Po siedmiu miesiącach oczekiwania jest decyzja. Właściciel Biedronki musi przekazać "S" listy pracowników

Referendum strajkowe w sieci sklepów Biedronka rozpoczęło się w styczniu. Zakończyć się miało w kwietniu, ale wciąż trwa. Wszystko dlatego, że właściciel sieci dyskontów rzuca kłody pod nogi Solidarności i od siedmiu miesięcy nie udostępnia list pracowników, co jest niezgodne z Konstytucją. Niebywałą opieszałością wykazał się również Urząd Ochrony Danych Osobowych, który dopiero 8 sierpnia podjął decyzję, że Jeronimo Martins Polska musi przekazać "S" listy potrzebne do przeprowadzenia referendum.
 Po siedmiu miesiącach oczekiwania jest decyzja. Właściciel Biedronki musi przekazać "S" listy pracowników
/ T. Gutry Tygodnik Solidarność

- Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych nakazuje udostępnienie przez Jeronimo Martins Polska S.A., z siedzibą w Kostrzynie na rzecz Organizacji Zakładowej nr 922 NSZZ „Solidarność” Jeronimo Martins Polska S.A., z siedzibą we Wrześni, danych osobowych pracowników zatrudnionych w Jeronimo Polska S.A. w dniu wydania niniejszej decyzji, w zakresie ich imion, nazwisk oraz miejsca świadczenia pracy celem przeprowadzenia referendum strajkowego

- czytamy w piśmie UODO, do którego udało nam się dotrzeć.

- W ocenie Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych Spółka okoliczności niniejszej sprawy wskazują, że żądanie Związku dotyczące udostępnienia danych osobowych wszystkich pracowników celem przeprowadzenia referendum strajkowego zasługuje na uwzględnienie. Decyzja jest ostateczna

- brzmi dalsza część pisma.

Referendum strajkowe w Biedronce trwa od stycznia, przez co jest jednym z dłużej prowadzonych referendów. Jednak nie jest to winą Solidarności, a pracodawcy, który utrudnia prowadzenie działalności związkowej i do tej pory nie chciał przekazać list. Po decyzji UODO będzie musiał to uczynić. Decyzji, która, co warto podkreślić, została wydana dopiero po siedmiu miesiącach. Dla przykładu ZNP, podczas swojego referendum strajkowego, podobną decyzję otrzymał niemal od razu.

- Pracodawca utrudniając przeprowadzenie referendum łamię Konstytucje, łamię ustawę o rozwiązywaniu sporów zbiorowych i ustawę o związkach zawodowych. To jest karygodne

- komentuje Alfred Bujara, przewodniczący Sekretariatu Krajowego Handlu, Banków i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność.

Przypomnijmy, że głównym zarzewiem sporu jest poprawa warunków pracy w Biedronce. W kwestii płac "S" domaga się jedynie zmiany systemu premiowego.




Marcin Koziestański

 

POLECANE
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Bodnar żąda wyłączenia wszystkich sędziów

Adam Bodnar uderza w Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – minister sprawiedliwości chce wyłączenia wszystkich jej sędziów z rozpoznawania protestów wyborczych.

Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta z ostatniej chwili
Zakaz sprzedaży e-papierosów. Jest decyzja prezydenta

Prezydent podpisał zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim. Przepisy wejdą w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę z ostatniej chwili
Protesty wyborcze. Sąd Najwyższy podał liczbę

Do Sądu Najwyższego wpłynęło około 30 tys. protestów wyborczych. 9,2 tys. z nich zostało już zarejestrowanych – przekazała w środę po południu Monika Drwal z zespołu prasowego SN.

Pokój za terytorium? Relacja prof. Andrzeja Nowaka z Kijowa Wiadomości
Pokój za terytorium? Relacja prof. Andrzeja Nowaka z Kijowa

Prof. Andrzej Nowak, który na przełomie maja i czerwca odwiedził Kijów, opowiedział w Biały Kruk TV o swoim pobycie na Ukrainie, wciąż walczącej z Rosją.

Karol Nawrocki po posiedzeniu RBN: Węgiel, atom, zdrowy rozsądek z ostatniej chwili
Karol Nawrocki po posiedzeniu RBN: Węgiel, atom, zdrowy rozsądek

"Bezpieczeństwo energetyczne Polski to filar suwerenności i stabilności naszej gospodarki. To węgiel, atom i zdrowy rozsądek – nie Zielony Ład pisany w Brukseli. Polska musi być energetycznie niezależna!" – napisał w środę, po zakończeniu się posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego prezydent elekt Karol Nawrocki.

 Trwa nielegalne ponowne przeliczanie głosów? Szokujące doniesienia Marka Jakubiaka z ostatniej chwili
Trwa nielegalne "ponowne przeliczanie głosów"? Szokujące doniesienia Marka Jakubiaka

Coraz więcej oburzonych głosów wokół pomysłu ponownego przeliczania głosów oddanych w wyborach prezydenckich. Niedawny kandydat w wyborach z pierwszej tury Marek Jakubiak mówi wprost: – Jest to polska wersja rumuńskiego scenariusza, realizowana przez Romana Giertycha, całą tę grupę wspierającą Donalda Tuska i oczywiście Unię Europejską. Poseł mówi też o "tajnych spotkaniach", na których miałoby dochodzić do ponownego liczenia głosów.

Tusk zdradził, co powiedział Dudzie i Nawrockiemu z ostatniej chwili
Tusk zdradził, co powiedział Dudzie i Nawrockiemu

– Podczas RBN przekazałem prezydentowi i prezydentowi elektowi, że w interesie państwa polskiego jest rozwianie wszelkich wątpliwości, aby nikt nie mógł kwestionować procedur wyborczych i wyniku wyborów – oświadczył w środę premier Donald Tusk.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław rusza z kampanią meldunkową. Z danych podanych przez MPWiK wynika, że zużycie wody odpowiada populacji około 900 tys. osób. To o blisko 300 tys. więcej niż oficjalnie zameldowanych.

Prezydent zabrał głos po posiedzeniu RBN. To pewien precedens z ostatniej chwili
Prezydent zabrał głos po posiedzeniu RBN. "To pewien precedens"

Prezydent elekt Karol Nawrocki po raz pierwszy uczestniczył w posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Został zaproszony przez prezydenta Andrzeja Dudę w charakterze gościa.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Procesje Bożego Ciała 19 czerwca 2025 r. i wyścig "PZU Gran Fondo Lublin 2025" 22 czerwca 2025 r. spowodują czasowe zamknięcia ulic w Lublinie. Sprawdź alternatywne trasy i godziny.

REKLAMA

Po siedmiu miesiącach oczekiwania jest decyzja. Właściciel Biedronki musi przekazać "S" listy pracowników

Referendum strajkowe w sieci sklepów Biedronka rozpoczęło się w styczniu. Zakończyć się miało w kwietniu, ale wciąż trwa. Wszystko dlatego, że właściciel sieci dyskontów rzuca kłody pod nogi Solidarności i od siedmiu miesięcy nie udostępnia list pracowników, co jest niezgodne z Konstytucją. Niebywałą opieszałością wykazał się również Urząd Ochrony Danych Osobowych, który dopiero 8 sierpnia podjął decyzję, że Jeronimo Martins Polska musi przekazać "S" listy potrzebne do przeprowadzenia referendum.
 Po siedmiu miesiącach oczekiwania jest decyzja. Właściciel Biedronki musi przekazać "S" listy pracowników
/ T. Gutry Tygodnik Solidarność

- Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych nakazuje udostępnienie przez Jeronimo Martins Polska S.A., z siedzibą w Kostrzynie na rzecz Organizacji Zakładowej nr 922 NSZZ „Solidarność” Jeronimo Martins Polska S.A., z siedzibą we Wrześni, danych osobowych pracowników zatrudnionych w Jeronimo Polska S.A. w dniu wydania niniejszej decyzji, w zakresie ich imion, nazwisk oraz miejsca świadczenia pracy celem przeprowadzenia referendum strajkowego

- czytamy w piśmie UODO, do którego udało nam się dotrzeć.

- W ocenie Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych Spółka okoliczności niniejszej sprawy wskazują, że żądanie Związku dotyczące udostępnienia danych osobowych wszystkich pracowników celem przeprowadzenia referendum strajkowego zasługuje na uwzględnienie. Decyzja jest ostateczna

- brzmi dalsza część pisma.

Referendum strajkowe w Biedronce trwa od stycznia, przez co jest jednym z dłużej prowadzonych referendów. Jednak nie jest to winą Solidarności, a pracodawcy, który utrudnia prowadzenie działalności związkowej i do tej pory nie chciał przekazać list. Po decyzji UODO będzie musiał to uczynić. Decyzji, która, co warto podkreślić, została wydana dopiero po siedmiu miesiącach. Dla przykładu ZNP, podczas swojego referendum strajkowego, podobną decyzję otrzymał niemal od razu.

- Pracodawca utrudniając przeprowadzenie referendum łamię Konstytucje, łamię ustawę o rozwiązywaniu sporów zbiorowych i ustawę o związkach zawodowych. To jest karygodne

- komentuje Alfred Bujara, przewodniczący Sekretariatu Krajowego Handlu, Banków i Ubezpieczeń NSZZ Solidarność.

Przypomnijmy, że głównym zarzewiem sporu jest poprawa warunków pracy w Biedronce. W kwestii płac "S" domaga się jedynie zmiany systemu premiowego.




Marcin Koziestański


 

Polecane
Emerytury
Stażowe