zabezpieczenia.
            - Nie planujemy wymiany zabezpieczeń na inny typ. Wspólnie z TOPR-em stoimy na stanowisku, że takie eksperymenty dałyby ludziom błędne poczucie, że na Giewoncie jest już bezpiecznie, bo nie ma tam metalowych łańcuchów, a to nie łańcuchy są tutaj problemem. Problemem jest ignorowanie różnych zagrożeń panujących w Tatrach. Niezależnie od zastosowanych na Giewoncie rozwiązań zagrożenie porażeniem spowodowanym przez pioruny nie zniknie - powiedziała PAP Ewa Holek-Krzysztof z TPN.
            „Według ratowniczych statystyk, prawdopodobieństwo porażenia przez piorun w górach jest realne wszędzie. Zdarzało się to zarówno na wyniosłych szczytach, jak i na biegnącej pod szczytami ścieżce wokół Morskiego Oka” - napisała PAP.
            Mimo że szlak na Giewont został zamknięty do odwołania, wciąż pojawiają się na nim turyści.
            Dyrektor Parku Szymon Ziobrowski zaznacza, że nie ma możliwości, aby straż cały czas monitorowała ten rejon Tatr.
            - Policja nie stawia policjanta przy każdym zakazie. Tak samo i my nie stawiamy straży parku w momencie wprowadzenia takich ograniczeń. My stawiamy zawsze na zdrowy rozsądek turystów, ale wiemy również, że w tej rzeszy ludzi, którzy tu przyjeżdżają, jest też wiele osób nierozsądnych. „Zabłąkani” turyści mogą zostać ukarani przez patrol mandatem w wysokości nawet tysiąca złotych - powiedział Radiu Kraków.
            Zdaniem naczelnika Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jana Krzysztof po takich tragediach zazwyczaj rośnie zainteresowanie przebywaniem w miejscach szczególnie niebezpiecznych.
            Piękna pogoda sprzyja górskim wycieczkom w ostatnim tygodniu wakacji i dlatego TPN oraz TOPR apelują do turystów o ostrożność i rozsądek.
 
 

 

POLECANE
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Turyści szturmują Giewont

Mimo że szlak na Giewont został zamknięty do odwołania, wciąż pojawiają się na nim turyści.
 Jerzy Bukowski: Turyści szturmują Giewont
/ pixabay.com
            2 września rozpocznie się remont szlaku w rejonie kopuły szczytowej Giewontu - poinformowała Polską Agencję Prasową dyrekcja Tatrzańskiego Parku Narodowego.
            Z uwagi na wysokogórski teren wszystkie czynności będą prowadzone bez użycia maszyn.
           „Prace potrwają około dwóch tygodni, jeżeli pozwolą na to warunki atmosferyczne. Remont końcowego odcinka szlaku na Giewont był planowany przez władze Tatrzańskiego Parku Narodowego od dłuższego czasu. W wyniku ostatnich burz w Tatrach szlak został jeszcze bardziej zniszczony. Przez wyładowania atmosferyczne zostały m.in. zerwane łańcuchy pomocnicze przy wejściu na szczyt” - czytamy w depeszy PAP.
            Po ostatniej, tragicznej w skutkach burzy internauci zaczęli pytać, czy nie warto wymienić metalowych łańcuchów na inne zabezpieczenia.
            - Nie planujemy wymiany zabezpieczeń na inny typ. Wspólnie z TOPR-em stoimy na stanowisku, że takie eksperymenty dałyby ludziom błędne poczucie, że na Giewoncie jest już bezpiecznie, bo nie ma tam metalowych łańcuchów, a to nie łańcuchy są tutaj problemem. Problemem jest ignorowanie różnych zagrożeń panujących w Tatrach. Niezależnie od zastosowanych na Giewoncie rozwiązań zagrożenie porażeniem spowodowanym przez pioruny nie zniknie - powiedziała PAP Ewa Holek-Krzysztof z TPN.
            „Według ratowniczych statystyk, prawdopodobieństwo porażenia przez piorun w górach jest realne wszędzie. Zdarzało się to zarówno na wyniosłych szczytach, jak i na biegnącej pod szczytami ścieżce wokół Morskiego Oka” - napisała PAP.
            Mimo że szlak na Giewont został zamknięty do odwołania, wciąż pojawiają się na nim turyści.
            Dyrektor Parku Szymon Ziobrowski zaznacza, że nie ma możliwości, aby straż cały czas monitorowała ten rejon Tatr.
            - Policja nie stawia policjanta przy każdym zakazie. Tak samo i my nie stawiamy straży parku w momencie wprowadzenia takich ograniczeń. My stawiamy zawsze na zdrowy rozsądek turystów, ale wiemy również, że w tej rzeszy ludzi, którzy tu przyjeżdżają, jest też wiele osób nierozsądnych. „Zabłąkani” turyści mogą zostać ukarani przez patrol mandatem w wysokości nawet tysiąca złotych - powiedział Radiu Kraków.
            Zdaniem naczelnika Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jana Krzysztof po takich tragediach zazwyczaj rośnie zainteresowanie przebywaniem w miejscach szczególnie niebezpiecznych.
            Piękna pogoda sprzyja górskim wycieczkom w ostatnim tygodniu wakacji i dlatego TPN oraz TOPR apelują do turystów o ostrożność i rozsądek.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe