[Tylko u nas] Robert Tekieli: Czerwona zaraza podnosi głowę. Grozi nam nie tylko tęczowy totalitaryzm

W Warszawie jeszcze żyją specjaliści od wyrywania paznokci, synowie komunistycznych katów dalej mieszkają w zagrabionych kamienicach przy Alei Róż czy w domach przy ulicy Ikara w Warszawie, podwarszawskie, "znacjonalizowane" wille zasiedlone są przez synów morderców sądowych; a do tego ormowcy, pronowcy, karierowicze - twardy elektorat SLD. Wcześniej głosowali na Włodzimierza Cimoszewicza, który nie rozwiesił jednego plakatu w Warszawie i potrącił na pasach staruszkę powodując u niej rozległe uszkodzenia czaszki. W październiku zapewne będą głosować m.in. na Andrzeja Rozenka.
/ Małgorzata Wasilewska
Andrzej Rozenek w sejmie: Jestem tutaj w związku z tym, że udało się nam zebrać 250 000 podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, by cofnąć haniebną ustawę z 16 grudnia 2016 roku. Wcześniej sejm przegłosował prawo, w wyniku którego jak dotąd śmierć poniosło 37 osób.
To są samobójstwa, to są zawały, to są wylewy. Czasem ludzie odmawiają przyjmowania pokarmu, a czasem odmawiają przyjmowania leków. To jest potworne, że politycy w Polsce ustawą zabijają ludzi. 

Tak mówił o ustawie zrównującej emerytury funkcjonariuszy służących państwu totalitarnemu z emeryturami większości Polaków kandydat nr jeden listy SLD w okręgu warszawskim w październikowych wyborach parlamentarnych.

Jeden z tłiterowiczów pisze: „Andrzej Rozenek, jedynka na liście komuchów z >obwarzanka< warszawskiego,obrońca oprawców ze Służby Bezpieczeństwa, użala się w Sejmie nad losem bandytów, którym obniżono emerytury”.

Andrzej Rozenek najpewniej dostanie się do sejmu. Był członkiem najohydniejszej partii w III RP, wice-naczelnym najohydniejszego tygodnika III RP, kandydatem na prezydenta Warszawy wygłaszającym peany na cześć „Goebbelsa stanu wojennego”, Jerzego Urbana.

Inny internauta pisze: „Emerytury obniżono do kwoty 2000 zł, a moja Św. pamięci mama przepracowując 40 lat dosłużyła się 1100 zł emerytury. Ci ludzie nie mają wstydu”

Funkcjonariusze systemu totalitarnego przez ćwierć wieku pobierali świadczenia kilkakrotnie wyższe od średnich emerytur. Byli uprzywilejowani. Dziś popełniają samobójstwa, ponieważ zostali zrównani ze swoimi ofiarami, biedującymi często na marginesie społeczeństwa. Ba, głodowe emerytury do dziś pobierają niektórzy bohaterowie podziemia, na których totalitaryści komunistyczni polowali w stanie wojennym. 
Ustawa dezubekizacyjna jest prostym wyrazem zwykłej sprawiedliwości. Pamiętajmy, że mordercy komunistyczni nie zostali ukarani. A krzyczą, bo pozbawiani są przywilejów.

I wbrew kłamstwom samych zainteresowanych i ich politycznych przedstawicieli, ustawa nie dotyczy funkcjonariuszy III RP. Czytamy w niej: „Za służbę na rzecz totalitarnego państwa nie uznaje się służby w rozumieniu art. 13b: 1) która rozpoczęła się po raz pierwszy nie wcześniej niż w dniu 12 września 1989 r.; 2) której obowiązek wynikał z przepisów o powszechnym obowiązku obrony.”;

Przepisów ust. 1–3 nie stosuje się, jeżeli osoba, o której mowa w tych przepisach, udowodni, że przed rokiem 1990, bez wiedzy przełożonych, podjęła współpracę i czynnie wspierała osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego”.

Komuniści reprezentują Polskę w europarlamencie. 250 tysięcy ludzi chce przywrócenia przywilejów dla funkcjonariuszy totalitarnego państwa. Czerwona zaraza przywleczona do Polski na sowieckich czołgach, skutecznie wybijała sowieckimi kolbami alienację z głów Polaków. Przetrwała do dziś i podnosi głowę. Czerwona zaraza zabijała, a mordercy nie zostali osądzeni. Tęczowa zaczyna zabijać. W kwietniu morderstwo na plebanii i pobicie księdza, w czerwcu ksiądz w stanie ciężkim w szpitalu, w lipcu zraniony kapłan, co dalej bandycka lewico?

Robert Tekieli

 

POLECANE
Nie pouczaj mnie. Anna Lewandowska zaskoczyła internautów Wiadomości
"Nie pouczaj mnie". Anna Lewandowska zaskoczyła internautów

Anna Lewandowska wraz z mężem Robertem i dziećmi spędziła Boże Narodzenie w Polsce. 28 grudnia trenerka opublikowała na Instagramie galerię zdjęć, które szybko podbiły serca obserwatorów.

Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie Wiadomości
Bolesny upadek Łukaszenki na lodzie. Sieć obiegło nagranie

71-letni Alaksandr Łukaszenka wziął ostatnio udział w amatorskim meczu hokejowym. Jego drużyna zmierzyła się z zespołem z obwodu brzeskiego, a spotkanie zakończyło się remisem. Największe emocje wywołał jednak nie wynik, a spektakularny upadek białoruskiego lidera.

Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze Wiadomości
Niepokojące nagranie z Czech. Policja publikuje film ku przestrodze

Policja z czeskiego Szpindlerowego Młyna udostępniła w mediach społecznościowych niepokojące wideo, które ma służyć jako ostrzeżenie dla turystów. Na filmie widać kobietę, która bez wahania wjeżdża łyżwami na zamarzniętą powierzchnię zapory Łabskiej - pcha przy tym wózek z dzieckiem.

Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Spotkanie z Zełenskim w Mar-a-Lago. Pierwsze słowa Trumpa

Uważam, że mamy podstawy do zawarcia porozumienia w sprawie Ukrainy, korzystnego dla wszystkich - powiedział prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Mar-a-Lago na Florydzie.

To było oburzające. Aktor polskich seriali przerwał milczenie Wiadomości
"To było oburzające". Aktor polskich seriali przerwał milczenie

W najnowszym odcinku programu „interAKCJA. Starcie pokoleń” Małgorzata Czop wraz z Marią Kowalską rozmawiała z Michałem Czerneckim o tym, jak aktorzy bronią swoich granic w pracy. Aktor ujawnił dramatyczną historię z planu popularnego serialu oraz podzielił się metodą, która zawsze zatrzymuje pomysły zbyt śmiałych reżyserów.

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem z ostatniej chwili
Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR Wiadomości
Seria wypadków w Tatrach. Trudne święta dla ratowników TOPR

W ciągu minionego świątecznego tygodnia ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego udzielili pomocy 18 osobom. Doszło do kilku poważnych wypadków, w tym na Rysach. Ratownicy podkreślają, że nie były to spokojne święta Bożego Narodzenia.

Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących. Babcia Kasia niezadowolona z ministra Żurka Wiadomości
"Już się nie nabiorę na gładkie słówka rządzących". "Babcia Kasia" niezadowolona z ministra Żurka

Katarzyna Augustynek, znana szerzej jako "Babcia Kasia" - ikona ulicznych protestów opozycyjnych w czasach rządów PiS - wyraziła głębokie rozczarowanie po spotkaniu z ministrem sprawiedliwości Waldemarem Żurkiem. Aktywistka, która brała udział w listopadowym spotkaniu w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie, czuje się oszukana brakiem konkretnych działań w sprawie swoich spraw sądowych.

Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska Wiadomości
Karol Nawrocki odpowiedział na atak Donalda Tuska

Prezydent Karol Nawrocki odpowiedział premierowi Donaldowi Tuskowi po krytyce jego słów o obronie zachodniej granicy Rzeczpospolitej. Spór wybuchł po sobotnim przemówieniu Nawrockiego podczas obchodów Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu.

Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju Wiadomości
Zima uderzy przed Nowym Rokiem. Silne opady i mróz w całym kraju

Końcówka roku przyniesie w Polsce prawdziwy atak zimy. Prognozy modeli pogodowych wskazują, że już od 30 grudnia do kraju zaczną napływać chłodne masy powietrza z północy. Kulminacja zimowej pogody ma przypaść na 1 stycznia.

REKLAMA

[Tylko u nas] Robert Tekieli: Czerwona zaraza podnosi głowę. Grozi nam nie tylko tęczowy totalitaryzm

W Warszawie jeszcze żyją specjaliści od wyrywania paznokci, synowie komunistycznych katów dalej mieszkają w zagrabionych kamienicach przy Alei Róż czy w domach przy ulicy Ikara w Warszawie, podwarszawskie, "znacjonalizowane" wille zasiedlone są przez synów morderców sądowych; a do tego ormowcy, pronowcy, karierowicze - twardy elektorat SLD. Wcześniej głosowali na Włodzimierza Cimoszewicza, który nie rozwiesił jednego plakatu w Warszawie i potrącił na pasach staruszkę powodując u niej rozległe uszkodzenia czaszki. W październiku zapewne będą głosować m.in. na Andrzeja Rozenka.
/ Małgorzata Wasilewska
Andrzej Rozenek w sejmie: Jestem tutaj w związku z tym, że udało się nam zebrać 250 000 podpisów pod obywatelskim projektem ustawy, by cofnąć haniebną ustawę z 16 grudnia 2016 roku. Wcześniej sejm przegłosował prawo, w wyniku którego jak dotąd śmierć poniosło 37 osób.
To są samobójstwa, to są zawały, to są wylewy. Czasem ludzie odmawiają przyjmowania pokarmu, a czasem odmawiają przyjmowania leków. To jest potworne, że politycy w Polsce ustawą zabijają ludzi. 

Tak mówił o ustawie zrównującej emerytury funkcjonariuszy służących państwu totalitarnemu z emeryturami większości Polaków kandydat nr jeden listy SLD w okręgu warszawskim w październikowych wyborach parlamentarnych.

Jeden z tłiterowiczów pisze: „Andrzej Rozenek, jedynka na liście komuchów z >obwarzanka< warszawskiego,obrońca oprawców ze Służby Bezpieczeństwa, użala się w Sejmie nad losem bandytów, którym obniżono emerytury”.

Andrzej Rozenek najpewniej dostanie się do sejmu. Był członkiem najohydniejszej partii w III RP, wice-naczelnym najohydniejszego tygodnika III RP, kandydatem na prezydenta Warszawy wygłaszającym peany na cześć „Goebbelsa stanu wojennego”, Jerzego Urbana.

Inny internauta pisze: „Emerytury obniżono do kwoty 2000 zł, a moja Św. pamięci mama przepracowując 40 lat dosłużyła się 1100 zł emerytury. Ci ludzie nie mają wstydu”

Funkcjonariusze systemu totalitarnego przez ćwierć wieku pobierali świadczenia kilkakrotnie wyższe od średnich emerytur. Byli uprzywilejowani. Dziś popełniają samobójstwa, ponieważ zostali zrównani ze swoimi ofiarami, biedującymi często na marginesie społeczeństwa. Ba, głodowe emerytury do dziś pobierają niektórzy bohaterowie podziemia, na których totalitaryści komunistyczni polowali w stanie wojennym. 
Ustawa dezubekizacyjna jest prostym wyrazem zwykłej sprawiedliwości. Pamiętajmy, że mordercy komunistyczni nie zostali ukarani. A krzyczą, bo pozbawiani są przywilejów.

I wbrew kłamstwom samych zainteresowanych i ich politycznych przedstawicieli, ustawa nie dotyczy funkcjonariuszy III RP. Czytamy w niej: „Za służbę na rzecz totalitarnego państwa nie uznaje się służby w rozumieniu art. 13b: 1) która rozpoczęła się po raz pierwszy nie wcześniej niż w dniu 12 września 1989 r.; 2) której obowiązek wynikał z przepisów o powszechnym obowiązku obrony.”;

Przepisów ust. 1–3 nie stosuje się, jeżeli osoba, o której mowa w tych przepisach, udowodni, że przed rokiem 1990, bez wiedzy przełożonych, podjęła współpracę i czynnie wspierała osoby lub organizacje działające na rzecz niepodległości Państwa Polskiego”.

Komuniści reprezentują Polskę w europarlamencie. 250 tysięcy ludzi chce przywrócenia przywilejów dla funkcjonariuszy totalitarnego państwa. Czerwona zaraza przywleczona do Polski na sowieckich czołgach, skutecznie wybijała sowieckimi kolbami alienację z głów Polaków. Przetrwała do dziś i podnosi głowę. Czerwona zaraza zabijała, a mordercy nie zostali osądzeni. Tęczowa zaczyna zabijać. W kwietniu morderstwo na plebanii i pobicie księdza, w czerwcu ksiądz w stanie ciężkim w szpitalu, w lipcu zraniony kapłan, co dalej bandycka lewico?

Robert Tekieli


 

Polecane